Szukają potomków dawnej służby. "Chcemy ocalić historię ludzi, którzy tworzyli ten zamek"

Źródło:
tvn24.pl
Służba zatrudniona na dworze Hochbergów (wideo bez dźwięku)
Służba zatrudniona na dworze Hochbergów (wideo bez dźwięku)Zamek Książ w Wałbrzychu
wideo 2/6
Służba zatrudniona na dworze Hochbergów (wideo bez dźwięku)Zamek Książ w Wałbrzychu

Opiekun porcelany, czyściciel sreber, rębacz lodu, stajenni, bibliotekarz, pokojówki i kucharze - to tylko nieliczne stanowiska wśród służby zatrudnionej przez Hochbergów. Zamek Książ wciąż szuka potomków dawnej służby. Po pierwszym apelu zgłosiła się kobieta, której prapradziadek był książęcym leśniczym, a babcia pracowała na polu golfowym należącym do arystokratycznego rodu. - Chcemy ocalić historię ludzi, którzy tworzyli ten zamek - mówi rzecznik prasowy Zamku Książ w Wałbrzychu.

- Proces identyfikacji pracowników dworu książęcego w Książu w jego schyłkowym okresie trwa od ponad 10 lat. Przyspieszył szczególnie po 2016 roku, kiedy do Książa trafiła z Kanady licząca ponad tysiąc zdjęć kolekcja fotografii autorstwa szefa kuchni książęcej, Louisa Hardouina - mówił nam w maju Mateusz Mykytyszyn, rzecznik prasowy Zamku Książ.

To właśnie wtedy poinformowano, że Zamek Książ poszukuje potomków zamkowej służby. - Jeżeli na którejś z fotografii grupowych rozpoznajecie swoich krewnych, prosimy o kontakt - apelował wówczas Mykytyszyn.

Czytaj też: "Mało widziałam w moim życiu tego, co można byłoby porównać z Książem i jego porażającym luksusem"

Pretekstem do wystosowania apelu o poszukiwaniach była historia wnuczki Anny Biller, która kilka dekad wcześniej gotowała dla książęcej pary. - Swoje młode lata spędziła na służbie u księcia Jana Henryka XV i księżnej Daisy, a właściwie w ich nowej, stworzonej na świeżo wybudowanym piątym piętrze luksusowej kuchni. Pamiętam jej doskonałą kuchnię i po mamie odziedziczyłam babcine przepisy, między innymi na śląski makowiec - wspominała Dorothea Huhn z Hanoweru, która rozpoznała swoją babcię na jednej z czarno-białych fotografii. Jej dziadek Fritz Schöntier był także zatrudniony przez Hochbergów. Najpierw pracował jako drwal w okolicznych lasach, ale w wypadku stracił rękę. Po tym zdarzeniu zatrudnienie znalazł w książęcej stadninie.

Personel kuchenny - początek lat 20. XX wiekuZamek Książ w Wałbrzychu

Jej prapradziadek był leśniczym, babcia pracowała na polu golfowym Hochbergów

Po majowym apelu - który zamek przygotował także w językach angielskim i niemieckim - zgłosili się kolejni potomkowie dawnej służby. Wśród nich Alice Lawnik, której prapradziadek był książęcym leśniczym, a babcia pracowała na polu golfowym należącym do Hochbergów. Kobieta wraz z mężem kilka miesięcy temu odwiedziła dawną posiadłość Hochbergów.

Czytaj też: Uwielbiały ją tłumy, zmarła w samotności. "Miała na świecie tylko jednego wroga, który w końcu ją pokonał"

- Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni ogromnym odzewem, z którym spotkała się nasza akcja poszukiwania potomków dawnej służby zamkowej. To są bardzo wzruszające spotkania. Te osoby dzielą się z nami zdjęciami, anegdotami czy wspomnieniami, które są dla nas bardzo cenne i pozwalają odtworzyć losy ludzi, którzy tu kiedyś pracowali - podkreśla Mykytyszyn.

Praprawnuczka leśniczego, który pracował dla Hochbergów zgłosiła się do zamku po nagłośnieniu apelu o poszukiwaniach potomków dworskiej służbyZamek Książ w Wałbrzychu

Gdy ktoś rozpoznaje swoich przodków na zdjęciach udostępnionych przez zamek, pisze wiadomość. Później pokazuje fotografie dla porównania i opowiada historię, jaka kryła się za twarzą uwiecznioną przed laty na czarno-białym zdjęciu. W końcu - tak jak praprawnuczka leśniczego - przyjeżdża odwiedzić miejsce, gdzie dawniej pracowali jego bliscy.

- Chcemy ocalić historię tych nieznanych z imienia i nazwiska ludzi, historię ludzi, którzy tworzyli ten zamek. Wiele osób udało nam się zidentyfikować. Nie są to już anonimowe twarze, a konkretne osoby. Planujemy wystawę dotyczącą życia służby, a na niej przedstawimy pełne dane - mówi rzecznik zamku.

info@ksiaz.walbrzych.pl lub office@ksiaz.walbrzych.pl 

Wnuk zamkowego bibliotekarza podarował meble, a wnuczka pokojówki album ze zdjęciami

Już kilka lat temu - jeszcze na długo przed wystosowaniem apelu - do Zamku Książ zgłosił się Rolf Kranz, potomek ostatniego zamkowego bibliotekarza Carla Johanna Endemanna. Endemann był też nauczycielem w szkole dla dzieci pracowników zamku. - Rolf Kranz na emeryturze zaczął interesować się historią swojej rodziny. Dowiedział się, że jego przodek był wybitnym pracownikiem Hochbergów. Kranz zorganizował w zamku zjazd swojej rodziny. Wówczas dostaliśmy manuskrypt utworów organowych, z których korzystała jego babcia, która grywała w zamkowej kaplicy - mówiła nam Magdalena Woch, kierownik działu muzealno-edukacyjnego. Potomek bibliotekarza podarował zamkowi meble, które kilka dekad wcześniej stały w domu Endemanna. Wśród nich było też lustro, które w 1906 roku księżna Daisy i jej mąż, podarowali w prezencie ślubnym babci Kranza.

Wcześniej kontakt z przedstawicielami dawnej rezydencji Hochbergów nawiązała Barbara Grabner, wnuczka Marty Bertelsmann (później Kozyry), która była osobistą pokojówką księżnej Daisy. Także Joseph Kozyra, dziadek kobiety pracował dla rodziny arystokratów. Kobieta w 2011 roku przekazała zamkowi album z ponad setką fotografii.

Służba na zamkowych tarasachZamek Książ w Wałbrzychu

Rządził marszałek dworu, ale niemal równie ważny był szef kuchni

Władze Zamku Książ mają nadzieję, że poszukiwania przyniosą kolejne rezultaty. A jest na to szansa, bo - jak wyliczono - na początku XX wieku dla pięcioosobowej rodziny Hochbergów pracowało ponad 500 osób służby domowej i dworskiej. Wśród nich były nie tylko kucharki, pomoce kuchenne, ogrodnicy czy nianie i guwernantki. Była to cała rzesza ludzi, dla których Książ był nie tylko pracą, ale i domem.

Służba zatrudniona na dworze HochbergówZamek Książ w Wałbrzychu

Jak przypomina Mykytyszyn, najwyżej w hierarchii zamkowego personelu był marszałek dworu, któremu podlegała cała służba. Zaraz po nim najważniejszymi członkami dworu książęcego byli: tajny sekretarz osobisty księcia, ochmistrz czyli zarządca dworu i szef kuchni, który dbał o rozpieszczanie podniebień gospodarzy i ich gości. A gotować było dla kogo.

- Nawet na co dzień funkcjonowały tu trzy stoły. Przy pierwszym, tym najważniejszym, zasiadał książę z najbliższymi i najważniejszymi gośćmi. Drugi stół był zarezerwowany dla niższych rangą biesiadników, a trzeci - marszałkowski - dla ważniejszych dworzan i urzędników, a także tych gości, którzy nie zmieścili się przy drugim ze stołów - opowiada Mykytyszyn. I dodaje, że przed kuchmistrzem i jego personelem za każdym razem stało duże wyzwanie. Mieli nie tylko zadbać o to, by było smacznie i by kulinarne upodobania biesiadników zostały spełnione. - Starano się też wywoływać odpowiednie wrażenie, między innymi przy komponowaniu dań zwracano uwagę, aby te, które następowały po sobie nie były w jednakowej tonacji kolorystycznej - opisuje rzecznik.

Czytaj też: Obserwował, jak Zamek Książ przebudowywali na kwaterę Hitlera. "Czułem się w obowiązku przeszkadzać"

Kamerdynerzy z Zamku KsiążZamek Książ w Wałbrzychu

Na dworze Hochbergów zatrudnieni byli też m.in. rębacze lodu, opiekun porcelany, czyściciele sreber i czyściciele miedzi. Była zamkowa straż ogniowa i muszkieterowie, czyli zamkowi, uzbrojeni strażnicy. Ich zadaniem było m.in. strzeżenie porządku, zamkowych dóbr i bezpieczeństwa domowników rezydencji. - Pełniący wartę w bramach odpowiadali za sprawdzanie przechodniów. Muszkieterowie regulowali też zegary na wieży, alarmowali o zagrożeniach oraz zapalali i gasili latarnie - wymienia Mykytyszyn.

Dwór nie obszedłby też bez nauczycieli, bibliotekarza, archiwisty, stajennych, czy męskich służących, którzy byli odpowiedzialni m.in. za czyszczenie kominków, wynoszenie śmieci, froterowanie podłóg, czy oczyszczanie klozetów i nocników. Była cała rzesza pokojówek i służących - głównie kobiet w młodym wieku. - Na dworze Hochbergów obowiązywała typowa dla niemieckiej arystokracji reguła. A ta pozwalała na zatrudnianie jedynie niezamężnych kobiet. Z zasady tej wyłączone były damy dworu - podkreśla rzecznik Zamku Książ.

Czytaj też: Po 80 latach wróciły do Zamku Książ. Przekazał je książę Bolko, wnuk księżnej Daisy

Na Zamku Książ panowała typowa dla niemieckiej arystokracji reguła: zatrudniano jedynie niezamężne kobietyZamek Książ w Wałbrzychu
Pokojówki pracujące na Zamku KsiążZamek Książ w Wałbrzychu

Autorka/Autor:Tamara Barriga

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Zamek Książ w Wałbrzychu

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Dzięki dziennikarzom Trump odkrył w biurku list. Teraz zdradził, co w nim jest

Dzięki dziennikarzom Trump odkrył w biurku list. Teraz zdradził, co w nim jest

Źródło:
Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Jestem za tym, żeby budować jak najsilniejsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polska ma swoje dobre papiery i wydatki na zbrojenie, ale też zakupy w Stanach Zjednoczonych - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że "z optymizmem" patrzy na współpracę z administracją Donalda Trumpa.

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Źródło:
TVN24

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Europa nie może pozwolić sobie na to, by być na drugim miejscu za swoimi sojusznikami - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas 55. Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Dodał, że Europa musi walczyć o swoje miejsce jako silny, globalny lider, bo Rosja gotowa jest iść dalej. Odniósł się również do nowego rosyjskiego sojuszu z Iranem. - Przeciwko komu zawierają takie porozumienia? Przeciwko wam, przeciwko nam wszystkim - ocenił.

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił uwagę na obecny w przemówieniu Donalda Trumpa wątek deportacji i na związaną z tym sytuację Polaków w USA. Powiedział, że chce, by polskie konsulaty i placówki w USA zostały przygotowane "do ewentualnych konsekwencji tych decyzji". Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał później, że "w USA ustanawiamy dodatkowe dyżury konsularne". "Rodaków mieszkających za granicą, którym skończyła się ważność paszportu, zapraszamy do uzyskiwania nowych dokumentów" - dodał.

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Premierzy Węgier i Słowacji ocenili, że wraz z początkiem prezydentury Donalda Trumpa, to oni reprezentują główny nurt polityczny. - To my jesteśmy mainstreamem - powiedział Viktor Orban. Robert Fico zapowiedział z kolei, że podobnie jak Donald Trump, chce wpisać do konstytucji deklarację, że istnieją tylko dwie płcie.

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Źródło:
PAP

Sprawą ewentualnego przekazania posła PiS Marcina Romanowskiego do Polski zajął się Sąd Metropolitalny dla Budapesztu. Uznał on, że procedura przekazania Romanowskiego "może zostać wszczęta dopiero po odnalezieniu, zatrzymaniu i postawieniu poszukiwanej osoby przed sądem przez właściwe organy".

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który ruszył 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Nie dziwię się, że rodzice są wkurzeni - mówi nam z kolei jedna z mam, która za żłobek płaci ponad dwa tysiące złotych.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Zakończył się proces Piotra M. oskarżonego o spowodowanie wypadku, do którego doszło w maju 2023 roku w miejscowości Boksycka (województwo świętokrzyskie). Zginęło wtedy pięć osób, wracały z wesela.

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Źródło:
PAP

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapadł wyrok w sprawie podwójnego zabójstwa na warszawskiej Białołęce. Jarosław K. za zabicie swojej 50-letniej siostry i jej 22-letniego syna usłyszał karę dożywocia. W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślał, że w jego ponad 30-letniej karierze nie spotkał się jeszcze z tak brutalną zbrodnią. Nieuzasadnioną, niezawinioną. Wyrok jest nieprawomocny.

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters

Dla mnie najbardziej interesujące jest to, czego nie usłyszeliśmy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Szklarski. Amamerykanista i politolog komentował w programie wydarzenia wokół inauguracji Donalda Trumpa. Jak zauważył, "nie usłyszeliśmy ostrych deklaracji antychińskich" z ust Trumpa.

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

Źródło:
TVN24

Rząd przyjął projekty nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia - poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ministra wyjaśniła, że regulacje będą dotyczyć rynku e-papierosów. Nowe przepisy mają wprowadzać zakaz ich sprzedaży osobom niepełnoletnim, dotyczą także produktów, które nie zawierają nikotyny.

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czasie posiedzenia komisji sprawiedliwości doszło do sporu o poprawkę PSL do ustawy incydentalnej, która zakłada, że w kwestii ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku orzekać będzie 15 najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym sędziów z izb: Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Gdy posłanka KO Barbara Dolniak broniła argumentacji wnioskodawcy, posłowie PiS zareagowali śmiechem i niewybrednym komentarzem o "głupocie" posłanki.

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Źródło:
PAP, TVN24

Według byłego premiera mniejsze miasta i gminy zostały skrzywdzone przy podziale środków budżetowych. Mateusz Morawiecki uważa, że więcej pieniędzy na mieszkańca przypadło dużym miastom. Wyjaśniamy, co polityk pomija w swoich wywodach.

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Źródło:
Konkret24

Obecne w pyle drogowym wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Są one substancjami rakotwórczymi. Im większe natężenie ruchu, szczególnie w centrum miasta, tym ich stężenie jest wyższe - wynika z przeprowadzonych w Warszawie badań dr Sylwii Dytłow z Polskiej Akademii Nauk.

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

Źródło:
PAP

Zima zaatakowała na południowym wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Śnieg obficie sypie tam, gdzie nawet słabe opady są rzadkością. Trudne warunki pogodowe szczególnie mocno dotknęły Houston w Teksasie, gdzie władze odradzają wyjeżdżanie na drogi. W całym kraju odwołano tysiące lotów.

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, NWS, Reuters, eu.jsonline.com

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał zaraz po przysiężeniu kilkadziesiąt rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku. Przedstawiamy najważniejsze decyzje Trumpa podjęte w pierwszym dniu prezydentury.

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, NYT
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium