"Według skorygowanego szacunku, produkt krajowy brutto (PKB) w 2024 r. wzrósł realnie o 3,0 proc. w porównaniu z 2023 r. Wynik uległ zmianie w stosunku do opublikowanego w dniu 17.04.2025 r. o 0,1 pkt. proc." - podał GUS.
Komentarze ekonomistów
"Przyczyną rewizji inwestycje, które ostatecznie obniżyły się raptem o 0,9% r/r (pierwotnie wskazywano na spadek o 2,2% r/r). Nieco mocniejsze okazało się również spożycie publiczne (8,7% vs. 8,2% r/r)" - ocenili ekonomiści mBanku w serwisie X.
Z kolei analitycy z Banku Pekao wyszczególnili zmiany:
- konsumpcja prywatna -0,2 pkt. proc. (3,1 -> 2,9%),
- inwestycje +1,3 pkt. proc. (-2,2 -> -0,9%),
- konsumpcja publiczna +0,5 pkt. proc. (8,2 -> 8,7%).
"Historia ostatniego cyklu inwestycyjnego jest wciąż konfudująca. To druga rewizja zeszłorocznych inwestycji, która przesuwa wahadło z powrotem w stronę łagodnych, płytkich spadków. Raczej bez wpływu na 2025 - tu również ostateczny wynik będzie się wykuwał w kolejnych rewizjach" - skomentowali.
Prognozy Banku Światowego
Bank Światowy podtrzymuje dotychczasową prognozę wzrostu PKB Polski o 3,2 proc. w tym roku. Jednocześnie bank szacuje, że w przyszłym roku wzrost wyniesie 3 proc., a w 2027 r. spowolni do 2,9 proc.
W ubiegłym roku Bank Światowy prognozował, że polski PKB przyspieszy o 3,7 proc. w 2025 r. Prognoza ta została obniżona w styczniu tego roku do 3,4 proc., a w kwietniu do 3,2 proc. i jest utrzymywana; kwietniową obniżkę tłumaczono m.in. globalną niepewnością.
Autorka/Autor: Pkarp/ToL
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock