Pogodowej katastrofy nie ma, ale znaczny wzrost ciśnienia odczuwalny jest przez wielu z nas. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że część osób może w poniedziałek zaobserwować u siebie takie objawy jak pogorszenie samopoczucia, ból głowy, zmęczenie i znużenie. Tegoroczny Blue Monday może być naprawdę trudny do zniesienia.
Żegnamy ciepłą złotą polską jesień, a witamy mroźne poranki i zachmurzenie. Zmianę w pogodzie zafundował nam niż Jarosław. Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek opowiedziała, skąd wzięło się imię niżu.
Do Polski napływa zimne powietrze, które sprawiało, że ostatnie noce były mroźne. Tomasz Wasilewski w programie "Wstajesz i weekend" tłumaczył, co odpowiada za taką sytuację pogodową w Polsce.
"Do Polski wlewa się zimna masa powietrza znad Arktyki i Subarktyki. W nadchodzących dniach trzeba zadbać o zakwitające krzewy i drzewa, osłaniając je przed mrozem" - pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
W ostatnich dniach mamy do czynienia z piękną, słoneczną pogodą. Trochę chłodniej robi się nocami, a miejscami pojawiają się mgły i zamglenia. Jak pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, mogą one nam towarzyszyć prawie codziennie - taki już urok października. Kolejne dni pozostaną ciepłe, z temperaturą przekraczającą 20 stopni Celsjusza.
Nad Polską przemieszcza się front, z którym związane są przelotne opady deszczu. Dociera do nas umiarkowane powietrze i na termometrach możemy zobaczyć od 20 do 24 stopni Celsjusza.
Pierwsza połowa dnia w wielu regionach kraju będzie pogodna, ale po południu miejscami może popadać deszcz, a nawet zagrzmieć. Na termometrach zobaczymy maksymalnie do 26 stopni Celsjusza.
Od kilku dni w Polsce, a także w środkowej i zachodniej Europie jest piękna i wiosenna aura. We "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski tłumaczył, czemu ją zawdzięczamy.
Ciepła i słoneczna pogoda zapanowała w całym kraju. Po wręcz letnim weekendzie podobnie, a nawet jeszcze lepiej, zapowiada się początek tygodnia. We "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski tłumaczył, czemu zawdzięczamy taką aurę.
Ciepło, które płynie do nas z południa, sprawi, że w niedzielę miejscami zobaczymy na termometrach 17 stopni Celsjusza. Niestety, zmienny marzec może zakłócić naszą wiosenną radość, bo na horyzoncie rysuje się ryzyko ochłodzenia.
Wyż przyniesie smog. Aby powstał smog, potrzebne są odpowiednie warunki atmosferyczne. Do Polski zbliża się mróz, który niestety doprowadzi do akumulacji zanieczyszczeń. Dlaczego tak się dzieje, tłumaczyła na antenie Tvn24 fizyk atmosfery dr Joanna Remiszewska-Michalak.