- Białoruś spłaciła całość długu za gaz dostarczony w pierwszym półroczu 2007 roku - poinformował Gazprom.
1 sierpnia rosyjski koncern zagroził zmniejszeniem dostaw gazu na Białoruś niemal o połowę, jeśli Mińsk nie ureguluje zadłużenia za dostawy gazu w tym roku, wynoszącego 456 mln USD. Gazprom zgodził się później zawiesić redukcję dostaw pod warunkiem, że strona białoruska spłaci całość zadłużenia do 10 sierpnia, do godz. 10.00 czasu moskiewskiego (8.00 czasu polskiego), i będzie regularnie pokrywać bieżące opłaty. W piątek białoruskie władze poinformowały, że przekazały rosyjskiemu koncernowi 190 mln dolarów w ramach spłaty zadłużenia.
Grożąc przykręceniem kurka Białorusi władze Gazpromu podkreślały, że nie zaburzy to ciągłości dostaw do Europy Zachodniej. Jednak zaniepokojona sporem między Mińskiem a rosyjskim koncernem Bruksela zaapelowała do obu stron o jak najszybsze rozwiązanie sporu. Obawy nie były bezpodstawne - ok. 20 proc. gazu rosyjskiego importowanego do Unii Europejskiej - głównie do Polski, Niemiec i Litwy - jest dostarczanych właśnie przez Białoruś.
Źródło: PAP, APTN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24