Powodzianie dalej czekają na zasiłki. Odpowiedź rządu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Co z pomocą dla powodzian? "Byli tutaj, ocenili szkody i czekać trzeba. Jak długo? Nie wiemy"
Co z pomocą dla powodzian? "Byli tutaj, ocenili szkody i czekać trzeba. Jak długo? Nie wiemy"Małgorzata Mielcarek/Fakty TVN
wideo 2/2
Co z pomocą dla powodzian? "Byli tutaj, ocenili szkody i czekać trzeba. Jak długo? Nie wiemy"Małgorzata Mielcarek/Fakty TVN

- Jeśli chodzi o dopłaty do 200 tysięcy złotych, u mnie w wiosce nikt jeszcze niczego nie dostał, a wnioski składało około 30 rodzin - mówi sołtyska wsi Goszów. Takich miejsc na popowodziowej mapie Polski jest więcej. Minister do spraw odbudowy zapewnia, że tempo wypłat pomocy dla powodzian będzie przyspieszone. Zapytaliśmy, co rząd zamierza zrobić poza kolejnymi deklaracjami.

Z jednej strony obietnice i zapewnienia. - Tempo wypłat pomocy dla osób dotkniętych powodzią jest niesatysfakcjonujące i będzie przyspieszone - obiecywał w poniedziałek w Radiu RMF24 minister ds. odbudowy Marcin Kierwiński.

Z drugiej strony są powodzianie, którzy próbują przed zimą zabezpieczyć swoje dobytki. Zapowiadane zapomogi do 100 i 200 tysięcy złotych na odbudowę lub remont bardzo by się przydały. Nie każdy ma oszczędności, by przeprowadzić niezbędne prace, zanim przyjdzie obiecywana rządowa pomoc. Wielka woda zniszczyła dobytek powodzian dwa miesiące temu, a oni wciąż czekają. Zamiast szybkiej pomocy są wielkie opóźnienia.

- Nie widzę żadnej pomocy rządu. To 100 czy 200 tysięcy na remont to jest fikcja, skandal, śmiech. Ta pomoc nie powinna tak wyglądać. Nie dość, że tych pieniędzy nie ma, to diagnozy urzędniczek były bardzo pobieżne - mówi tvn24.pl Piotr Smółka, sołtys Ołdrzychowic Kłodzkich.

- Jeśli chodzi o dopłaty do 200 tysięcy złotych, u mnie w wiosce nikt jeszcze niczego nie dostał, a wnioski składało około 30 rodzin. Mało tego, ludzie, którzy prowadzą agroturystykę do pięciu pokoi, którzy są zwolnieni z podatku dochodowego, nie dostali nawet tych 8 tysięcy złotych pomocy doraźnej. Wśród tych osób jestem również ja - opowiada Bożena Długosz-Kluza, sołtyska wsi Goszów w gminie Stronie Śląskie.

Co zawodzi na linii: rząd - wojewodowie - lokalne władze - mieszkańcy? Gdzie jest wąskie gardło, które uniemożliwia szybką pomoc? Pytania o pomysły na rozwiązanie patowej sytuacji przesłaliśmy do Departamentu Współpracy i Monitoringu Odbudowy przy KPRM.

Czytaj też: Odbudowa z pieniędzy rządu? "Fikcja, skandal, śmiech"

Potencjalne rozwiązania

- Nie chcemy mówić o wąskim gardle, bo może to być odebrane jako wskazywanie winnych, a tutaj każdej stronie zależy na przyspieszeniu procesu wypłat zasiłków – mówi tvn24.pl Tomasz Kułakowski, rzecznik ministra Marcina Kierwińskiego. 

Jak tłumaczy, w udzielanie pomocy zaangażowane jest całe państwo: samorządy, wojewodowie, Ośrodki Pomocy Społecznej. - Jest wiele miejsc, gdzie system może się delikatnie przytkać – dodaje.

I przytyka się. Pytanie, co zrobić, by tak nie było. Rzecznik ministra do spraw odbudowy opowiada o kilku rozwiązaniach. Jedno z nich dotyczy Ośrodków Pomocy Społecznej, które zostały wskazane w specustawie jako podmioty odpowiedzialne za procesowanie wniosków o zasiłki.

O tym, że brakuje już tam rąk do pracy wielokrotnie mówili samorządowcy. - Mamy za mało pracowników. To jest normalne przy takiej ilości pracy, że nasi urzędnicy nie są w stanie przerobić takiej liczby wniosków. W związku z tym zatrudniliśmy do pomocy pracowników z sąsiednich gmin, którzy przyjeżdżają do nas popołudniami i w soboty – powiedział tvn24.pl Artur Kotara, burmistrz Lewina Brzeskiego.

Sposobem na poprawę tej sytuacji mogłoby być delegowanie większej niż do tej pory liczby wykwalifikowanych urzędników. Jak mówi Tomasz Kułakowski, około 100 urzędników z różnych części Polski ma zostać oddelegowanych do pracy w placówkach na terenach popowodziowych. - Takie wsparcie urzędników z innych części Polski było zapewnione od początku. To po prostu kolejne wzmocnienie struktur samorządowych, żeby jak najszybciej zakończyć ten proces, bo ludzie czekają na pieniądze. Nie mam informacji, czy te osoby już są w urzędach, ale lada chwila będą – mówi rzecznik ministra Kierwińskiego.

Kułakowski zapowiada również, że przygotowywane są poprawki do specustawy, "które rozszerzą katalog osób, które będą mogły zająć się procedowaniem wniosków o zasiłki oraz wypłatami tych środków". Jak twierdzi, na razie o szczegółach mówić nie może.

- Rozważana jest poprawka, która umożliwiałaby wypłacanie zaliczek wnioskodawcom. Wyglądałoby to tak, że osoba składająca wniosek otrzymałaby określoną kwotę z góry, a należną resztę otrzymałaby po przeprocesowaniu wniosku, ale to też jest na razie propozycja – dodaje Kułakowski.

Opóźnione zasiłki dla powodzian

W poniedziałek rano minister Marcin Kierwiński poinformował na antenie radia RMF24, że w ciągu najbliższych godzin powinno zostać wypłacone dodatkowe 100 milionów złotych na świadczenia dla powodzian. Dodał, że ponad 300 mln zł wsparcia zostało wypłaconych.

- Wiem, że nie jest to proces wystarczający, w ubiegłym tygodniu wraz z ministrem Tomaszem Siemoniakiem rozmawialiśmy z wojewodami, którzy dostali polecenie, aby proces wypłat przyspieszyć. Tempo wypłat jest niewystarczające – stwierdził Kierwiński. Podkreślił, że powodem wolnego tempa wypłat jest m.in. to, że w wielu miejscach musiały działać komisje gminne, które szacowały straty. Dopiero po ich oszacowaniu możliwa była wypłata środków.

Skomplikowane procedury

Tłumaczył także, że wypłatę spowalniają procedury, które jednak od trzech tygodni są upraszczane. Wyjaśnił, że do ustawy zostaną wprowadzone rozwiązania, dotyczące sytuacji, kiedy nieruchomość ma wielu właścicieli lub nieuregulowany stan prawny na przykład po śmierci poprzedniego właściciela.

Kierwiński przyznał również, że problemem jest brak ekip budowlanych na terenach dotkniętych powodzią. - Zwróciłem się do ministerstwa rozwoju i technologii, aby rozważyło wprowadzenie zachęt dla firm, które przyjechałyby na tereny popowodziowe i prowadziły tam remonty – powiedział minister ds. odbudowy.

Minister Marcin Kierwiński o uproszczeniach w procedurach dotyczących zasiłków dla powodzian
kierwRMF24

"Rzeczy, które po prostu opóźniają wypłatę tych świadczeń"

O ułatwieniach proponowanych przez resorty wojewoda dolnośląski rozmawiała z wszystkimi włodarzami z regionu. Spotkanie odbyło się w niedzielę w siedzibie Starostwa Powiatowego w Kłodzku.

- W poniedziałek ma wyjść z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji informacja, aby na przykład nie przeprowadzać już kolejnego wywiadu środowiskowego. To są takie rzeczy, które po prostu fizycznie opóźniają wypłatę tych świadczeń - powiedział w niedzielę burmistrz Kłodzka Michał Piszko.

- Jestem zadowolony ze spotkania, ale najważniejsze, żeby mieszkańcy szybko otrzymali pomoc. Mam przekonanie, że wiele wątpliwości zostało wyjaśnionych, wiele procedur zostało ułatwionych, więc czekamy na kolejne wnioski. Ja przyjechałem tutaj prosto ze spotkania z ministrem (Marcinem - przyp. red) Kierwińskim i (Wiesławem - przyp. red.) Leśniakiewiczem i państwo też ze swoimi uwagami. Okazało się, że rzeczywiście znajdujemy nić porozumienia i te ułatwienia powinny zadziałać – powiedział po spotkaniu wojewoda Maciej Awiżeń.

O listę wszystkich rozwiązań, które mają poprawić sytuację, poprosiliśmy Dolnośląski Urząd Wojewódzki. Czekamy na odpowiedź.

"Pracujemy non stop nad tymi wnioskami"

Wśród samorządowców, którzy pojawili się na spotkaniu, był wójt gminy wiejskiej Kłodzko. - Jesteśmy zgodni z panem wojewodą, że te pieniądze muszą trafić jak najszybciej do mieszkańców, niemniej jednak w mojej gminie skala zniszczeń jest ogromna. Proszę sobie wyobrazić, że mamy 3 750 decyzji wydanych w ciągu dwóch miesięcy na tysiąc złotych, dwa tysiące złotych i osiem tysięcy złotych (zasiłków – przyp. red.). To jest ogromna skala – tłumaczył Zbigniew Tur.

Ale mieszkańcy tej gminy, podobnie jak i w innych miejscach, bardzo liczą na wyższe zapomogi. - My mamy około 1200 wniosków na zapomogi do 100 i 200 tysięcy złotych.  Przepracowanych mamy z komisjami, czyli inżynierami i pracownikami socjalnymi, ponad 900. Mamy zatem jeszcze koło 300 do przeprocesowania, więc to jest ogromna praca – dodał.

Tur wskazał, że do tej pory do wojewody wysłano 200 wniosków. - Pracujemy non stop nad tymi wnioskami. Takie spotkania (jak to w niedzielę – przyp. red.) usprawniają procedury. Pewne rzeczy wyjaśniamy sobie – powiedział wójt gminy Kłodzko i przekazał, że liczy na to, że jeszcze w tym tygodniu urzędnicy zaczną wypłacać zasiłki na odbudowę i remont.

"Chciałbym uporać się z tym do końca miesiąca"

Lokalne media informowały w ubiegłym tygodniu, że w gminie miejskiej Kłodzko nie wypłacono jeszcze żadnych świadczeń na odbudowę lub remont. Jak przekazał burmistrz Michał Piszko, urzędnicy uporali się z połową złożonych wniosków. Pierwszą transzę do weryfikacji urzędu wojewódzkiego przesłano 6 listopada. Pieniądze mają wkrótce popłynąć do wnioskodawców.

W niedzielę wojewoda zapewniał, że środki dla pierwszych 107 rodzin na kwotę 10 254 000 złotych będą wypłacane już w pierwszych dniach tygodnia. Do Kłodzka mają też przybyć dodatkowi urzędnicy, którzy pomogą uporać się z formalnościami.

- Procedury są skomplikowane, ale to trzeba wziąć pod uwagę na zasadniczą rzecz, dysponujemy środkami publicznymi i musimy w pewien sposób się z nich rozliczyć. Oczywiście mam nadzieję po dzisiejszym spotkaniu, że procedury zostaną zdecydowanie uproszczone i po prostu będziemy mogli szybciej razem wspólnie tutaj z urzędem wojewódzkim dotrzeć z tą pomocą finansową - powiedział Piszko. - Chciałbym się z tym problemem uporać do końca listopada. Jestem dobrej myśli - dodał.

Autorka/Autor:aa, bp/tok

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Maciej Kulczyński/PAP

Pozostałe wiadomości

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Niedaleko Łodzi doszło w sobotę do pożaru nieużytków rolnych. Strażacy znaleźli ciało 69-letniego mężczyzny.

W spalonej trawie znaleźli ciało mężczyzny

W spalonej trawie znaleźli ciało mężczyzny

Źródło:
tvn24.pl, PSP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Po wypadku chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl

"Papież Franiczek dobrze odpoczął" - głosi sobotni komunikat Watykanu przekazany dziennikarzom. To najkrótsza informacja o stanie zdrowia papieża podana od początku jego hospitalizacji 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
PAP

Tego oczekuje się od mężów stanu tego wolnego świata, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami i mordercami dla wspólnego pokoju - powiedział w sobotę kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich Karol Nawrocki. Uznał też, że przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny powinna znaleźć się Ukraina i Polska. Kandydatka Nowej Lewicy Magdalena Biejat mówiła z kolei, że jeżeli "pozwolimy Putinowi zawrzeć pokój na jego warunkach, to odbije się na bezpieczeństwie Polski".

Nawrocki: oczekuje się od mężów stanu, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami

Nawrocki: oczekuje się od mężów stanu, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami

Źródło:
TVN24, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

- To jest najważniejszy moment, żebyśmy rozmawiali z każdym, kto w establishmencie amerykańskim się liczy - powiedziała TVN24 politolożka Małgorzata Bonikowska z Centrum Stosunków Międzynarodowych. Według ustaleń "Faktów" TVN, w sobotę prezydent Andrzej Duda spotka się w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Podejrzany o próbę zgwałcenia nastolatki w Rabce-Zdroju mógł zaatakować już wcześniej - dowiedzieli się dziennikarze "Uwagi!" TVN. Prokuratura włączyła do śledztwa sprawę z listopada, kiedy do napaści na inną dziewczynkę doszło w tym samym miejscu, co w lutym. Ofiary podały podobny rysopis sprawcy. Śledztwo monitoruje Prokuratura Krajowa.

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl

Strażacy wciągnęli na wyspę auto, które stało na zamarzniętej tafli jeziora Lednica (nazywanym też Lednickim) w pobliżu Gniezna. Samochód znajdował się 500 metrów od brzegu, ale tylko trzy metry od wyspy na jeziorze. Policjanci ustalili już, kto jest właścicielem pojazdu. - W chwili wykonywania z nim czynności mężczyzna miał w organizmie 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Będziemy weryfikować, czy to on kierował dacią podczas zdarzenia - przekazała asp. sztab. Anna Osińska, rzeczniczka gnieźnieńskiej policji. 

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Policja sprawdza, kto siedział za kierownicą

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Policja sprawdza, kto siedział za kierownicą

Źródło:
TVN24

40-latek podczas kłótni z partnerką wyrzucił przez okno telewizor, który spadł prosto na zaparkowany samochód sąsiadki. Mężczyźnie grozi nawet pięć lat więzienia.

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

Źródło:
KMP w Białej Podlaskiej

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. W sobotę do Waszyngtonu ma przylecieć prezydent Andrzej Duda i spotkać się z Donaldem Trumpem.

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ciała dwóch młodych mężczyzn w wieku 27 i 29 lat znaleziono w garażu we Włodawie (województwo lubelskie). Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zgonów.

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Jeśli chodzi o liczbę narodzin w Polsce, to jesteśmy na europejskim szarym końcu. Kryzys demograficzny to stan faktyczny. Współczynnik dzietności leci na łeb na szyję i jest nas coraz mniej. Według danych GUS, w zeszłym roku zgonów było w Polsce o 150 tysięcy więcej niż urodzeń. Czy ten trend jest do odwrócenia? Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Źródło:
TVN24
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Reporterki "Faktów" TVN i autorki reportażu "Taka twoja uroda" i jej kontynuacji w formie pisanej Magdalena Łucyan i Katarzyna Górska gościły w TVN24. Łucyan powiedziała, że w kontekście endometriozy w Polsce "czas przeszły nie obowiązuje". Górniak zaznaczyła, że książką autorki chcą dać kobietom "oręż w walce z tym, żeby społeczeństwo, system, lekarze, rodzina je zrozumiały".

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl