Od kilku dni w Polsce, a także w środkowej i zachodniej Europie jest piękna i wiosenna aura. We "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski tłumaczył, czemu ją zawdzięczamy.
- Gdybyśmy wybrali się teraz z Lizbony i pokonali prawie całą Europę i znaleźlibyśmy się na Białorusi, to przez te prawie cztery tysiące kilometrów prawdopodobnie nie spotkalibyśmy żadnej chmury - mówił prezenter pogody Tomasz Wasilewski.
Źródło pogodnej aury
W Europie rozbudował się ogromny wyż, który zapewnia pogodne i bezchmurne niebo.
- Krajów, w których nie ma chmur, jest bardzo dużo. Ten wielki, gigantyczny wyż sprawił, że nad Europą Środkową i nie tylko jest bardzo pogodnie i coraz cieplej - objaśniał Wasilewski.
Piękną pogodę rozbudowany wyż zapewnia na przeważającym obszarze kontynentu europejskiego. Cieszą się nią mieszkańcy Francji i Niemiec. Tam na termometrach wartość temperatury w ostatnich dniach często przekraczała 25 stopni Celsjusza.
- To samo dotyczy południowej części Wysp Brytyjskich, na Bałkanach jest mało chmur. Mamy gigantyczny wyż, który jak gigantyczny klosz pilnuje dobrej pogody i tutaj nigdzie nie ma chmur - opisywał Tomasz Wasilewski.
Zwrotnikowe powietrze znad Afryki
Zgodnie z informacjami meteorologa TVN Meteo Wojciecha Raczyńskiego, centrum wyżu obecnie znajduje się w zachodniej Polsce, nad Świeckiem. - Wyż rządzi pogodą europejską z granicy polsko-niemieckiej - dodał Wasilewski.
- Ten wyż, po swojej zachodniej stronie, sprowadza bardzo ciepłe powietrze z Afryki. To powietrze jest na tyle ciepłe, że wczoraj w południowej Francji po raz pierwszy odnotowano 30 stopni Celsjusza - opisywał prezenter.
Za wyżem napłyną do nas ciepłe masy powietrza. Jednocześnie znad Rosji spływało do nas chłodniejsze powietrze. Za jego sprawą jeszcze wczoraj wieczorem i dzisiaj nad ranem na wschodzie Polski termometry wskazały niższe temperatury.
Pogodna aura do końca tygodnia
Jutro czeka nas ciepły dzień, na zachodzie temperatura może wynieść nawet 26 i 27 st. C. - Ciepłe powietrze zostanie pchnięte przez wyż do nas i dotrze do zachodniej Polski. Z tego wynika, że jutro po południu pojawi się ciepłe, zwrotnikowe powietrze - zapowiadał prezenter.
Jak przekazał Wasilewski, synoptycy prognozują, że ciepła i bezdeszczowa aura pozostanie z nami do końca tego tygodnia. - Z czystym i prawie czystym niebem i temperaturą, która przekroczy 25 st. C. - dodał.
W poniedziałek pogorszenie pogody
Dopiero w poniedziałek czeka nas pogorszenie pogody. Tego dnia na zachodzie możliwy jest wzrost zachmurzenia. Synoptycy prognozują też niewielkie opady deszczu, a także nie wykluczają wystąpienia burz. Najniższą temperaturę, 15 st. C., wskażą termometry na Suwalszczyźnie. Najcieplej będzie na Śląsku, tam słupki rtęci mogą pokazać 23 st. C.
Autor: dd/ak / Źródło: TVN24/TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Pixabay (CC-BY-SA)