Były celnik, który pracował na przejściach granicznych z Rosją, został zatrzymany pod zarzutem przyjmowania łapówek - poinformował Jakub Sawicki z elbląskiej policji. Razem z nim policja zatrzymała jeszcze dwie osoby.
Były celnik miał wpuszczać do kraju auta przemytników bez kontroli granicznej. - Prowadzący tę sprawę prokurator okręgowy zarzucił byłemu celnikowi przyjęcie korzyści majątkowej w kwocie kilku tysięcy złotych - poinformował Sawicki.
Razem z byłym celnikiem policjanci zatrzymali także 33-letniego Vardana G., który jest obywatelem Armenii i Polski. Miał się on trudnić przemytem papierosów zza wschodniej granicy i współpracować z kolejnym zatrzymanym: 28-letnim Łukaszem M. - M. był pośrednikiem w przekazywaniu łapówek dla 35-letniego Krzysztofa D. funkcjonariusza służby celnej i kontrolera pojazdów na przejściu granicznym Gronowo-Mamonowo oraz Grzechotki - wyjaśnił Sawicki. Policjanci w domu Vardana G. zabezpieczyli nielegalną broń palną – sztucer myśliwski z tłumikiem oraz amunicję i blisko 10 tys. euro. G. został aresztowany na trzy miesiące.
- Pozostali zatrzymani w tej sprawie mężczyźni dostali dozory policyjne - powiedział Sawicki i dodał, że wszystkim grozi do 8 lat więzienia.
Celnik pracował m.in na przejściu granicznym w Grzechotkach:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aja/mz / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KWP Elbląg