Do zdarzenia doszło około godziny 11.20, po nagłej zmianie warunków pogodowych. Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa otrzymała informację o tym, że o jednostce, która wywróciła się podczas 74. regat Błękitnej Wstęgi Zatoki Gdańskiej, z powodu podmuchu silnego wiatru. Jej załoga znalazła się w wodzie. Inspektorzy Morskiego Centrum Koordynacyjnego wysłali w to miejsce dwie jednostki: statki Sztorm i Wiatr, które podjęły osoby z wody.
Inny jacht, z uwagi na pogodę, złamał maszt. Jest obecnie holowany do portu. - Cztery jachty były zagrożone, ale w tej chwili są już bezpieczne - wyjaśnił Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Ratowniczej i Poszukiwawczej.
- Z powodu paniki otrzymaliśmy mnóstwo zgłoszeń o innych osobach potrzebujących pomocy. Między innymi informację o zaginionym 15-latku, który szczęśliwie odnalazł się w porcie w Pucku - dodał, podkreślając, że inspektorzy weryfikowali wszystkie zgłoszenia, które napływały o jachtach będących w niebezpieczeństwie.
Sytuacja powoli się stabilizuje, jednak regaty zostały przerwane. W tej chwili nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Amy daje się we znaki
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w sobotę ostrzeżenie przed silnym sztormem o sile do 9 w skali Beauforta na terenie całego Bałtyku. Na całym Wybrzeżu wydano alerty przed silnym wiatrem, one też obowiązują na południowych krańcach Polski.
Jak przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński, szalejący na Bałtyku sztorm jest pośrednio związany ze zbliżającym się głębokim cyklonem północnoatlantyckim, czyli burzą o nazwie Amy. Ten głęboki niż sprawia, że rośnie gradient ciśnienia, a to wzmaga prędkość wiatru.
Najstarsza morska impreza w Polsce
Błękitna Wstęga Zatoki Gdańskiej to najstarsza, cyklicznie rozgrywana, morska i masowa impreza żeglarska w Polsce. Jej organizatorem jest klub YK Stal Gdynia. Rywalizacja odbywa się ze startu wspólnego, zawsze w pierwszy weekend października. Żeglarze płyną z Gdyni do Gdańska i wracają do punktu wyjścia. Wyścig rozgrywany jest w formule australijskiej, czyli jego zwycięzcą zostaje najszybsza jednostka. Pierwsza edycja odbyła się w 1952 roku, triumfował dowodzony przez Edmunda Bramińskiego jacht „Kormoran”. Dwa lata temu, po raz pierwszy w historii, najlepsza okazała się kobieta - Anna Majewska na Sailing Factory. Do sobotniego wyścigu, zgodnie z wykazem na stronie regat, zgłosiło się 78 jednostek. Ze sterami znaleźli się znani skipperzy, m. in. Roman Paszke i Michał Korneszczuk.
Autorka/Autor: ng/gp
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24