"Pobił klienta, wskutek czego ten zmarł". Ochroniarz klubu go-go na wolności

Mężczyzna dopiero po tygodniu od tragedii został zatrzymany przez policjantów
Mężczyzna dopiero po tygodniu od tragedii został zatrzymany przez policjantów
Źródło: KWP we Wrocławiu

Sąd apelacyjny we Wrocławiu uchylił areszt dla ochroniarza, który miał pobić klienta klubu go-go we Wrocławiu. Ofiara zmarła w szpitalu. Oskarżony przebywa na wolności. - Nie istnieje obawa, że będzie utrudniał postępowanie - wyjaśnia rzecznik sądu.

- 21 stycznia sąd apelacyjny uchylił areszt dla Igora W. oskarżonego o poważne uszkodzenie ciała - informuje Witold Franckiewicz, rzecznik sądu apelacyjnego we Wrocławiu.

27-letni ochroniarz we wrześniu 2013 roku miał uderzyć klienta klubu ze striptizem, w którym wówczas pracował. Pobity mężczyzna zmarł. Ochroniarz przez tydzień ukrywał się przed policjantami, ci zatrzymali go w mieszkaniu jego znajomej. CZYTAJ WIĘCEJ

"Złożył wyjaśnienia, nie utrudnia"

Początkowo sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie. Sąd apelacyjny przychylił się jednak do zażalenia obrońcy, w którym żądał jego uchylenie.

- Sędzia stwierdził, że stosowanie najsurowszego ze środków zapobiegawczych jest bezcelowe. Nie istnieje bowiem obawa, że oskarżony będzie utrudniał postępowanie. Proces się toczy, Igor W. stawia się na rozprawach, złożył wyjaśnienia - mówi Franckiewicz.

Jak wyjaśnia, sąd nie zdecydował o zastąpieniu aresztu innym środkiem zapobiegawczym. Oznacza to, ze oskarżony przebywa teraz na wolności. - Z uzasadnienia nie wynika potrzeba zastosowania jakiegokolwiek dozoru - dodaje rzecznik.

Prokurator zaskoczona

Prokurator, która jest oskarżycielem w tym procesie, w rozmowie z Gazetą Wyborczą nie kryła zaskoczenia: - Muszę się najpierw zapoznać z uzasadnieniem. Mogę jednak powiedzieć, że jestem mocno zdziwiona - powiedziała.

Za poważne uszkodzenie ciała, które doprowadziło do śmierci, grozi mu do 12 lat więzienia.

Policjanci zatrzymali ochroniarza podejrzanego o śmiertelne pobicie klienta

Policjanci zatrzymali ochroniarza podejrzanego o śmiertelne pobicie klienta

Autor: mir / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: