Lekarze

Lekarze

Lex szarlatan. "Chodzi o to, żeby nie można było oszukiwać ludzi"

- Są praktyki, o których wiadomo, że z założenia są oszustwem i one powinny być zakazane - tak mówi o oczekiwaniach medyków wobec ustawy "lex szarlatan" Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej. - Naszą intencją nie jest natomiast to, żeby zakazać akupunktury czy jogi, tylko to, żeby nie służyły one za alternatywę na przykład dla leczenia onkologicznego - dodaje. Jaki kształt ostatecznie przyjmie ustawa? To wciąż otwarte pytanie - obecnie jest w konsultacjach.

Medycyna oblegana. Są pierwsze listy rankingowe

Część uczelni kształcących na kierunku lekarskim i lekarsko-dentystycznym ogłosiło już pierwsze listy rankingowe dla kandydatów. Na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu o jedno miejsce ubiegają się 32 osoby (kierunek lekarsko-dentystyczny). Planowany przez resort zdrowia limit przyjęć w nadchodzącym roku akademickim to 10249 osób na kierunku lekarskim i 1441 na lekarsko-dentystycznym i jest wyższy niż rok temu. Samorząd lekarski patrzy na to sceptycznie.

Jednego dnia na wózku, drugiego chodzi? Wiele niepełnosprawności jest niewidocznych

Laura, Tini i Hanna chorowały od dziecka. Ich trudności nie rozumieli inni, nawet lekarze, bo wielu dolegliwości, m.in. bólu i mdłości, nie widać. W końcu zdiagnozowano u nich chorobę genetyczną. Dziś edukują o niepełnosprawnościach, także tych niewidocznych i dynamicznych. Z okazji Miesiąca Dumy Osób z Niepełnosprawnościami przedstawiamy ich historie.

Znany kardiochirurg reklamuje suplementy? To deep fake

Znany kardiochirurg prof. Andrzej Bochenek po raz kolejny padł ofiarą twórców sfabrykowanych reklam suplementów i leków. Wcześniej przydarzyło się to też jego kolegom po fachu, między innymi profesorowi Michałowi Zembali i profesorowi Adamowi Torbickiemu. Niektórzy próbowali dochodzić sprawiedliwości w tej sprawie, ale nie jest to proste.

Szarlataneria w oficjalnym wykazie usług? Lekarze nie kryją oburzenia

Usługi w zakresie medycyny tradycyjnej, uzupełniającej i alternatywnej - taka pozycja znalazła się w projekcie rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług. - Szkoda, że rządzący po raz kolejny uwierzyli w jakąś magiczną wiedzę niedostępną światu medycznemu. To w przyszłości przyniesie bardzo negatywne konsekwencje, to zagraża zdrowiu i życiu pacjentów - komentuje Paweł Barucha, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Odmawiają operacji pacjentkom. Lekarze wyjaśniają powody

Nie jest tak, że odmawiając operacji, nie chcemy pomóc pacjentce. Bardzo chcemy jej pomóc, ale nie możemy narażać przy tym jej zdrowia i życia - tłumaczy dr n. med. Małgorzata Bocianowska, ginekolożka. Kiedy lekarz może, a nawet powinien, przełożyć zabieg w czasie? I co powinien zapewnić pacjentowi w przypadku takiej decyzji? Wyjaśniamy.

Burza wokół pakietu Chodakowskiej. Eksperci: Endometriozy nie diagnozuje się w tych badaniach

Laboratoria Diagnostyka we współpracy z Ewą Chodakowską zachęcały do zakupu (wycofanego już) pakietu badań w kierunku endometriozy za 1529 zł. Zawarty w nim test EndomKIT mają w swojej ofercie też inne prywatne laboratoria. Eksperci i pacjentki jednogłośnie podkreślają, że w ten sposób nie diagnozuje się endometriozy, a promowanie tych testów "jest nieuczciwe wobec cierpiących kobiet". Opisujemy dokładnie, jak powinna i jak nie powinna wyglądać diagnostyka tej choroby.

Bezpłatne badania dla tysięcy osób. Najpierw przyjdzie list

Do ponad 9 tysięcy osób trafią imienne zaproszenia do udziału w bezpłatnym badaniu, dotyczącym układu krążenia. Wszystko w ramach Wieloośrodkowego Ogólnopolskiego Badania Stanu Zdrowia Ludności (WOBASZ). Dane uzyskane w projekcie posłużą między innymi do opracowania strategii profilaktycznych. Choroby układu krążenia wciąż są jednym z największych wyzwań zdrowotnych w Polsce.

Problem z adherencją, czyli pacjent wie lepiej, a państwo płaci

Nieprzestrzeganie zaleceń lekarskich ma negatywne skutki dla pacjentów i generuje ogromne wydatki dla systemu ochrony zdrowia. Aby zwiększyć efektywność leczenia chorób przewlekłych, powołano w Senacie specjalny zespół. Zajmie się on opracowaniem zasad prawnych i zmianami organizacyjnymi. Czy uda się zaoszczędzić 6 miliardów złotych?