Aleksandra Gajewska o pracy w Sejmie z dzieckiem na rękach i programie Aktywny rodzic

Źródło:
tvn24.pl
Rząd przyjął program Aktywny Rodzic
Rząd przyjął program Aktywny RodzicTVN24
wideo 2/6
Rząd przyjął program Aktywny RodzicTVN24

Usłyszałam, jak wiele osób uraziłam faktem, że śmiałam przyjechać w kryzysowej sytuacji z dzieckiem do Sejmu - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Jak dodaje, tylko 66 procent matek dzieci w wieku do sześciu lat jest aktywnych zawodowo. - Liczę, że za sprawą programu Aktywny rodzic podniesiemy aktywność zawodową kobiet o co najmniej 10 punktów procentowych - wyjaśnia.

W ubiegłym tygodniu rząd ogłosił program, który zakłada trzy świadczenia wspierające rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowywaniu i rozwoju małego dziecka: Aktywni rodzice w pracy (1500 złotych), Aktywnie w żłobku (do 1500 zł) oraz Aktywnie w domu (świadczenie w wysokości 500 zł).

Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej, w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wyjaśnia, że współtworząc ten projekt bazowała też na swoim doświadczeniu.

- Rozumiem sytuację kobiet, które łączą wyzwania rodzicielskie z pracą. Przykładem, który można oprawić w ramki w dyskusjach o nierównościach, dyskryminacji, jest moje doświadczenie przyjścia z synem do Sejmu. To pokazuje, jak matkom może być ciężko - zaznacza.

"Cieszyłam się, że mój syn nie korzysta z internetu"

Jak wyjaśnia, została zaskoczona zmianą harmonogramu głosowań w Sejmie. - Stałam przed wyborem: mogę nie pójść na głosowanie i zostać z pięcioletnim synem w domu albo że pojedziemy razem zagłosować. Druga opcja wygrała i większość osób w ogóle nie zauważyła, że mój syn był ze mną w Sejmie. Cichutko sobie siedział, nikt nie zgłaszał do tego jakichkolwiek zastrzeżeń. Dopiero następnego dnia okazało się, że zrobiła się z tego jakaś nieprawdopodobna burza - opisuje wiceministra.

- Usłyszałam wtedy, jak wiele osób uraziłam faktem, że śmiałam przyjechać w kryzysowej sytuacji z dzieckiem do Sejmu. To było dla mnie bardzo trudne. Cieszyłam się, że mój syn nie korzysta z internetu i nie mógł przeczytać bardzo nieprzyjemnych komentarzy - zaznacza.

Wiceministra zauważa, że w tej samej sytuacji mężczyzna z dzieckiem będzie oceniany jako wspaniały ojciec. - Patrz, wziął dziecko do pracy, jest taki rodzinny. Jak widzimy kobietę z dzieckiem, to pojawia się inne pytanie: gdzie ona zawala? Czy zawala w rodzicielstwie, czy w pracy? Której roli nie wypełnia na sto procent? - zwraca uwagę.

Gajewska przypomina sytuację, która wydarzyła się również w Sejmie, kiedy Szymon Hołownia przyszedł do pracy ze swoją córką. - To było kilka dni później. Byłam zdumiona, jak wszyscy się zachwycali, jakim jest wspaniałym ojcem, jaka wspaniała akrobatka jest z jego córki, która bawi się i staje na głowie w gabinecie marszałka. Jaki to wspaniały obraz zaangażowanego ojca. Natomiast kobieta w takiej samej sytuacji musi mierzyć się z ocenami. Mężczyzna nie ma z tym w ogóle do czynienia i to dla mnie było hiperniesprawiedliwe - zaznacza.

Aleksandra Gajewska o dodatkowych urlopach dla mam: "Będą absolutnie bardzo duże zmiany"

"Podniesiemy aktywność zawodową kobiet o co najmniej 10 procent"

Według danych, które podczas wywiadu przytacza wiceministra, tylko 66 proc. matek dzieci w wieku do lat 6 jest aktywnych zawodowo. Natomiast u mężczyzn jest to 86 proc..

- Im zwiększa się liczba dzieci w rodzinie, tym ta aktywizacja zawodowa spada. U mężczyzn nie widzimy takich skutków. Liczę, że za sprawą programu Aktywny Rodzic podniesiemy aktywność zawodową kobiet o co najmniej 10 punktów procentowych - zaznacza.

Odnosi się także do raportu GUS, z którego wynika, że obawa o to, że nie zapewnimy dziecku opieki w pierwszych latach jego życia, stanowi barierę w podjęciu decyzji o dziecku w ogóle.

- Czyli to też ma wpływ bezpośrednio na demografię. Rodzice wiedząc, że nie stać ich na opłacenie opłaty za żłobek, nie decydują się na powiększenie rodziny. Wyniki badań analizujemy, jesteśmy w terenie i rozmawiamy z samorządowcami - podkreśla Gajewska.

Białe plamy "w bardzo dużej części gmin"

Jak tłumaczy wiceministra, w bardzo dużej części gmin są tak zwane białe plamy, gdzie nie ma dostępu do żadnej formy opieki, czyli ani żłobka, ani klubu, ani dziennego opiekuna. - Okazało się, że wysokość dofinansowania do stworzenia jednego miejsca jest nieadekwatna do kosztów, które są z tym związane. To dofinansowanie wynosiło do tej pory 36 tysięcy złotych, a samorządy wyliczały, że te koszty są znacznie wyższe. Decydujemy się, by w ramach programu Maluch plus zwiększyć kwotę do 57 tysięcy złotych. W tym miesiącu ogłosimy wznowienie naboru w ramach tego programu - zapowiada w rozmowie z tvn24.pl.

Celem programu Maluch plus jest wsparcie rozwoju instytucji opieki nad dziećmi do 3 lat – żłobków, klubów dziecięcych i dziennych opiekunów. Pieniądze na sfinansowanie programu pochodzą w przeważającej części z funduszy unijnych, w tym Krajowego Programu Odbudowy (KPO). Z budżetu państwa przeznaczono środki na pokrycie podatku VAT

Wiceministra precyzuje, że gminy, które wcześniej zawnioskowały o pieniądze w mniejszej wysokości, będą mogły ubiegać się o to, żeby przyznać im wyższe kwoty.

- Ogromnym wyzwaniem dla samorządowców jest utrzymanie nowych miejsc w żłobkach, kiedy kończy się dofinansowanie unijne (pierwsze trzy lata). Samorząd pozostaje sam z problemem, by finansować utrzymanie miejsc w żłobkach. Dlatego przychodzimy z programem Aktywny rodzic (jego elementem jest Aktywnie w żłobku - red.) , gdzie jeśli rodzic zdecyduje się na opiekę żłobkową, to będzie bezpośredni transfer pieniędzy do gminy bądź do właściciela żłobka. To właśnie tam będzie przekazana kwota do tysiąca pięćset złotych - tłumaczy.

Aleksandra Gajewska porusza też w naszej rozmowie kwestie Dnia Opiekuna Małego Dziecka ustalonego niedawno na dzień 4 kwietnia. - Musimy docenić pracę osób, które z wielkim poświęceniem towarzyszą w rozwoju naszym dzieciom, które uczą je samodzielności, wprowadzają je w pierwsze interakcje, pomagają im poznawać świat i komunikować się z rówieśnikami. To jest bardzo niedoceniony zawód. Bardzo często mówi się o tych osobach "ciocie", bo to zawód sfeminizowany. I tak jak w przypadku bardzo dużej części zawodów sfeminizowanych są one nisko wynagradzane. Władza nosi krawat, a bieda spódnicę. Chcemy to zmienić - przekonuje.

Komentarze do programu Aktywny rodzic

Po przyjęciu przez rząd programu Aktywny rodzic, robimy przegląd komentarzy. "Poprosimy jeszcze o zmianę 800 plus dla osób pracujących, a nie pierdzących w stołki w domu" - napisała jedna z internautek w mediach społecznościowych.

Aktywny rodzic - komentarze

- Widziałam ten komentarz, traktuję go z przymrużeniem oka - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Aleksandra Gajewska. - Wiemy, że są zwolennicy i przeciwnicy 800 plus. Każdy ma prawo wypowiedzieć się w tym zakresie. Robiliśmy dywersyfikację świadczeń w ramach Aktywnego rodzica, żeby program objął wszystkie dzieci i wsparcie otrzymali wszyscy rodzice - dodaje.

Szef i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych Sławomir Dudek zwraca uwagę że koszt programu Aktywny rodzic to 6-6,5 mld zł rocznie, a dochody z tytułu składek 1,3-1,4 mld zł rocznie. Tak duży koszt pojawia się w sytuacji, gdy Komisja Europejska może objąć Polskę procedurą nadmiernego deficytu. Wcześniej Donald Tusk mówił, że ze względu na powrót do aktywności zawodowej rodziców program właściwie sam się sfinansuje. Dudek zauważył jednocześnie, iż "jesteśmy w wśród liderów w OECD w zakresie łącznych wydatków na politykę prorodzinną (świadczenia rodzinne, 800 plus, 300 plus, ulga w PIT na dziecko, ulga małżeńska w PIT i teraz tzw. babciowe, preferencyjny VAT), a efektów w urodzeniach kompletnie nie widać".

- Zakładamy minimum aktywności zawodowej, która ma się złożyć na minimalne wynagrodzenie. Od tego są odprowadzane świadczenia. Natomiast mamy świadomość tego, że większość osób otrzymuje średnie wynagrodzenie, co bilansuje koszty świadczenia - odpowiada wiceszefowa resortu.

- Pojawiają się głosy, że będzie wzmożone fikcyjne zatrudnienie. Natomiast wciąż od tego zatrudnienia będzie musiała być odprowadzona składka - dodaje Aleksandra Gajewska.

Do nowego rządowego programu odniósł się też na antenie TVN24 Szymon Hołownia, który miał wątpliwości czy projekt Aktywny rodzic jest sprawiedliwy. Podał przykład wielodzietnej matki, która nie pójdzie do pracy i nie dostanie babciowego.

- Słuchałam wypowiedzi marszałka Hołowni i byłam bardzo zaskoczona - komentuje Gajewska w naszej rozmowie. - Mówił o rzeczach, które nie są programem, który proponowaliśmy na Radzie Ministrów. Nie ma tam rozwiązań niesprawiedliwych, o których mówił Szymon Hołownia. Każde dziecko jest objęte opieką. Czyli jak będzie mama z pięciorgiem dzieci, to na każde dziecko może uzyskać wsparcie - wyjaśnia.

Zaznacza, że program jest kompleksowy, systemowy, pozwala rodzicom na podejmowanie decyzji w zależności od tego, jakiej formy wsparcia potrzebują.

- Rodzice mogą też zmienić decyzje w trakcie trwania programu, które ze świadczeń wybierają. Tylko jest taka zasada, że w trakcie jednego miesiąca mogą korzystać z jednego świadczenia. Rozumiemy jednak, że ich sytuacja może się zmieniać i że na początku rodzic chce sam organizować opiekę poprzez nianię, ciocię, babcię, a później na przykład decyduje się na żłobek - tłumaczy wiceministra.

Jej zdaniem "poprzedni rząd nauczył ludzi, że wszędzie szukają jakichś haczyków, ale tu ich nie ma". - Jeżeli pracujesz na umowę o pracę, na umowę o zlecenie, prowadzisz działalność gospodarczą albo działalność rolniczą i płacisz KRUS, to zostaniesz objęty świadczeniem Aktywny rodzic - zapewnia Aleksandra Gajewska.

Czytaj: Rząd przyjął program "Aktywny rodzic". Czy "babciowe" wymiecie babcie z rynku pracy

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Trwa wymiana ciosów między Donaldem Trumpem i Elonem Muskiem. Prezydent USA powiedział, że był "bardzo zaskoczony" i "rozczarowany" swoim niedawnym sprzymierzeńcem Elonem Muskiem po tym, jak ten skrytykował jego ustawę budżetową. To zaczęło lawinę komentarzy byłego współpracownika. Prezydent Trump nie pozostał dłużny i napisał: "Elon Musk oszalał". Jego były współpracownik następnie "zrzucił bombę".

Gorąco na linii Trump-Musk. Wymiana ciosów i oskarżeń między byłymi współpracownikami

Gorąco na linii Trump-Musk. Wymiana ciosów i oskarżeń między byłymi współpracownikami

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, PAP

Zatrzymany w środę były członek zarządu Orlen S.A. Michał R. usłyszał w czwartek zarzut niedopełnienia obowiązków nadzorowania i dbania o majątek Orlen S.A. - poinformowała w czwartek Prokuratura Regionalna w Warszawie. Michał R. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.

Są zarzuty dla byłego członka zarządu Orlenu

Są zarzuty dla byłego członka zarządu Orlenu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jesień - to wtedy według analityków Rada Polityki Pieniężnej może zdecydować się na kolejne cięcie stóp. Prezes NBP Adam Glapiński nie wydaje się spieszyć z obniżkami stóp procentowych - oceniają ekonomiści mBanku. Eksperci banku Santander zwracają uwagę na rzeczową i krótką konferencję. "Naszym zdaniem zasygnalizowała kolejną zmianę w nastawieniu banku centralnego, ponownie w kierunku bardziej jastrzębiej polityki" - stwierdzili w komentarzu.

Analitycy: bank centralny bardziej jastrzębi. Wskazali, kiedy kolejne cięcie stóp

Analitycy: bank centralny bardziej jastrzębi. Wskazali, kiedy kolejne cięcie stóp

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Orlenu nie udzielono absolutorium byłemu prezesowi spółki Danielowi Obajtkowi. Nowe władze, na czele z prezesem Ireneuszem Fąfarą, dostały zielone światło od akcjonariuszy. W uzasadnieniu rekomendacji dla walnego zgromadzenia powołano się na stwierdzone w audytach i kontrolach liczne nieprawidłowości. W czwartek w Płocku zdecydowano też o wysokości dywidendy.

Były zarząd Obajtka bez absolutorium od akcjonariuszy Orlenu

Były zarząd Obajtka bez absolutorium od akcjonariuszy Orlenu

Źródło:
PAP

W czwartek odbyła się rozmowa telefoniczna pomiędzy prezydentem USA Donaldem Trumpem a przywódcą Chin Xi Jinpingiem. W ocenie Amerykanina była ona "bardzo dobra", obaj rozmówcy zaprosili się nawzajem do złożenia wizyt, a zespoły z USA i Chin mają wkrótce spotkać się znów, by omówić kwestie handlowe. Według chińskich mediów Trump "wyraził ogromny szacunek" wobec Chin.

Pekin i Waszyngton po "bardzo dobrej rozmowie". Trwała półtorej godziny

Pekin i Waszyngton po "bardzo dobrej rozmowie". Trwała półtorej godziny

Źródło:
PAP

- RPP nie zapowiada ścieżki przyszłych stóp procentowych, nie zobowiązuje się do żadnych decyzji - poinformował prezes NBP Adam Glapiński. Szef banku centralnego wskazał, że RPP spodziewa się "w całym roku 2025 wyższego wzrostu PKB niż w roku ubiegłym".

Glapiński o stopach: nie zobowiązujemy się do żadnych decyzji, nawet werbalnie

Glapiński o stopach: nie zobowiązujemy się do żadnych decyzji, nawet werbalnie

Źródło:
tvn24.pl

Rada Prezesów postanowiła dziś obniżyć trzy podstawowe stopy procentowe EBC o 25 punktów bazowych - podano w komunikacie po posiedzeniu. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami analityków. To już 8. obniżka stóp procentowych - od czerwca 2024 r. - Europejski Bank Centralny po czerwcowej obniżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych jest dobrze pozycjonowany i w dobrym miejscu - oceniła na konferencji prezes EBC Christine Lagarde.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Źródło:
tvn24.pl, PAP

We Francji spada spożycie wina. Jak podaje w czwartkowym wydaniu dziennik "Le Figaro", znacznie spadła sprzedaż tego alkoholu w super- i hipermarketach, a to główne miejsca zakupu. Jak wyliczono, Francuzi kupili o 35 milionów butelek mniej wina niż w 2024 roku.

Francuzi piją mniej wina. Spadek liczony w dziesiątkach milionów

Francuzi piją mniej wina. Spadek liczony w dziesiątkach milionów

Źródło:
PAP

Europejska Organizacja Konsumentów, zrzeszająca 45 europejskich organizacji konsumenckich z 32 krajów, złożyła skargę do Komisji Europejskiej przeciwko Shein. Chińskiej platformie fast fashion zarzuca się stosowanie tak zwanych "dark patterns", To nielegalne taktyki mających na celu nakłonienie klienta do dokonywania zakupów.

Skarga na Shein. Za manipulacyjne praktyki sprzedażowe

Skarga na Shein. Za manipulacyjne praktyki sprzedażowe

Źródło:
Reuters

W 2024 roku blisko dwa miliony podatników w Polsce osiągnęło dochód przekraczający 120 tysięcy złotych - wynika z danych Ministerstwa Finansów. Z kolei 8,7 miliona podatników skorzystało z tak zwanej ulgi dla młodych, czyli podatku zerowego.

Rekordy podatkowe. Resort podał dane

Rekordy podatkowe. Resort podał dane

Źródło:
PAP

Amerykański przedsiębiorca Stephen Lynch uważa, że niemieccy urzędnicy z rezerwą odnoszą się do jego propozycji zakupu niedziałającego gazociągu Nord Stream 2 - podał w czwartek "New York Times". Dodał, że liczy na zmianę stanowiska europejskich przywódców, podkreślając, że "gaz nie popłynie przed osiągnięciem pokoju na Ukrainie".

Co ze sprzedażą Nord Stream 2? Amerykański inwestor o "sceptycyzmie Berlina"

Co ze sprzedażą Nord Stream 2? Amerykański inwestor o "sceptycyzmie Berlina"

Źródło:
PAP

Rosnąca niepewność gospodarcza w USA związana z polityką celną administracji Donalda Trumpa wpływa na decyzje przedsiębiorców i konsumentów - ostrzega CNN. Podkreśla, że firmy notują wyższe koszty, podnoszą ceny i wstrzymują zatrudnienie.

Uderzają w Trumpa. "Rozpętuje piekło"

Uderzają w Trumpa. "Rozpętuje piekło"

Źródło:
CNN

Będziemy pilnować, aby przepisy były realizowane bez żadnych obejść i uników - napisała w mediach społecznościowych ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, przekazując, że prezydent Andrzej Duda zadeklarował, że podpisze ustawę o jawności cen mieszkań.

"Pan prezydent zadeklarował, że podpisze ustawę"

"Pan prezydent zadeklarował, że podpisze ustawę"

Źródło:
tvn24.pl

Firma Procter & Gamble zamierza w najbliższych dwóch latach zwolnić 7000 pracowników, czyli około sześć procent globalnej siły roboczej - podała Agencja Reutera. Ma to przeciwdziałać rosnącym kosztom w związku z niepewnością co do ceł Donalda Trumpa.

Gigant chce zwolnić 7000 osób

Gigant chce zwolnić 7000 osób

Źródło:
Reuters

Adam Bodnar, prokurator generalny i minister sprawiedliwości, poinformował w czwartek w mediach społecznościowych o tymczasowym aresztowaniu Moniki J., byłej głównej księgowej i prokurent spółki Cinkciarz.pl. "Usłyszała zarzut współdziałania w popełnieniu przestępstwa oszustwa" - przekazał, dodając, że przyznała się do zarzucanego czynu. Prokuratura w komunikacie wyjaśniła, że chodzi o "zarzut niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie przekraczającej 112 milionów złotych". Grozi jej kara do 25 lat pozbawienia wolności.

Areszt dla byłej głównej księgowej Cinkciarz.pl

Areszt dla byłej głównej księgowej Cinkciarz.pl

Źródło:
tvn24.pl

Węgierski MOL, który przejął stacje Lotosu, ma w Polsce coraz mniejsze przychody i większe straty - donosi w czwartek "Puls Biznesu".

Z impetem weszli do Polski. Liczą straty

Z impetem weszli do Polski. Liczą straty

Źródło:
PAP

W maju sprowadzono do Polski ponad 80 tysięcy używanych aut z zagranicy, czyli o 2 procent więcej rok do roku. Ich średni wiek to 12,11 roku - podał Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar. Wyraźny wzrost odnotowano w imporcie elektryków.

To sprowadzamy. Skok w jednej grupie

To sprowadzamy. Skok w jednej grupie

Źródło:
PAP

Bułgaria, najbiedniejszy kraj Unii Europejskiej, szykuje się przystąpienia do strefy euro. Tymczasem po zwycięstwie Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich perspektywa dołączenia Polski do tego klubu jest bardziej odległa niż kiedykolwiek - pisze Politico.

Euro w Polsce "bardziej odległe niż kiedykolwiek"

Euro w Polsce "bardziej odległe niż kiedykolwiek"

Źródło:
PAP

W 2024 roku na świecie żyło niemal 23,5 miliona osób z majątkiem płynnym przekraczającymi milion dolarów. Liderem pod tym względem pozostają Stany Zjednoczone - wynika z najnowszego raportu firmy doradczej Capgemini.

W tym kraju żyje najwięcej milionerów

W tym kraju żyje najwięcej milionerów

Źródło:
PAP

W maju 2025 roku wartość zapytań o kredyt mieszkaniowy wzrosła o 46,4 procent rok do roku - przekazało Biuro Informacji Kredytowej. Kredytem było zainteresowanych ponad 38 tysięcy osób w porównaniu do prawie 27 tysięcy w maju poprzedniego roku.

Zmiana na rynku. Nagły wzrost zapytań

Zmiana na rynku. Nagły wzrost zapytań

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump chce zniesienia ustawowego limitu zadłużenia w USA. "Jest zbyt niszczycielski, aby oddać go w ręce polityków, którzy mogą chcieć go wykorzystać" - napisał w mediach społecznościowych.

Trump: to grozi gospodarczą katastrofą

Trump: to grozi gospodarczą katastrofą

Źródło:
PAP

Przedłużający się impas polityczny w Polsce oraz zbliżające się wybory parlamentarne i zakończone prezydenckie ograniczają perspektywy reform gospodarczych i konsolidacji fiskalnej - oceniają agencje ratingowe S&P Global Ratings i Fitch. Eksperci wskazują, że apetyt na zdecydowane działania fiskalne może być coraz mniejszy w obliczu napiętej sceny politycznej. Wynik przyszłych wyborów może dodatkowo utrudnić wdrażanie niezbędnych reform.

Nawrocki w Pałacu, reformy w zawieszeniu. Agencje alarmują

Nawrocki w Pałacu, reformy w zawieszeniu. Agencje alarmują

Źródło:
PAP

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała byłego wysokiego rangą menedżera związanego z Grupą Orlen. Według informacji tvn24.pl chodzi o wiceprezesa koncernu Michała R. Zatrzymanie ma związek z postępowaniem dotyczącym działalności zagranicznej spółki zależnej Orlenu. Do sprawy odniósł się były prezes Daniel Obajtek. Aresztowanie określił "niczym innym jak polityczną zemstą".

Były wiceprezes Orlenu zatrzymany

Były wiceprezes Orlenu zatrzymany

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zgodził się na odroczenie przez Jastrzębską Spółkę Węglową terminu zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne – poinformowała spółka w komunikacie opublikowanym w środę. Wcześniej JSW złożyła wniosek o odroczenie należności w wysokości około 315 milionów złotych.

Miliony złotych do ZUS mogą poczekać. Jedna decyzja, duża ulga

Miliony złotych do ZUS mogą poczekać. Jedna decyzja, duża ulga

Źródło:
PAP

Bułgaria spełniła kryteria i może wstąpić do strefy euro 1 stycznia 2026 roku - przekazała Komisja Europejska (KE). Ostateczną decyzję podejmą kraje członkowskie w Radzie Unii Europejskiej. Bułgarskie społeczeństwo jest mocno podzielone w kwestii przyjęcia europejskiej waluty.

Euro w kolejnym kraju. Bruksela podjęła decyzję

Euro w kolejnym kraju. Bruksela podjęła decyzję

Źródło:
PAP

Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o pozostawieniu stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie. Stopa referencyjna nadal wynosi 5,25 procent. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami rynkowymi. Obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie – podała Rada Polityki Pieniężnej w środowym komunikacie.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

Choć najem mógłby znacząco przyczynić się do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych w Polsce, jego rozwój jest ograniczony - głównie z powodu nieskutecznych regulacji. Jak wskazuje raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), w 2023 roku jedynie 12,7 procent gospodarstw domowych korzystało z najmu, co stanowi jeden z najniższych odsetków w całej Unii Europejskiej.

Polska w ogonie Europy. To mogłoby uzdrowić rynek

Polska w ogonie Europy. To mogłoby uzdrowić rynek

Źródło:
PAP

W 2024 roku w Japonii urodziło się najmniej dzieci od czasu rozpoczęcia prowadzenia ogólnokrajowych statystyk w 1899 roku - poinformowało w środę japońskie ministerstwo zdrowia. Liczba urodzeń wyniosła zaledwie 686 tysięcy, co jest najniższym wynikiem od XIX wieku - przekazała agencja AP.

Alarm demograficzny. Najmniej dzieci od 126 lat

Alarm demograficzny. Najmniej dzieci od 126 lat

Źródło:
PAP

Elon Musk, miliarder i były bliski doradca Donalda Trumpa, w prywatnych rozmowach wyraża rosnące niezadowolenie z decyzji podejmowanych przez administrację USA - poinformowała stacja ABC News.

Miesiąc miodowy się skończył. Musk rozczarowany Trumpem

Miesiąc miodowy się skończył. Musk rozczarowany Trumpem

Źródło:
PAP