Do wypadku doszło po godzinie 8. w miejscowości Domaszków. - Kierowca autobusu, który przewoził pracowników do Czech nie zapanował nad pojazdem, zjechał z drogi, zsunął się do rowu i przewrócił na bok - informuje podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy kłodzkiej policji.
Pięć osób zostało przewiezionych do szpitala. Były przytomne.
"Warunki są bardzo trudne"
Jak mówią strażacy autobusem podróżowało 13 osób. Do wypadku oddelegowano 8 zastępów straży pożarnej. Była tam też policja i pogotowie ratunkowe.
Przejeżdżający tamtym odcinkiem krajowej "33" kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami. Najpierw wprowadzono tam ruch wahadłowy. Po kilku godzinach sytuacji wraca tam do normy.
Jednak pogoda wciąż nie ułatwia życia kierowcom. - Trzeba uważać, bo warunki drogowe są bardzo trudne. Cały czas sypie śnieg - apeluje o ostrożność Martuszewska.
Autobus wpadł do rowu. Trudne warunki na drogach Dolnego Śląska
Do wypadku doszło na terenie Domaszkowa:
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław