Autostrada A4: 3 osoby ranne, stłuczki i korek na 10 km

Zator zaczyna się 10 km przed bramkami na A4
Zator zaczyna się 10 km przed bramkami na A4
Źródło: targeo.pl
Trzy osoby zostały ranne w zderzeniu czterech samochodów na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Doszło tam również do kilku stłuczek. Kierowcy jadący od strony Zgorzelca w kierunku Katowic również musieli się liczyć z utrudnieniami. Przed bramkami punktu poboru opłat przy węźle Bielany Wrocławskie po godz. 16.00 utworzył się 10-kilometrowy zator. Kierowcy w korku stali prawie 3 godziny.

- Cztery samochody osobowe zderzyły się w skutek czego 3 osoby zostały ranne. Do wypadku doszło na odcinku A4 Legnica-Wrocław między węzłem Pietrzykowice, a węzłem Wrocław Południe - informował po godz. 17.00 dyżurny punktu informacji drogowej GDDKiA.

Po tym jak zablokowany był lewy pas jezdni w kierunku Katowic, a kierowcy stali w ponad 10-kilometrowym korku przed bramkami, zator został po godz. 19.00 udrożniony. W tej chwili nie ma już utrudnień w ruchu.

Zator, stłuczki i bilet do ręki

Utrudnienia występowały w obrębie węzła Bielany Wrocławskie. Zator zaczynał się od bramek wjazdowych na płatny odcinek A4 na wysokości miejscowości Karwiany.

- Po godz. 16.30 dostaliśmy informację o zatorze na autostradzie A4. Korek zaczynał się około 7-10 km przed bramkami autostrady - informował dyżurny ruchu dolnośląskiej policji autostradowej. - Zator utworzył się z powodu bardzo dużego natężenia ruchu pojazdów jadących południową nitką A4 - dodał.

Kierowcy stali w korku między 150-156 km autostrady. Doszło również do kilku niegroźnych stłuczek.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ostrzegała kierowców o korkach. Komunikaty były wyświetlane na tablicach informacyjnych,, tak by kierowcy mogli zmienić trasę i ominąć korki.

Korki przed bramkami nawet do wieczora

W korku stali kierowcy jadący trasą A4 w stronę Wrocławia i Katowic. Wśród nich było wiele osób, które na świąteczny urlop jechały z Niemiec do Polski. Aby przyspieszyć ruch przed bramkami pracownicy poboru opłat wręczali bilety kierowcom do ręki.

Policja ostrzegała o tym, że utrudnienia mogą potrwać nawet do późnego wieczora.

Autor: balu//kv / Źródło: TVN 24 Wrocław

Czytaj także: