Tusk: Nie ma lepszej odpowiedzi na kryzys niż integracja


Odpowiedzią na kryzys gospodarczy powinna być większa integracja, a nie dezintegracja - przekonywał w Brukseli premier Donald Tusk podczas konferencji dot. nowego budżetu UE.

Szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek oraz premier polskiego rządu Donald Tusk to najważniejsi uczestnicy brukselskiej konferencji politycznej w sprawie nowego budżetu Unii Europejskiej zorganizowanej z inicjatywy polskiej prezydencji.

W konferencji przewidziany jest też udział 40 europosłów, 100 parlamentarzystów z krajów UE, przedstawicieli rządów 27 krajów unijnych oraz instytucji europejskich.

Tym razem wprowadzamy nowy element, debatę bardziej otwartą o charakterze europejskim, a nie tylko o interesach poszczególnych krajów Mikołaj Dowgielewicz

Minister przypomniał, że w trakcie wcześniejszych negocjacji o budżecie unijnym, takie rokowania odbywały się najpierw między krajami członkowskimi UE, a następnie Parlament Europejski akceptował te propozycje. - Tym razem wprowadzamy nowy element, debatę bardziej otwartą o charakterze europejskim, a nie tylko o interesach poszczególnych krajów - zaznaczył Dowgielewicz, wyrażając nadzieję, że konferencja w Brukseli przyczyni się do tego, że "pewne mity dotyczące budżetu unijnego będzie łatwiej wyjaśnić".

Dzisiaj jeszcze bardziej głęboko w to wierzę. Nie jest to tylko kwestia wiary, ale kwestia wiedzy, że nie ma bardziej fałszywej odpowiedzi na kryzys, niż dezintegracja czy restytucja egoizmów narodowych i nie ma lepszej, trafniejszej odpowiedzi na kryzys, jak integracja UE i to na wszystkich możliwych płaszczyznach Donald Tusk

W trakcie swojego wystąpienia Donald Tusk przypomniał, że przedstawiając w lipcu program polskiej prezydencji obiecał, że "naszą odpowiedzią na kryzys będzie dążenie do ściślejszej integracji europejskiej".

- Dzisiaj jeszcze bardziej głęboko w to wierzę. Nie jest to tylko kwestia wiary, ale kwestia wiedzy, że nie ma bardziej fałszywej odpowiedzi na kryzys, niż dezintegracja czy restytucja egoizmów narodowych i nie ma lepszej, trafniejszej odpowiedzi na kryzys, jak integracja UE i to na wszystkich możliwych płaszczyznach - mówił premier.

Jak podkreślił, efektem polskiej prezydencji powinien być rozwój rynku wewnętrznego, a "jednym z instrumentów rozwoju rynku wewnętrznego może być sensowne wykorzystanie budżetu UE do budowy wielkiego projektu, jakim jest naprawdę konkurencyjna Europa". - Konkurencyjna także w perspektywie następnych kilkunastu, kilkudziesięciu lat - dodał.

- Wzrost gospodarczy to główny powód, dla którego odrodzi się zaufanie do UE. Tego zaufania do UE brakuje dzisiaj bardziej wewnątrz Unii niż na zewnątrz - powiedział szef polskiego rządu.

"Nie jestem naiwnym optymistą"

Tusk podkreślił też, że "decyzje o naszych pieniądzach będą prawdziwym termometrem europejskości naszych zachowań". - Nie deklaracje, nie slogany, ale te najtrudniejsze decyzje, bo decyzje o naszych pieniądzach będą prawdziwym termometrem europejskości naszych zachowań. Słowa

Nie jestem naiwnym optymistą, oczywiście nie jest tak, że miliony Europejczyków dyskutują w swoich domach przy kolacji o wieloletnich ramach finansowych, ale już o skutkach złych decyzji będą na pewno dyskutować w domach i na ulicach, tak jak to się dzieje w niektórych państwach już dzisiaj Donald Tusk

Premier zaznaczył, że budżet Unii to wszystkie polityki unijne, wszystkie zadania unijne wyrażone w języku finansów. Jednocześnie oświadczył, że należy poważnie traktować te zobowiązania, jakie zawarto w Traktacie Lizbońskim. - Chyba, że sami siebie będziemy traktowali jak niepoważnych ludzi, którzy jeszcze niedawno świętowali podpisanie - po wieloletniej dyskusji najważniejszego aktu prawnego w dziejach nowożytnej Europy - a już kilkanaście miesięcy później niektórzy uważają, że zapisy Traktatu Lizbońskiego mają być pustymi sloganami - powiedział szef polskiego rządu. Dodał, że dlatego szczególnie trzy unijne polityki: spójności, Wspólna Polityka Rolna i Europejska Polityka Sąsiedztwa są pod "naszą szczególną opieką".

- Nie jestem naiwnym optymistą, oczywiście nie jest tak, że miliony Europejczyków dyskutują w swoich domach przy kolacji o wieloletnich ramach finansowych, ale już o skutkach złych decyzji będą na pewno dyskutować w domach i na ulicach, tak jak to się dzieje w niektórych państwach już dzisiaj - podkreślił Tusk.

"Trzeba unieważnić obłudne, pełne hipokryzji argumenty"

- Jestem rzecznikiem budżetu w proporcjach opisanych w projekcie Komisji Europejskiej - zadeklarował również polski premier. - Wszyscy rozmawiamy dzisiaj głównie o kryzysie gospodarczym i finansowym (...) Rozumiem, że w tej atmosferze muszą się pojawiać głosy o konieczności ograniczenia budżetu Unii Europejskiej. Rozumiem, że te głosy padają, co nie znaczy, że je akceptuję. Trzeba te głosy potraktować poważnie, ponieważ dzisiaj dzisiaj w Europie każdy będzie oglądał pojedyncze euro, złotówkę, koronę, funta, pięć razy, zanim wyda - powiedział Tusk.

Trzeba unieważnić obłudne, pełne hipokryzji argumenty, że pieniądze wydawane w ramach budżetu europejskiego, to są wydatki, które mogą wzmocnić zjawiska kryzysowe lub mogą być źródłem zjawisk kryzysowych. To nieprawda Donald Tusk

Tusk zaznaczył, że podczas kryzysu należy wzmacniać narzędzia budujące europejską solidarność, a nie ją osłabiające. Przypomniał, że budżet Unii to "raptem dwa procent z kawałkiem wszystkich europejskich wydatków". - Trzeba unieważnić obłudne, pełne hipokryzji argumenty, że pieniądze wydawane w ramach budżetu europejskiego, to są wydatki, które mogą wzmocnić zjawiska kryzysowe lub mogą być źródłem zjawisk kryzysowych. To nieprawda - podkreślił.

Premier dodał, że mądrze wydawane środki europejskie są najlepszą obroną przed kryzysem. Zdaniem Tuska głos parlamentów narodowych powinien być brany pod uwagę w sprawie kształtu nowego budżetu UE.

- Potrzebna jest mocna, demokratyczna legitymacja, szczególnie w sytuacji, kiedy Komisja proponuje powrót do większej autonomii finansowania budżetu poprzez nowe środki własne. Ten pomysł ważny, dla wielu kontrowersyjny, będzie miał szanse powodzenia i będzie dobrze skonstruowany, jeżeli zyska legitymację ze strony państw członkowskich i ich obywateli - mówił.

Duży budżet czy mały?

- Skoro coraz więcej inwestycji, w tym inwestycji strukturalnych, ma wymiar ogólnoeuropejski, podporządkowane są logice ogólnoeuropejskiej, a nie egoistycznej, narodowej, to tym taniej będzie to wszystko zbudować, jeśli będziemy używali pieniędzy wspólnotowych i technik wspólnotowych - podkreślił Tusk.

eśli będziemy liczyli to w perspektywie miesięcy, to będzie wydawało się to drogie. A po to jesteśmy na tej sali, by myśleć w perspektywie lat i dziesięcioleci. Okaże się, że duży budżet europejski, mądrze zaprogramowany jest najtańszym i najoszczędniejszym sposobem wydawania pieniędzy Donald Tusk

- Jeśli konkurencyjność UE w skali globalnej ma być faktem, musimy mówić jednym głosem; musimy być coraz bardziej spójni politycznie, ekonomicznie i społecznie - powiedział premier. - Jeśli będziemy liczyli to w perspektywie miesięcy, to będzie wydawało się to drogie. A po to jesteśmy na tej sali, by myśleć w perspektywie lat i dziesięcioleci. Okaże się, że duży budżet europejski, mądrze zaprogramowany jest najtańszym i najoszczędniejszym sposobem wydawania pieniędzy - podsumował Tusk.

Premier dodał, że jeśli poważnie traktujemy potrzebę budowana jednolitego rynku wewnętrznego, to konsekwencją takiego myślenia muszą być inwestycje w infrastrukturę, umiejętności obywateli, innowację. Przekonywał, że to będzie możliwe tylko wtedy, kiedy będziemy wydawali europejskie, wspólnotowe pieniądze. Zaznaczył, że konkurencyjność w UE będzie faktem, jeśli oprze się na wspólnym rynku wewnętrznym Unii. - Rynek wewnętrzny jest prawdziwym fundamentem integracji europejskiej. Nie będzie runku wewnętrznego, jeśli nie będzie realnych inwestycji, szczególnie infrastrukturalnych - mówił.

- Rynek bez barier, dostępny dla wszystkich wymaga dziś zasilania europejskimi pieniędzmi - podkreślił. - Walka z kryzysem to musi być pokonanie tego pozornego paradoksu - tzn. wzrost przy jednoczesnych odpowiedzialnych oszczędnościach i dyscyplinie finansowej. Innej drogi dla Europy nie ma - powiedział premier.

Decyzje i tak zapadają gdzie indziej

Polska w czasie swojego przewodnictwa w Radzie UE moderuje negocjacje o wieloletnich ramach finansowych. W czasie polskiej prezydencji prace nad budżetem jednak się nie zakończą i przejmie je kolejny kraj obejmujący przewodnictwo w UE, czyli Dania. Jednym z punktów spornych jest wielkość unijnego budżetu, zwłaszcza w kontekście problemów finansowych części krajów UE.

Nie ma jednak wątpliwości, że to nie konferencja zdecyduje o wymiarze budżetu, a wielcy europejscy gracze, dla których najważniejsze jest teraz osiągnięcie porozumienia co do sposobów zwiększenia skuteczności Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF), który ma być skutecznym narzędziem w walce z kryzysem zadłużeniowym. Między najważniejszymi graczami - Niemcami a Francją - dochodzi jednak w tej sprawie do zgrzytu.

Co będzie w budżecie?

Gdy kraje UE osiągną kompromis, budżet będzie jeszcze musiał być zaaprobowany przez Parlament Europejski. Zamiarem Komisji Europejskiej jest przyjęcie ostatecznej wersji budżetu pod koniec 2012 roku.

Propozycja Komisji Europejskiej zakłada siedmioletni budżet wysokości 972,2 mld euro (obecny budżet na lata 2007-2013 wynosi 925 mld euro), co oznacza wzrost o 5 proc.

W budżecie UE, Komisja Europejska proponuje 376 mld euro na politykę spójności i wyznacza limit absorpcji funduszy na 2,5 proc. PKB kraju. KE chce, by fundusze strukturalne zabierać krajom łamiącym dyscyplinę finansów publicznych. Polska ma w tej kwestii wątpliwości.

Inna ważna zmiana, która prawdopodobnie będzie obowiązywała w nowym budżecie UE, to ograniczenie funduszy na innowacje, by były dostępne tylko dla małych i średnich przedsiębiorstw. Przeciwko funduszom dla dużych, bogatych firm protestuje Wielka Brytania.

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Biedronka przeznaczy prawie 450 milionów złotych w skali roku na podwyżki dla pracowników na podstawowych stanowiskach - poinformowała w piątek spółka. Średni wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na stanowisku sprzedawca-kasjer ma wynieść 10,5 procent. Wcześniej o podwyżkach wynagrodzeń informował Lidl.

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Finał negocjacji pomiędzy Volkswagenem a związkami zawodowymi. Zarząd spółki wycofał się z żądania obniżki płac o 10 procent i zobowiązał się, że nie będzie natychmiastowego zamykania zakładów i zwolnień. Jednak w dłuższej perspektywie firma zlikwiduje 35 tysięcy stanowisk pracy.

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Źródło:
Reuters

Mlekovita oraz Milkpol spełniły warunki w postępowaniu i złożyły najkorzystniejsze oferty zakupu masła, które chce sprzedać Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych - wynika z informacji opublikowanej w piątek na stronie Agencji.

Kto kupi rządowe masło?

Kto kupi rządowe masło?

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. W listopadzie sprzedaż detaliczna w cenach stałych była wyższa niż przed rokiem o 3,1 procent. W porównaniu z październikiem 2024 roku odnotowano spadek sprzedaży detalicznej o 1,2 procent.

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP