Aleksandra Gajewska o pracy w Sejmie z dzieckiem na rękach i programie Aktywny rodzic

Źródło:
tvn24.pl
Rząd przyjął program Aktywny Rodzic
Rząd przyjął program Aktywny RodzicTVN24
wideo 2/6
Rząd przyjął program Aktywny RodzicTVN24

Usłyszałam, jak wiele osób uraziłam faktem, że śmiałam przyjechać w kryzysowej sytuacji z dzieckiem do Sejmu - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Jak dodaje, tylko 66 procent matek dzieci w wieku do sześciu lat jest aktywnych zawodowo. - Liczę, że za sprawą programu Aktywny rodzic podniesiemy aktywność zawodową kobiet o co najmniej 10 punktów procentowych - wyjaśnia.

W ubiegłym tygodniu rząd ogłosił program, który zakłada trzy świadczenia wspierające rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowywaniu i rozwoju małego dziecka: Aktywni rodzice w pracy (1500 złotych), Aktywnie w żłobku (do 1500 zł) oraz Aktywnie w domu (świadczenie w wysokości 500 zł).

Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej, w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wyjaśnia, że współtworząc ten projekt bazowała też na swoim doświadczeniu.

- Rozumiem sytuację kobiet, które łączą wyzwania rodzicielskie z pracą. Przykładem, który można oprawić w ramki w dyskusjach o nierównościach, dyskryminacji, jest moje doświadczenie przyjścia z synem do Sejmu. To pokazuje, jak matkom może być ciężko - zaznacza.

"Cieszyłam się, że mój syn nie korzysta z internetu"

Jak wyjaśnia, została zaskoczona zmianą harmonogramu głosowań w Sejmie. - Stałam przed wyborem: mogę nie pójść na głosowanie i zostać z pięcioletnim synem w domu albo że pojedziemy razem zagłosować. Druga opcja wygrała i większość osób w ogóle nie zauważyła, że mój syn był ze mną w Sejmie. Cichutko sobie siedział, nikt nie zgłaszał do tego jakichkolwiek zastrzeżeń. Dopiero następnego dnia okazało się, że zrobiła się z tego jakaś nieprawdopodobna burza - opisuje wiceministra.

- Usłyszałam wtedy, jak wiele osób uraziłam faktem, że śmiałam przyjechać w kryzysowej sytuacji z dzieckiem do Sejmu. To było dla mnie bardzo trudne. Cieszyłam się, że mój syn nie korzysta z internetu i nie mógł przeczytać bardzo nieprzyjemnych komentarzy - zaznacza.

Wiceministra zauważa, że w tej samej sytuacji mężczyzna z dzieckiem będzie oceniany jako wspaniały ojciec. - Patrz, wziął dziecko do pracy, jest taki rodzinny. Jak widzimy kobietę z dzieckiem, to pojawia się inne pytanie: gdzie ona zawala? Czy zawala w rodzicielstwie, czy w pracy? Której roli nie wypełnia na sto procent? - zwraca uwagę.

Gajewska przypomina sytuację, która wydarzyła się również w Sejmie, kiedy Szymon Hołownia przyszedł do pracy ze swoją córką. - To było kilka dni później. Byłam zdumiona, jak wszyscy się zachwycali, jakim jest wspaniałym ojcem, jaka wspaniała akrobatka jest z jego córki, która bawi się i staje na głowie w gabinecie marszałka. Jaki to wspaniały obraz zaangażowanego ojca. Natomiast kobieta w takiej samej sytuacji musi mierzyć się z ocenami. Mężczyzna nie ma z tym w ogóle do czynienia i to dla mnie było hiperniesprawiedliwe - zaznacza.

Aleksandra Gajewska o dodatkowych urlopach dla mam: "Będą absolutnie bardzo duże zmiany"

"Podniesiemy aktywność zawodową kobiet o co najmniej 10 procent"

Według danych, które podczas wywiadu przytacza wiceministra, tylko 66 proc. matek dzieci w wieku do lat 6 jest aktywnych zawodowo. Natomiast u mężczyzn jest to 86 proc..

- Im zwiększa się liczba dzieci w rodzinie, tym ta aktywizacja zawodowa spada. U mężczyzn nie widzimy takich skutków. Liczę, że za sprawą programu Aktywny Rodzic podniesiemy aktywność zawodową kobiet o co najmniej 10 punktów procentowych - zaznacza.

Odnosi się także do raportu GUS, z którego wynika, że obawa o to, że nie zapewnimy dziecku opieki w pierwszych latach jego życia, stanowi barierę w podjęciu decyzji o dziecku w ogóle.

- Czyli to też ma wpływ bezpośrednio na demografię. Rodzice wiedząc, że nie stać ich na opłacenie opłaty za żłobek, nie decydują się na powiększenie rodziny. Wyniki badań analizujemy, jesteśmy w terenie i rozmawiamy z samorządowcami - podkreśla Gajewska.

Białe plamy "w bardzo dużej części gmin"

Jak tłumaczy wiceministra, w bardzo dużej części gmin są tak zwane białe plamy, gdzie nie ma dostępu do żadnej formy opieki, czyli ani żłobka, ani klubu, ani dziennego opiekuna. - Okazało się, że wysokość dofinansowania do stworzenia jednego miejsca jest nieadekwatna do kosztów, które są z tym związane. To dofinansowanie wynosiło do tej pory 36 tysięcy złotych, a samorządy wyliczały, że te koszty są znacznie wyższe. Decydujemy się, by w ramach programu Maluch plus zwiększyć kwotę do 57 tysięcy złotych. W tym miesiącu ogłosimy wznowienie naboru w ramach tego programu - zapowiada w rozmowie z tvn24.pl.

Celem programu Maluch plus jest wsparcie rozwoju instytucji opieki nad dziećmi do 3 lat – żłobków, klubów dziecięcych i dziennych opiekunów. Pieniądze na sfinansowanie programu pochodzą w przeważającej części z funduszy unijnych, w tym Krajowego Programu Odbudowy (KPO). Z budżetu państwa przeznaczono środki na pokrycie podatku VAT

Wiceministra precyzuje, że gminy, które wcześniej zawnioskowały o pieniądze w mniejszej wysokości, będą mogły ubiegać się o to, żeby przyznać im wyższe kwoty.

- Ogromnym wyzwaniem dla samorządowców jest utrzymanie nowych miejsc w żłobkach, kiedy kończy się dofinansowanie unijne (pierwsze trzy lata). Samorząd pozostaje sam z problemem, by finansować utrzymanie miejsc w żłobkach. Dlatego przychodzimy z programem Aktywny rodzic (jego elementem jest Aktywnie w żłobku - red.) , gdzie jeśli rodzic zdecyduje się na opiekę żłobkową, to będzie bezpośredni transfer pieniędzy do gminy bądź do właściciela żłobka. To właśnie tam będzie przekazana kwota do tysiąca pięćset złotych - tłumaczy.

Aleksandra Gajewska porusza też w naszej rozmowie kwestie Dnia Opiekuna Małego Dziecka ustalonego niedawno na dzień 4 kwietnia. - Musimy docenić pracę osób, które z wielkim poświęceniem towarzyszą w rozwoju naszym dzieciom, które uczą je samodzielności, wprowadzają je w pierwsze interakcje, pomagają im poznawać świat i komunikować się z rówieśnikami. To jest bardzo niedoceniony zawód. Bardzo często mówi się o tych osobach "ciocie", bo to zawód sfeminizowany. I tak jak w przypadku bardzo dużej części zawodów sfeminizowanych są one nisko wynagradzane. Władza nosi krawat, a bieda spódnicę. Chcemy to zmienić - przekonuje.

Komentarze do programu Aktywny rodzic

Po przyjęciu przez rząd programu Aktywny rodzic, robimy przegląd komentarzy. "Poprosimy jeszcze o zmianę 800 plus dla osób pracujących, a nie pierdzących w stołki w domu" - napisała jedna z internautek w mediach społecznościowych.

Aktywny rodzic - komentarze

- Widziałam ten komentarz, traktuję go z przymrużeniem oka - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Aleksandra Gajewska. - Wiemy, że są zwolennicy i przeciwnicy 800 plus. Każdy ma prawo wypowiedzieć się w tym zakresie. Robiliśmy dywersyfikację świadczeń w ramach Aktywnego rodzica, żeby program objął wszystkie dzieci i wsparcie otrzymali wszyscy rodzice - dodaje.

Szef i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych Sławomir Dudek zwraca uwagę że koszt programu Aktywny rodzic to 6-6,5 mld zł rocznie, a dochody z tytułu składek 1,3-1,4 mld zł rocznie. Tak duży koszt pojawia się w sytuacji, gdy Komisja Europejska może objąć Polskę procedurą nadmiernego deficytu. Wcześniej Donald Tusk mówił, że ze względu na powrót do aktywności zawodowej rodziców program właściwie sam się sfinansuje. Dudek zauważył jednocześnie, iż "jesteśmy w wśród liderów w OECD w zakresie łącznych wydatków na politykę prorodzinną (świadczenia rodzinne, 800 plus, 300 plus, ulga w PIT na dziecko, ulga małżeńska w PIT i teraz tzw. babciowe, preferencyjny VAT), a efektów w urodzeniach kompletnie nie widać".

- Zakładamy minimum aktywności zawodowej, która ma się złożyć na minimalne wynagrodzenie. Od tego są odprowadzane świadczenia. Natomiast mamy świadomość tego, że większość osób otrzymuje średnie wynagrodzenie, co bilansuje koszty świadczenia - odpowiada wiceszefowa resortu.

- Pojawiają się głosy, że będzie wzmożone fikcyjne zatrudnienie. Natomiast wciąż od tego zatrudnienia będzie musiała być odprowadzona składka - dodaje Aleksandra Gajewska.

Do nowego rządowego programu odniósł się też na antenie TVN24 Szymon Hołownia, który miał wątpliwości czy projekt Aktywny rodzic jest sprawiedliwy. Podał przykład wielodzietnej matki, która nie pójdzie do pracy i nie dostanie babciowego.

- Słuchałam wypowiedzi marszałka Hołowni i byłam bardzo zaskoczona - komentuje Gajewska w naszej rozmowie. - Mówił o rzeczach, które nie są programem, który proponowaliśmy na Radzie Ministrów. Nie ma tam rozwiązań niesprawiedliwych, o których mówił Szymon Hołownia. Każde dziecko jest objęte opieką. Czyli jak będzie mama z pięciorgiem dzieci, to na każde dziecko może uzyskać wsparcie - wyjaśnia.

Zaznacza, że program jest kompleksowy, systemowy, pozwala rodzicom na podejmowanie decyzji w zależności od tego, jakiej formy wsparcia potrzebują.

- Rodzice mogą też zmienić decyzje w trakcie trwania programu, które ze świadczeń wybierają. Tylko jest taka zasada, że w trakcie jednego miesiąca mogą korzystać z jednego świadczenia. Rozumiemy jednak, że ich sytuacja może się zmieniać i że na początku rodzic chce sam organizować opiekę poprzez nianię, ciocię, babcię, a później na przykład decyduje się na żłobek - tłumaczy wiceministra.

Jej zdaniem "poprzedni rząd nauczył ludzi, że wszędzie szukają jakichś haczyków, ale tu ich nie ma". - Jeżeli pracujesz na umowę o pracę, na umowę o zlecenie, prowadzisz działalność gospodarczą albo działalność rolniczą i płacisz KRUS, to zostaniesz objęty świadczeniem Aktywny rodzic - zapewnia Aleksandra Gajewska.

Czytaj: Rząd przyjął program "Aktywny rodzic". Czy "babciowe" wymiecie babcie z rynku pracy

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Na wniosek Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wydało decyzję o wpisaniu na listę sankcyjną spółki Torgservis PL oraz jej udziałowców, Siergieja i Andrieja Sznejderów. Objęta sankcjami spółka prowadzi na polskim rynku sieć dyskontów MyPrice.

Rosyjska sieć sklepów wróciła do Polski pod nową nazwą. Reakcja rządu

Rosyjska sieć sklepów wróciła do Polski pod nową nazwą. Reakcja rządu

Źródło:
PAP

W 2024 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) odnotował w całej Polsce 25,5 miliona zaświadczeń lekarskich dotyczących czasowej niezdolności do pracy, co przełożyło się na łącznie 253,5 miliona dni absencji chorobowej. Z danych ZUS wynika, że nastąpił wyraźny wzrost zachorowań na krztusiec.

Miliony dni na L4. Jedna choroba zanotowała ostry wzrost

Miliony dni na L4. Jedna choroba zanotowała ostry wzrost

Źródło:
PAP

Oszuści wysyłają wiadomości, w których nakłaniają do zaktualizowania danych z powodu podejrzanej aktywności na "koncie Blik" - informuje spółka Polski Standard Płatności (PSP), operator Blika, w swoich mediach społecznościowych. Jak przekazano, to próba kradzieży danych i środków finansowych.

Nowy atak oszustów. "Czerwona flaga"

Nowy atak oszustów. "Czerwona flaga"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę 27 kwietnia nie obowiązuje zakaz handlu. Oznacza to, że otwarte mogą być wszystkie sklepy.

Tego dnia będzie można zrobić zakupy

Tego dnia będzie można zrobić zakupy

Źródło:
PAP

Według badania Polskiej Organizacji Turystycznej 43 procent Polaków planuje w tym roku wyjazd na majówkę. Spośród nich 21 procent zamierza spędzić ten czas w kraju, 7 procent za granicą, a reszta jeszcze nie podjęła decyzji.

Gdzie na majówkę? Wyniki badania

Gdzie na majówkę? Wyniki badania

Źródło:
PAP

Unijny komisarz do spraw gospodarki Valdis Dombrovskis po spotkaniu z amerykańskim sekretarzem skarbu Scottem Bessentem powiedział, że rozmowy z USA "nie są jeszcze w zbyt dojrzałej fazie". - Wciąż potrzeba wiele pracy, by dojść do porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi i uniknąć wzajemnych ceł - podkreślał. Dombrovskis zabrał głos także w sprawie działań Chin.

Unijny komisarz o rozmowach z USA. Ostrzega Chiny

Unijny komisarz o rozmowach z USA. Ostrzega Chiny

Źródło:
PAP

Premier Australii Anthony Albanese zapowiada, że jeśli jego partia wygra nadchodzące wybory, to doprowadzi do zainwestowania 1,2 miliarda dolarów w metale ziem rzadkich. Stacja BBC zastanawia się, czy blokada Chin na eksport tych metali jest szansą dla Canberry.

Blokada Chin szansą dla Australii

Blokada Chin szansą dla Australii

Źródło:
BBC

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 420 milionów złotych. W Polsce odnotowano dwie wygrane w wysokości około miliona złotych. Oto wyniki losowania Eurojackpot i liczby, które padły 25 kwietnia 2025 roku.

Dwie duże wygrane w Eurojackpot w Polsce

Dwie duże wygrane w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zespół CSIRT KNF ostrzega przed rosnącym zagrożeniem "płynącym z grupowych wiadomości SMS od cyberprzestępców". Podkreśla także, że działania oszustów są "coraz bardziej niebezpieczne".

"Ich działania są nie tylko coraz bardziej niebezpieczne". Ostrzeżenie

"Ich działania są nie tylko coraz bardziej niebezpieczne". Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Rząd Chin rozważa zwolnienie części towarów z USA z ceł w wysokości 125 procent - podały źródła Reutersa. Chiński resort spraw zagranicznych nie potwierdził tych informacji.

Wolta Pekinu. Zmiana podejścia w wojnie celnej

Wolta Pekinu. Zmiana podejścia w wojnie celnej

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump przekazał w rozmowie z magazynem "Time", że umowy handlowe są oczekiwane za trzy do czterech tygodni. Zaznaczył, że USA prowadzą rozmowy z Chinami na temat umowy celnej, choć Pekin zaprzecza.

Donald Trump: uważam to za stratę

Donald Trump: uważam to za stratę

Źródło:
PAP

Unia Europejska przyjęła środki, które mają zniechęcać firmy żeglugowe z krajów członkowskich do sprzedaży starych statków na rzecz rosyjskiej "floty cieni" - poinformował Olof Gill, rzecznik Komisji Europejskiej.

Walka z "flotą cieni". Przyjęte środki

Walka z "flotą cieni". Przyjęte środki

Źródło:
PAP

Od maja turyści w Salzburgu będą mogli korzystać z darmowej komunikacji miejskiej. Warunkiem jest zameldowanie się w obiekcie turystycznym. Bilet Mobilności Gościnnej ma promować ekologiczne środki transportu.

Komunikacja miejska za darmo. Jest jeden warunek

Komunikacja miejska za darmo. Jest jeden warunek

Źródło:
PAP

Rata kredytu z oprocentowaniem zmiennym na 500 tysięcy złotych może spaść nawet o ponad 700 złotych. Dlaczego? Instytucje finansowe spodziewają się, że wskaźnik WIBOR 3M za dziewięć miesięcy może wynieść tylko 3,64 procent. Wszystko przez gołębie głosy płynące z Rady Polityki Pieniężnej i banku centralnego. Pierwsze spadki rat mają się jednak pojawić już w przyszłym miesiącu - wynika z analizy Rankomat.pl. Z kolei w przypadku kredytów z oprocentowaniem stałym na spadek raty często trzeba będzie poczekać kilka lat.

Rata kredytu niższa o 700 złotych? Wszystkie oczy na kluczowy wskaźnik

Rata kredytu niższa o 700 złotych? Wszystkie oczy na kluczowy wskaźnik

Źródło:
tvn24.pl

W lutym 2025 roku Polacy byli drugą najliczniejszą grupą turystów z Unii Europejskiej na Maderze - podają lokalne władze. Rosnąca popularność wyspy sprawiła, że po raz pierwszy w historii Polacy zagłosują tam w wyborach prezydenckich.

Polacy pokochali tę wyspę. Zapadła ważna decyzja

Polacy pokochali tę wyspę. Zapadła ważna decyzja

Źródło:
PAP

Agencja Rozwoju Przemysłu chce przejąć spółkę Skarbu Państwa - Fabrykę Przewodów Energetycznych z siedzibą w Będzinie. Taką informację podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Jest chętny na przejęcie fabryki, która "mocno podupadła"

Jest chętny na przejęcie fabryki, która "mocno podupadła"

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny wstrzymał na terenie całego kraju obrót produktem leczniczym o nazwie Clatra. Powodem jest stwierdzenie wady jakościowej. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.

Wszystkie serie leku wstrzymane w obrocie

Wszystkie serie leku wstrzymane w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

Choć sama kara Komisji Europejskiej dla Apple i Mety nie jest zaskoczeniem, to jej relatywnie niska wysokość wydaje się być związana z napięciami w relacjach transatlantyckich - oceniła Aleksandra Wójtowicz, analityczka do spraw cyfrowych Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM).

"Symboliczna" kara w wysokości pół miliarda euro

"Symboliczna" kara w wysokości pół miliarda euro

Źródło:
PAP

Rząd na posiedzeniu 6 maja zajmie się ułatwieniem procedury rozwodowej - przekazał w czwartek premier Donald Tusk podczas spotkania ze stroną społeczną w sprawie deregulacji. Według propozycji małżeństwo mógłby rozwiązać, po spełnieniu określonych warunków, urzędnik stanu cywilnego lub notariusz.

Szykują się zmiany w rozwodach

Szykują się zmiany w rozwodach

Źródło:
PAP

Kalifornia została czwartą co do wielkości gospodarką na świecie - oświadczył gubernator tego amerykańskiego stanu Gavin Newsom, cytowany w piątek przez stację BBC. W 2024 roku kalifornijski PKB wyniósł 4,10 bln dolarów. To więcej niż PKB Japonii, które wynosiło 4,01 bln dolarów.

Kalifornia wyprzedziła Japonię

Kalifornia wyprzedziła Japonię

Źródło:
PAP

To na pewno nie jest czas na takie zmiany - mówi prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk, odnosząc się do pomysłu wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy. - Przyjmując takie przepisy zakładamy po prostu, że firmy muszą pogodzić z się ze spadkiem efektywności produkcyjnej, czyli mniejszymi przychodami lub muszą zatrudnić dodatkowe osoby - dodała.

Mocna krytyka czterodniowego tygodnia pracy

Mocna krytyka czterodniowego tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Koncern Apple planuje przenieść montaż wszystkich iPhone'ów sprzedawanych w USA z Chin do Indii już w 2026 roku - informuje gazeta "Financial Times". Decyzja ta wynika z zaostrzenia wojny handlowej między Pekinem a Waszyngtonem.

Chcą przenieść produkcję do innego kraju. Wszystko przez cła Trumpa

Chcą przenieść produkcję do innego kraju. Wszystko przez cła Trumpa

Źródło:
PAP

Za rządów PiS stadnina w Janowie Podlaskim straciła najlepsze konie i zasoby genetyczne - stwierdził wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak. Dodał, że odbudowa hodowli koni arabskich jest procesem, który zajmie kilka lat.

"Zamilknijcie na ten temat, bo ja nie wytrzymam takiej bezczelności"

"Zamilknijcie na ten temat, bo ja nie wytrzymam takiej bezczelności"

Źródło:
PAP

PKO BP, Bank Pekao, ING Bank Śląski, mBank, Nest Bank - te banki zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. W niektórych przypadkach mogą pojawić się trudności z płatnościami online, a także płatnościami BLIK.

Utrudnienia dla klientów dużych banków

Utrudnienia dla klientów dużych banków

Źródło:
tvn24.pl

Rosnącą popularność elektronicznych rozliczeń z fiskusem "Twój e-PIT" bezwzględnie wykorzystują cyberprzestępcy - wynika z badania przeprowadzonego przez serwis ChronPESEL.pl i Krajowy Rejestr Długów. Oszuści podszywają się pod urzędy skarbowe, Ministerstwo Finansów czy Krajową Administrację Skarbową pod pretekstem zwrotu nadpłaty podatku. "Ich celem jest przejęcie milionów numerów PESEL" - alarmują autorzy raportu.

Wykorzystują gorący okres. "Celem jest przejęcie milionów numerów PESEL"

Wykorzystują gorący okres. "Celem jest przejęcie milionów numerów PESEL"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Finansów ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod oficjalne serwisy, takie jak Twój e-PIT, e-TOLL czy e-Urząd Skarbowy. Cyberprzestępcy próbują wyłudzić dane podatników za pomocą SMS-ów, e-maili i fałszywych stron.

"Apelujemy o wzmożoną ostrożność, zwłaszcza teraz". Resort ostrzega

"Apelujemy o wzmożoną ostrożność, zwłaszcza teraz". Resort ostrzega

Źródło:
PAP

- Niszczymy markę, którą są USA - uważa prezes firmy inwestycyjnej Citadel Ken Griffin. Miliarder wcześniej wspierał Donalda Trumpa i przekazywał niezwykle hojne datki na kampanie republikanów - opisuje portal stacji CNN.

Najpierw wspierał, teraz krytykuje Donalda Trumpa. "Niszczymy tę markę"

Najpierw wspierał, teraz krytykuje Donalda Trumpa. "Niszczymy tę markę"

Źródło:
CNN

Jeżeli nadal trwałaby wojna celna i handlowa, to i w Polsce rozpocznie się większa fala drożyzny i inflacji. - Jeśli dwa słonie walczą, to trawa będzie zdeptana. Tą trawą jesteśmy my - stwierdził w rozmowie z tvn24.pl prof. dr hab. Bogdan Góralczyk, politolog, sinolog, dyplomata. - Czeka nas dużo niepewności - dodał Piotr Dzierżanowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

"Jeśli dwa słonie walczą, to trawa będzie zdeptana. Tą trawą jesteśmy my"

"Jeśli dwa słonie walczą, to trawa będzie zdeptana. Tą trawą jesteśmy my"

Źródło:
TVN24+