Finansowe pułapki na wakacjach. "Można stracić nawet kilkaset złotych"

Źródło:
tvn24.pl
Wakacje 2024. Jakub Wawrzyniak z MSZ o tym, jak przygotować się do bezpiecznego urlopu
Wakacje 2024. Jakub Wawrzyniak z MSZ o tym, jak przygotować się do bezpiecznego urlopu
wideo 2/4
Wakacje 2024. Jakub Wawrzyniak z MSZ o tym, jak przygotować się do bezpiecznego urlopu

Zawyżone kursy walutowe, niespodziewane opłaty w zagranicznych bankomatach czy nawet kilkukrotnie droższe bilety do popularnych atrakcji u pośredników - to tylko kilka z finansowych pułapek, na które natknąć może się turysta, udający się poza granice kraju. - Można stracić nawet kilkaset złotych - mówi w rozmowie z tvn24.pl dziennikarz ekonomiczny Maciej Samcik z portalu "Subiektywnie o finansach".

Gotówka czy karta

Podstawowym pytaniem przy planowaniu wakacyjnego wyjazdu jest to, ile pieniędzy ze sobą zabrać i w jakiej formie. Czy lepsza będzie gotówka, a może jednak karta i ewentualnie jaka?

W rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz ekonomiczny, założyciel portalu "Subiektywnie o finansach" Maciej Samcik mówi, że sam jest zwolennikiem nowocześniejszych form płatności zagranicą.

- Większość podróżujących zabiera ze sobą na wakacje niewielki zapas gotówki awaryjnej, a na miejscu płaci kartami. Każdy bank ma w ofercie kartę bezspreadową albo multiwalutową, są fintechy i ich produkty. Te formy płatności, moim zdaniem, są wygodniejsze. Główny problem z gotówką to jej wożenie, przechowywanie. To nie jest tak bezpieczne jak w przypadku karty - zwraca uwagę.

- Jeżeli wezmę na wyjazd kartę, to wydam tylko tyle pieniędzy, ile potrzebuję. Z kolei gotówki na wszelki wypadek często bierze się więcej i później zostajemy z tymi pieniędzmi. Trzeba też liczyć się z tym, że jej zabraknie, gdy skończy się wcześniej niż sobie zaplanowaliśmy. Karta jest pod tym względem wygodniejsza - twierdzi Maciej Samcik.

Gotówka ma jednak swoje zalety. Wystarczy rzut okiem do portfela, aby sprawdzić, czy wciąż trzymamy budżet w ryzach. - Jeżeli ktoś ma bardzo ograniczony budżet, to rzeczywiście gotówka może mieć dodatkowe atuty. Jeżeli mam sto euro w gotówce, to nie wydam więcej niż mam - mówi.

Formę płatności warto dostosować do naszej destynacji - w odległych państwach Azji lub Ameryki Południowej czy nawet w europejskich mniej popularnych ośrodkach turystycznych restauracje i ośrodki usługowe mogą przyjmować tylko gotówkę. Z drugiej strony w krajach, gdzie płatności bezgotówkowe są powszechne, jak na przykład Niderlandy, niewykluczone są punktowe problemy w korzystaniu z banknotów.

- W Europie problemów z płatnościami kartą być nie powinno, natomiast, gdy obieramy bardziej egzotyczne kierunki, jak na przykład Ameryka Południowa, to rzeczywiście nie w każdym miejscu znajdziemy terminal płatniczy - podkreśla Maciej Samcik.

Czytaj więcej: Miejsca, które warto odwiedzić w Polsce >>>

Nawet kilkaset złotych dodatkowego kosztu

Choć płatności kartami mogą być wygodniejsze, warto także sprawdzić, na jakich warunkach będziemy rozliczać się z naszym bankiem. Czasem zwykła karta wydawana do konta złotowego wystarczy, w innych przypadkach wskazane może być założenie specjalnego rachunku lub wyrobienie sobie karty walutowej.

- Warto sprawdzić, czy nasza standardowa, polska karta, której używamy na co dzień, ma funkcję bezspreadową. Dzięki niej transakcje zagraniczne rozliczane są po kursie z organizacji płatniczej, jak Visa, Mastercard. Wtedy nie musimy się martwić - mówi Maciej Samcik.

Inaczej będzie jednak, jeżeli transakcje rozliczane są w oparciu o kurs bankowy. - Wtedy trzeba liczyć się z tym, że będzie na przykład 20 groszy spreadu (różnica pomiędzy kursem sprzedaży a kursem kupna waluty - red.) w przypadku euro czy dolarów - mówi.

Warto zaplanować wcześniej, jakie mniej więcej wydatki chcemy ponieść i na jaką kwotę. - Pytanie, ile tych transakcji i na jaką kwotę chcemy dokonać. Jeżeli mówimy, że kupimy sobie coś za 50 euro, 100 euro, jakiś drobiazg i to będą wszystkie nasze transakcje, to pal licho, ten spread nie będzie wysoki i koszty wynikające ze spreadu nas nie zabiją. Będzie to może piętnaście złotych, w skrajnych przypadkach kilkadziesiąt złotych - wylicza.

- Natomiast jeżeli w trakcie urlopu będziemy płacili za hotel czy samochód kilka tysięcy euro, to warto mieć specjalną kartę. W przypadku płatności za pomocą zwykłej karty, przy dużych transakcjach, można stracić nawet kilkaset złotych - zwraca uwagę.

Maciej Samcik przekonał się o tym sam, gdy podczas jednego z zagranicznych wojaży w hotelu nie zadziałała mu żadna z kart zagranicznych. - Musiałem zapłacić polską kartą. Gdy przyjechałem do kraju i sobie to policzyłem, to wyszło mi, że zapłaciłem 800 złotych więcej - wspomina.

Uwaga na kantor i bankomat

Finansową pułapką może okazać się w niektórych przypadkach także wypłata pieniędzy w zagranicznym bankomacie. To, czy nasz portfel ucierpi, zależy jednak od kilku czynników, w tym od rodzaju karty i operatora urządzenia. Wiele zależy też od samego państwa, do którego się wybieramy i od lokalnych przepisów.

- Warto wcześniej sprawdzić, czy w kraju, do którego jedziemy, za skorzystanie z bankomatu są pobierane dodatkowe opłaty - zwraca uwagę. Choć, jak zaznacza, dużo polskich banków ma w swojej ofercie karty płatnicze z darmowymi wypłatami na całym świecie, może się okazać, że bankomat za granicą pobierze od nas tak zwaną dodatkową opłatę surcharge, której nie ma w Polsce.

- Możemy też wypłacić pieniądze po bardzo niekorzystnym kursie. Lepiej takich wypłat unikać, jeżeli jedziemy do kraju, w którym jest ryzyko, że bankomaty działają w ten sposób. Wiem, że w Grecji jest to powszechne, w Hiszpanii, w niektórych miejscach we Włoszech - wymienia.

Nieprzyjemne finansowe niespodzianki mogą spotkać turystów także podczas wizyty w kantorze. - Kluczowe jest to, po jakim kursie kupujemy obcą walutę. Najpopularniejsze kantory, które mają duże obroty, dość mocno rywalizują na rynku i tam się kupuje walutę na dobrych warunkach. Natomiast, jeżeli wybierzemy przypadkowy kantor, to możemy się naciąć. Lepiej unikać też kantorów na dworcach czy na lotniskach, tam jest najbardziej niekorzystnie - mówi.

W ramach wymiany możemy otrzymać także wadliwe banknoty. - Wyciągnąłem pieniądze z konta walutowego i wypłacono mi pieniądze w kiepskim stanie. Miałem później problem z ich wydawaniem - opowiada Maciej Samcik.

Dolar czy lek lub dinar

Osoby udające się na wypoczynek poza Unię Europejską zapewne zastanawiają się, czy lepiej wymienić pieniądze od razu na lokalną walutę lub może zabrać ze sobą gotówkę w dolarach lub euro. Według Macieja Samcika bezpieczniej jest wymienić pieniądze na docelową walutę już w Polsce.

- Kantory w Polsce są jednak ucywilizowane i raczej nikt nasz nie oszuka. Na miejscu jednak różnie to bywa. Z drugiej strony, gdy wraca się z podróży z drugiego końca świata, to lepiej mieć jednak na przykład te dolary niż jakąś walutę, która nam zostanie i której nie będziemy używać przez następne 20 lat - mówił.

Zdaniem dziennikarza najlepiej zastosować więc połowiczne rozwiązanie. - Rozłożyłbym to na dwie części - wziąłbym trochę dolarów i wymieniłbym trochę złotówek na lokalną walutę już w Polsce - radzi.

Jak dodaje, w kantorze przy większych transakcjach możemy otrzymać pewien upust. - Jeżeli kupujemy więcej niż kilka tysięcy dolarów czy euro, to możemy się potargować, wtedy kantor już jest sam w stanie zaproponować ciut lepszy kurs - zaleca Maciej Samcik.

Makarska, ChorwacjaJure Divich / Shutterstock

Drogi internet

W dodatkowe koszty może wpędzić nas także korzystanie z internetu, zwłaszcza poza granicami Unii Europejskiej. Na terenie Wspólnoty obowiązuje zasada Roam Like At Home (RLAH), zgodnie z którą opłaty w roamingu, czyli usługi, która pozwala na korzystanie z zasięgu sieci lokalnego operatora podczas wyjazdu do innego kraju, powinny być takie same jak za korzystanie z usług w kraju.

Operatorzy stosują jednak określone limity dotyczące mobilnego internetu, czyli transmisji danych w roamingu. Jak zwraca uwagę Maciej Samcik, szczególną uwagę na korzystanie z telefonu powinny zwrócić osoby podróżujące po krajach Unii Europejskiej, które graniczą z państwami spoza Wspólnoty.

- Podczas podróży, na przykład po południowej Francji, może się zdarzyć, że złapiemy przypadkiem sieć Monako. Tam są już bardzo wysokie ceny, gdyż nie ma tam europejskiego roamingu. Podobna nieprzyjemna niespodzianka może spotkać turystów podczas podróży po Chorwacji, w rejonach przy granicy z Bośnią i Hercegowiną. Tam też można złapać niechcący lokalną sieć - komentuje Maciej Samcik.

Jest potencjalne rozwiązanie problemu z internetem za granicą, jednak dotyczy to niektórych telefonów i wymaga zmiany ustawień. - Można kupić u operatów telekomunikacyjnych tak zwaną kartę eSIM, to jest dodatkowa karta SIM, w ramach której płacimy za zagraniczny pakiet transferowy. Ceny są różne dla różnych części świata. Główną zaletą jest natomiast to, że karta eSIM zapewnia stałą, z góry znaną cenę, za internet w takich miejscach, gdzie nie zadziała nam unijny transfer danych - wyjaśnia.

Przed niespodziewanymi wydatkami może uchronić także zmiana ustawień w telefonie. - Jeżeli podróżujemy do kraju czy regionu, w którym mogą być wysokie opłaty za internet, radziłbym albo wyłączyć transfer danych albo zablokować w telefonie opcję "wybór sieci". Domyślnie mamy ustawioną ją jako tryb automatyczny. Wtedy operator zawsze łapie najmocniejszą sieć. Natomiast, gdy w ustawieniach wybierzemy, że nie chcemy korzystać z żadnej sieci innej niż ta, którą sobie wyznaczymy, to mamy już pewne zabezpieczenie. Najlepiej oczywiście korzystać z lokalnych sieci Wi-Fi na miejscu - zaleca.

Czytaj więcej: Już nie wakacje pod palmami. Nowy trend w turystyce >>>

Przezorny, ubezpieczony

Wymarzony wakacyjny urlop ma być czasem beztroski, a tuż przed wyjazdem myślimy już tylko o odpoczynku i relaksie. Przeważnie nie zakładamy więc, że podczas wymarzonego wypoczynku miałoby dojść do wypadków czy problemów zdrowotnych.

Taki optymizm może jednak słono kosztować, gdyż koszty zagranicznego leczenia mogą iść w setki tysięcy złotych. Jak pisaliśmy rok temu, klientowi jednego z ubezpieczycieli, który miał wypadek samochodowy w USA, towarzystwo pokryło w ramach polisy koszty hospitalizacji w wysokości 128 tysięcy dolarów. To ponad pół miliona złotych.

Przed przykrymi - i kosztownymi - skutkami takich niefortunnych zdarzeń możemy się uchronić za stosunkowo niewielką kwotę. Osoby posiadające ubezpieczenie zdrowotne mogą skorzystać na terenie Unii Europejskiej z karty EKUZ, której wyrobienie nic nie kosztuje. Należy wtedy jednak pamiętać, że podróżny korzysta z praw wynikających z przepisów państwa pobytu na tych samych warunkach, co ubezpieczeni w tym państwie. 

- O kartę EKUZ warto postarać się z wyprzedzeniem, wtedy można zamówić ją przez internet. Wtedy w zasadzie nie tracimy aż tyle czasu na formalności. Oczywiście z kartą EKUZ jesteśmy chronieni na terenie Unii Europejskiej, przy dalszych podróżach to nie działa - zwraca uwagę Maciej Samcik.

Czytaj także: Warto mieć tę kartę za granicą. Wszystko, co trzeba wiedzieć o EKUZ >>>

EKUZ nie pokryje jednak wszystkich kosztów leczenia, warto więc uzupełnić unijną kartę dodatkowym ubezpieczeniem turystycznym. - Najlepsze są te w trochę droższej wersji. Większość agentów ubezpieczeniowych i banków, które z nimi współpracują, oferuje je w kilku wariantach. Ten najtańszy jest dość okrojony pod względem sumy ubezpieczenia. Ja bym pomyślał co najmniej o tym środkowym. To dużo nie kosztuje, bo mówimy o kwotach rzędu 10 złotych za dzień za osobę, a zakres ochrony jest dużo szerszy - tłumaczy Maciej Samcik.

- W przypadku nieszczęśliwego wypadku, w sytuacji, gdybyśmy zgubili bagaż, dokumenty, to ubezpieczenie pokrywa różne koszty związane z wyrobieniem nowych. Są także jeszcze szersze ubezpieczenia, w ramach których oferowane są wypłaty na wypadek opóźnienia podróży, gdybyśmy musieli z niej zrezygnować z przyczyn losowych. W to warto zainwestować - radzi.

Nie jest to ani skomplikowana, ani żmudna procedura. - Ubezpieczenia turystyczne można kupić dzisiaj przez internet. Nawet banki oferują w swoich systemach sprzedaż takich ubezpieczeń. Zajmuje to minutę, dwie, pieniądze są automatycznie ściągane z konta, więc sama transakcja jest dosyć szybka i wygodna. Polecałbym zająć się tym nawet w wolnej chwili, będąc na lotnisku i czekając aż nas wezwą do bramki - mówi.

- Radziłbym także sprawdzić, czy przy naszej karcie kredytowej nie ma ubezpieczenia podróżnego. W przypadku tych lepszych często jest to dodatkowy benefit. Tam zakres ubezpieczenia jest dużo szerszy niż w przypadku ubezpieczeń turystycznych, które sami kupujemy - mówi Maciej Samcik.

Czytaj więcej: Ubezpieczenie turystyczne. Ile kosztuje i na co zwracać uwagę przy zakupie?

Przepłacanie za wejściówki

Na swój portfel muszą także uważać osoby chcące odwiedzić muzea czy inne płatne atrakcje turystyczne. Problem opisywał niedawno dziennik "Rzeczpospolita".

Nieświadomi turyści są naciągani głównie w internecie, gdzie firmy udające popularne muzea zamieszczają oferty zakupu wejściówek. Szkopuł w tym, że usługa takiego pośrednika może sprawić, że koszt zwiedzania będzie nawet kilkukrotnie wyższy.

Jak opisywała "Rzeczpospolita", przykładowo, bilet dla osoby dorosłej do Muzeum II Wojny Światowej kosztuje 29 zł. Za taki sam bilet na portalu promującym wycieczki po Gdańsku trzeba jednak zapłacić nawet 99 zł. Oficjalnie droższy bilet to koszt opłacenia przewodnika, ale jak zauważył dziennik, oferta oficjalnych muzealnych przewodników jest i tak tańsza. Problem nie dotyczy tylko Polski.

- Przed zakupem biletów należy zrobić rozeznanie, czy można to zrobić przez internet, w jaki sposób je się przy takim zamówieniu odbiera. Unikniemy wtedy przeróżnych niespodziewanych sytuacji na miejscu, włącznie z tym, że musielibyśmy zapłacić kilka razy więcej za wejściówkę u tak zwanego konika (pot. człowiek nielegalnie sprzedający bilety - red.) - komentuje Maciej Samcik.

Zwraca jednocześnie uwagę, że w przypadku zakupu biletu u nieuczciwego pośrednika, możemy nie tyle ponieść niebagatelne koszty zwiedzania, co nawet "pocałować klamkę". - Często grasują sprzedawcy zupełnie fałszywych wejściówek - mówi.

Jednocześnie, jeśli bilet kupimy u źródła, bez pośredników, w tym przez internet, możemy nie tylko oszczędzić, ale także uniknąć rozczarowania - wejściówki do najpopularniejszych muzeów, a także do tych, które stosują limity odwiedzających, potrafią być wyprzedane nawet na kilka najbliższych tygodni, zwłaszcza w szczycie sezonu turystycznego.

- Ogólnie rzecz biorąc wcześniejsze planowanie wypoczynku powoduje, że jest on tańszy, dotyczy to także atrakcji. W cywilizowanych krajach da się kupić bilety przez internet, a z tej opcji warto korzystać, zwłaszcza, że czekanie pięć godzin na możliwość zakupu biletu do jakiejś atrakcji w 40 stopniach nie jest czymś, czego oczekujemy od urlopu - mówi Maciej Samcik. Radzi, aby plan podróży sporządzić przynajmniej na dwa-trzy tygodnie przed rozpoczęciem wakacji.

Tańsza organizacja

Jeszcze jedna okazja do przepłacenia pojawia się przy rezerwacji noclegu. Miejsce, w którym jej dokonamy, ma znaczenie.

- W przypadku hoteli osobiście zazwyczaj w pierwszej kolejności robię rozeznanie w systemach rezerwacyjnych, aby zobaczyć, jakie są ceny, jakie obłożenie, jakie są usługi w danym hotelu. Jednak to często bezpośrednio stronie hotelu jest taniej - mówi Maciej Samcik.

Może się to opłacić, nawet jeżeli nie uzyskamy niższej ceny. - Z doświadczenia wiem, że hotelarze dużo przychylniej patrzą na osoby, które bezpośrednio zarezerwowały pobyt. Zdarzyło mi się, że musiałem w ostatniej chwili rezygnować z noclegu i po prostu zadzwoniłem, przeprosiłem, powiedziałem, jaka jest sytuacja i oni, mimo że nie musieli, po prostu mi tę rezerwację anulowali i przełożyli na inny termin - wspomina.

Zdaniem Macieja Samcika przy skorzystaniu z usług pośrednika na pewno nie byłoby to możliwe. - Hotele, zwłaszcza te sieciowe, mają bardzo często najkorzystniejsze ceny bezpośrednio w swoich aplikacjach, tam jest najtaniej. Tam przeważnie jest 10-15 procent zniżki przy pierwszym użyciu, a czasem nawet ta zniżka jest stała - mówi.

- Klient jest też traktowany, nawet w jakichś sytuacjach kryzysowych, lepiej niż taki, który zarezerwował wyjazd u pośrednika. Te prowizje pośredników sięgają 30 procent, czyli hotel zarabia 30 procent mniej na takim kliencie i też ma mniejszą motywację, aby takiego klienta dobrze traktować - twierdzi.

Dla osób z ograniczonym budżetem korzystniej cenowo mogą wypaść wakacje zorganizowane. - Nie ma dwóch zdań, że profesjonalna firma turystyczna taniej wykupi hotel, bo kupi go w cenie hurtowej i taniej wykupi przelot, bo też będzie on w cenie hurtowej u przewoźnika czarterowego, do którego też nie zawsze mamy dostęp. Wakacje all inclusive przeważnie będą tańsze niż te samodzielnie organizowanie, natomiast mają tę podstawową wadę, że musimy poruszać się w ramach programu, który jest wcześniej przygotowany - mówi.

- All inclusive ma jednak jeszcze jedną zaletę - mamy zablokowane koszty wyżywienia, co zwłaszcza przy podróżowaniu z dziećmi ma znaczenie. Dzieci są nieprzewidywalnym czynnikiem kosztowym, jeżeli chodzi o wyżywienie - podkreśla.

Autorka/Autor:Maja Piotrowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Jure Divich / Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sejm przyjął projekt ustawy, dzięki której czas przepracowany na umowach-zlecenie i jednoosobowej działalności gospodarczej będzie wliczany do stażu pracy. Obecnie uwzględniany jest tylko okres przepracowany na umowie o pracę.

Zmiany w naliczaniu stażu pracy

Zmiany w naliczaniu stażu pracy

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił ustawę o bonie ciepłowniczym i zamrożeniu cen prądu. Bon ciepłowniczy będzie obowiązywał w drugiej połowie tego roku i w roku kolejnym.

Zamrożenie cen prądu i bon ciepłowniczy. Nowe sposoby na wysokie rachunki

Zamrożenie cen prądu i bon ciepłowniczy. Nowe sposoby na wysokie rachunki

Źródło:
PAP

W piątek w wieczornym głosowaniu Sejm wybrał Mariusza Haładyja na nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli (NIK). Kandydatura Haładyja budziła kontrowersje ze względu na jego udział w rządzie Mateusza Morawieckiego. Prawo i Sprawiedliwość wycofało swojego kandydata Tadeusza Dziubę.

Sejm wybrał nowego szefa Najwyższej Izby Kontroli

Sejm wybrał nowego szefa Najwyższej Izby Kontroli

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W autobusie, sklepie, taksówce. Coraz częściej w różnych zawodach spotykamy pracowników spoza Polski. A co by się stało, gdyby nagle wyjechali? - Jakiś produkt w supermarkecie mógłby nie trafić na półkę. Najpierw zabrakłoby osób do jego wyprodukowania, następnie do przetransportowania do sklepów, a wreszcie do wystawienia i sprzedaży - odpowiada w rozmowie z TVN24+ Nadia Winiarska, ekspertka do spraw zatrudnienia w Konfederacji Lewiatan. Zastanawiamy się, czy polska gospodarka poradziłaby sobie bez cudzoziemców na rynku pracy.

Wyobraźmy sobie, że ich nie ma. Jak wtedy wygląda Polska?

Wyobraźmy sobie, że ich nie ma. Jak wtedy wygląda Polska?

Źródło:
TVN24+

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 500 milionów złotych. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 12 września 2025 roku.

Pół miliarda złotych do wygrania. Potężna kumulacja

Pół miliarda złotych do wygrania. Potężna kumulacja

Źródło:
tvn24.pl

W tym tygodniu średnie ceny paliw na stacjach, według danych Refleksu, spadły o około 1–3 grosze na litrze. I ta tendencja będzie kontynuowana w przyszłym tygodniu. Analitycy zwracają uwagę, że na rynku ropy od sześciu tygodni obserwujemy stabilizację notowań.

Ceny paliw w nadchodzącym tygodniu. Czekają nas "lekkie spadki"

Ceny paliw w nadchodzącym tygodniu. Czekają nas "lekkie spadki"

Źródło:
PAP

Bożena Batycka przez lata tworzyła markę, która dla wielu Polek była synonimem luksusu. Wiele lat po dramatycznym rozstaniu z firmą, w której była projektantką i prezeską, postanowiła opowiedzieć swoją historię. - Ludzie, którzy ze mną obcują, wiedzą, jaka jestem, jak łatwo jest mnie owinąć wokół palca - mówiła w rozmowie w "Dzień dobry TVN".

O jej torebkach z bursztynem marzyło wiele Polek. "Zostałam z niczym"

O jej torebkach z bursztynem marzyło wiele Polek. "Zostałam z niczym"

Źródło:
TVN

Śmierć Giorgio Armaniego oznacza początek nowego etapu dla założonego przez niego domu mody. W testamencie projektant zobowiązał spadkobierców do sprzedaży udziałów lub rozważenia debiutu giełdowego firmy. Decyzja ta, zaskakująca w świetle jego dotychczasowej obrony niezależności marki, może mieć znaczący wpływ na przyszły układ sił w globalnym sektorze dóbr luksusowych.

Niespodziewany zwrot. Testament Armaniego otwiera nowy rozdział

Niespodziewany zwrot. Testament Armaniego otwiera nowy rozdział

Źródło:
Reuters

Polacy zostali zapytani, które grupy zawodowe ich zdaniem zarabiają za mało. Podium zajęli kolejno nauczyciele, pielęgniarki i rolnicy - wynika z badania pracowni Opinia24.

W tych zawodach zarabia się za mało. Badanie

W tych zawodach zarabia się za mało. Badanie

Źródło:
tvn24.pl

Zainteresowanie firm skróconym czasem pracy jest ogromne. Do 15 września trwa nabór wniosków. Mamy już około 700 kompletnie uzupełnionych wniosków - powiedziała w programie "Jeden na Jeden" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Skrócony czas pracy. "Zainteresowanie przekroczyło nasze oczekiwania"

Skrócony czas pracy. "Zainteresowanie przekroczyło nasze oczekiwania"

Źródło:
tvn24.pl

ING Bank Śląski, BNP Paribas, czy Bank Pocztowy - to tylko niektóre banki, które zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. W związku z tym klienci muszą przygotować się na utrudnienia.

Utrudnienia w wielu bankach w kraju. "Problemy z transakcjami"

Utrudnienia w wielu bankach w kraju. "Problemy z transakcjami"

Źródło:
tvn24.pl

Tesla coraz śmielej chce rozszerzać profil swojej działalności. Elon Musk zapowiada, że przyszłość firmy będzie związana z rozwojem humanoidalnych robotów. Inwestorzy z Wall Street przyjmują te informacje z ostrożnością. Powodem ma być w szczególności stagnacja sprzedaży aut oraz wycena spółki, która zdaniem wielu analityków nie pozwala na eksperymenty.

Elon Musk i Tesla stawiają na roboty. Inwestorzy pozostają sceptyczni

Elon Musk i Tesla stawiają na roboty. Inwestorzy pozostają sceptyczni

Źródło:
Bloomberg

Ponad 300 Koreańczyków z Południa, zatrzymanych podczas masowej obławy imigracyjnej w fabryce Hyundaia w amerykańskim stanie Georgia, wróciło do kraju. BBC zwraca uwagę, że incydent mocno zachwiał stosunkami pomiędzy USA i Koreą Południową.

"Wróciłem, jestem wolny". Tak powitano pracowników Hyundaia

"Wróciłem, jestem wolny". Tak powitano pracowników Hyundaia

Źródło:
BBC

Od czwartku, 11 września, obowiązują nowe stawki na autostradzie A2 na trasie Nowy Tomyśl-Konin. Za przejazd każdym z trzech 50-kilometrowych odcinków autostrady kierowcy aut osobowych płacą o złotówkę więcej - 37 złotych. W sumie przejazd kosztuje 111 złotych. 

Podwyżki na autostradzie. Nowe stawki już obowiązują

Podwyżki na autostradzie. Nowe stawki już obowiązują

Źródło:
TVN24, PAP

Przed godziną 10. wystąpiła krótka przerwa w dostępie do Systemu Rejestrów Państwowych, związana z pracami technicznymi - poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji. Uniemożliwiała ona między innymi wydawanie dowodów osobistych i paszportów. Resort poinformował, że "system działa już bez zakłóceń".

Wydawanie dowodów i paszportów było niemożliwe

Wydawanie dowodów i paszportów było niemożliwe

Źródło:
PAP

Zbliżający się nowy rok akademicki skłania do przyjrzenia się finansom młodych Polaków. Warszawski Instytut Bankowości wraz ze Związkiem Banków Polskich opublikowały dziesiątą edycję raportu "Portfel Studenta", w którym opisano sytuację studentów w Polsce.

Tyle wydają studenci w Polsce. Mieszkanie największym kosztem

Tyle wydają studenci w Polsce. Mieszkanie największym kosztem

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sklepów 10-kilogramowych ciężarków. "Niektóre z nich mogą emitować podwyższony poziom promieniowania jonizującego. Poziom ten nie jest niebezpieczny dla zdrowia, ale regularne używanie przez dłuższy czas może jednak stanowić zagrożenie" - czytamy w komunikacie firmy.

Duża sieć wycofuje produkt. "Podwyższony poziom promieniowania"

Duża sieć wycofuje produkt. "Podwyższony poziom promieniowania"

Źródło:
tvn24.pl

Ruszył sezon na grzybobranie, dlatego warto pamiętać, że beztroskie zbieranie grzybów może słono kosztować. Za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych, a za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę o wartości 5 tysięcy złotych.

Grzybobranie może słono kosztować. Nawet 5 tysięcy złotych

Grzybobranie może słono kosztować. Nawet 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Po zmianach w amerykańskich przepisach celnych Poczta Polska, razem z innymi operatorami i Postal Technology Centre (PTC UPU), przygotowuje rozwiązanie, dzięki któremu nadawca będzie mógł zapłacić cło jeszcze przed wysłaniem paczki - podała w czwartek spółka. Poczta dodała, że każdy operator prowadzi też własne prace, by jak najszybciej przywrócić klientom możliwość wysyłania paczek z towarami do USA.

Co z przesyłkami do USA? Deklaracja Poczty Polskiej

Co z przesyłkami do USA? Deklaracja Poczty Polskiej

Źródło:
PAP

Indeksy na Wall Street wzrosły na zamknięciu w czwartek, a Dow Jones ustanowił nowy rekord. Inwestorzy spodziewają się, że najnowsze odczyty kluczowego wskaźnika inflacji konsumenckiej nie staną na przeszkodzie obniżeniu przez Rezerwę Federalną stóp procentowych w przyszłym tygodniu.

Rekord na Wall Street

Rekord na Wall Street

Źródło:
PAP

Larry Ellison, założyciel Oracle, w ostatnich miesiącach znacznie powiększył swój majątek. Przez krótki moment zdetronizował nawet Elona Muska, stając się najbogatszym człowiekiem na świecie. Jak udało mu się osiągnąć taki sukces i co stoi za spektakularnym rozwojem jego firmy?

Dogonił Muska. Kim jest Larry Ellison i jak zbudował imperium?

Dogonił Muska. Kim jest Larry Ellison i jak zbudował imperium?

Źródło:
Reuters, Bloomberg

Od początku 2027 roku osoby pobierające wcześniejsze emerytury oraz renty nie będą już musiały co roku zgłaszać Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych swoich dodatkowych zarobków. To główne założenie projektu nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz ustawy o rencie socjalnej, przygotowanego przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Reforma obejmie 600 tysięcy osób. Jest projekt

Reforma obejmie 600 tysięcy osób. Jest projekt

Źródło:
PAP

Salling Group, właściciel sieci Netto, Bilka i Føtex, ogłosił plan przystosowania 50 sklepów w Danii do funkcjonowania w warunkach kryzysowych. Jak podkreśla minister do spraw zarządzania kryzysowego Torsten Schack Pedersen, działania te wynikają z obaw związanych z możliwym zagrożeniem wojennym.

Sklepy w trybie kryzysowym. Będą mogły działać bez dostaw prądu

Sklepy w trybie kryzysowym. Będą mogły działać bez dostaw prądu

Źródło:
PAP

Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego utrzymała stopy procentowe bez zmian - przekazano w komunikacie po posiedzeniu. EBC podał, że jego ocena perspektyw dla inflacji nie uległa znacznym zmianom.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Źródło:
PAP

Zarząd Narodowego Banku Polskiego podjął decyzję o zwiększeniu udziału złota do 30 procent aktywów rezerwowych - przekazał NBP w komunikacie.

NBP podjął decyzję w sprawie złota

NBP podjął decyzję w sprawie złota

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Samantha Cameron, żona byłego premiera Wielkiej Brytanii, ogłosiła, że kończy działalność swojej marki odzieżowej Cefinn. W oświadczeniu podkreśliła, że decyzja wynika z "rosnących kosztów i międzynarodowych ograniczeń handlowych".

Żona byłego premiera zamyka swoją markę modową

Żona byłego premiera zamyka swoją markę modową

Źródło:
PAP

Ryanair nie wyklucza stałej rezygnacji z połączeń do Izraela. Prezes linii Michael O’Leary poinformował, że choć loty są obecnie zawieszone z powodu napiętej sytuacji w regionie, to ich wznowienie stoi pod znakiem zapytania.

Mogą tam nie wrócić. "Nie będziemy już sobie zawracać głowy"

Mogą tam nie wrócić. "Nie będziemy już sobie zawracać głowy"

Źródło:
PAP

W czwartek w Wiedniu odbędzie się tajne spotkanie najbogatszych państw Unii Europejskiej. Mają one ustalić wspólną strategię przed trudnymi rozmowami o kolejnym siedmioletnim budżecie UE z krajami takimi jak Polska, Hiszpania i Włochy – informuje Politico. Mają stworzyć wspólny front.

"Tajne spotkanie najbogatszych państw Unii". Mają ustalić wspólną strategię

"Tajne spotkanie najbogatszych państw Unii". Mają ustalić wspólną strategię

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone zdejmują sankcje nałożone na białoruskie linie lotnicze Belavia – poinformowała w czwartek ambasada USA w Wilnie, powołując się na słowa wysłannika Trumpa, Johna Coale'a.

USA zdejmują sankcje z białoruskich linii lotniczych

USA zdejmują sankcje z białoruskich linii lotniczych

Źródło:
PAP, Reuters

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zabrało głos w sprawie WIBOR-u. Rzeczniczka generalna Trybunału Laila Medina oceniła w czwartek, że sąd krajowy ma obowiązek dokonania oceny, czy warunek umowny dotyczący zmiennej stopy oprocentowania opartej o WIBOR, powoduje znaczącą nierównowagę ze szkodą dla konsumenta. Dodał, że ocena ta nie może jednak odnosić się do wskaźnika WIBOR jako takiego, ani do metody jego ustalania.

Ważna opinia dla kredytobiorców. TSUE wypowiedziało się w sprawie WIBOR-u

Ważna opinia dla kredytobiorców. TSUE wypowiedziało się w sprawie WIBOR-u

Aktualizacja:
Źródło:
PAP