Nie chcą euro. "Unia Europejska się rozpada"

Viktor Orban
Donald Tusk i Viktor Orban na szczycie UE w Kopenhadze
Premier Węgier Viktor Orban oświadczył w rozmowie z portalem EconomX, że Węgry nie planują w najbliższym czasie przyjęcia euro. Uzasadnił to przekonaniem, że Unia Europejska znajduje się w fazie rozpadu, dlatego jego zdaniem Budapeszt nie powinien silniej uzależniać rozwoju kraju od struktur unijnych.

Węgry nie planują przyjmować euro, ponieważ Unia Europejska rozpada się i nie powinniśmy wiązać swojego losu z tym blokiem jeszcze bardziej - powiedział Orban. Ocenił, że jeśli UE nie zostanie radykalnie przekształcona w ciągu roku lub dwóch, to proces rozpadu może okazać się nieodwracalny.

"Unia Europejska będzie tylko przejściowym rozdziałem"

- Nie widzę możliwości ani woli, aby to zrobić, ani u biurokratów w Brukseli, ani u przywódców wiodących państw członkowskich. Jeśli to się utrzyma, Unia Europejska będzie tylko przejściowym rozdziałem w naszym życiu - uważa węgierski premier. Orban zapowiedział też, że nie planuje podwyżek podatków i jest zwolennikiem utrzymywania ich na możliwie najniższym poziomie. Premier podkreślił też, że obecna stopa procentowa Narodowego Banku Węgier - 6,5 proc. - jest "wyższa, niż mogłaby być", a obniżki stóp procentowych będą następować "znacznie wolniej, niżbyśmy chcieli", ponieważ prezes banku centralnego Mihaly Varga jest "człowiekiem ostrożnym". Premier ujawnił również, że nie ma planów zmiany systemu emerytalnego, a każda radykalna reforma "mogłaby zrujnować życie znacznej części" węgierskiego społeczeństwa. Wiek emerytalny wynosi obecnie na Węgrzech 65 lat zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Zobacz także: