Były tylko trzy miejsca, ale w busie jechało aż 21 osób

Busem zamiast trzech dozwolonych osób podróżowało 21 pasażerów
Busem zamiast trzech dozwolonych osób podróżowało 21 pasażerów
Źródło: G. Hawałej | TVN24 Wrocław, policja dolnośląska

Samochód był zarejestrowany na 3 miejsca. Jednak jechało nim 21 osób. To oznacza, że na jedno miejsce przypadało aż 7 osób. Efekt? Pasażerowie stali lub siedzieli na podłodze w miejscu, w którym powinny być przewożone bagaże. - Aż strach pomyśleć do jakiej tragedii mogłoby dojść, gdyby samochód uczestniczył w wypadku drogowym - mówi policjant.

W poniedziałkowe popołudnie policjanci z wrocławskiej drogówki patrolowali ulice miasta. Przy ul. Armii Krajowej zatrzymali samochód dostawczy. Nie spodziewali się tego, co zobaczyli w środku.

- Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy okazało się, że zamiast towarem przestrzeń bagażowa była wypełniona ludźmi i sprzętem budowlanym - relacjonuje asp. sztab. Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.

28-letniemu kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Mężczyzna został też ukarany mandatem. Stan techniczny dostawczaka budził wątpliwości funkcjonariuszy, dlatego zdecydowano o zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego.

Bus został zatrzymany do kontroli przy ul. Armii Krajowej we Wrocławiu:

Pasażerowie podróżowali z 28-letnim kierowcą
Pasażerowie podróżowali z 28-letnim kierowcą
Źródło: Dolnośląska Policja

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: