Lekarze

Lekarze

Lekarz nie udzielił pomocy kobiecie i dziewczynce, które zabił na drodze. Kara: nagana

Potrącił dziewczynkę i jej matkę i zbierał części swojego uszkodzonego samochodu. Laura leżała za autem, Małgorzata pod kołem. Nie podszedł do nich, nie sprawdził, czy żyją. Zadzwonił po lawetę i do przychodni zdrowia, że nie przyjdzie do pracy. Nie na pogotowie. A przecież jest lekarzem. Sąd lekarski uznał, że może nadal wykonywać swój zawód.

Absolwent medycyny powinien umieć zbadać piersi, ale czy potrafi?

Obowiązkowe są zajęcia z Biblii, duchowości w medycynie czy socjologii. Senologii nie ma co szukać w planach zajęć studentów medycyny, nie tylko na KUL. Wiedza o chorobach piersi przekazywana jest na różnych przedmiotach, a czy przyszły lekarz nauczy się ich badania nie tylko teoretycznie albo tylko na fantomie zależy od – jak mówią nam studenci – zaangażowania wykładowcy. 

Śmierć zawodowa za śmierć dziecka i matki na drodze?

Samochód zmiótł mu rodzinę sprzed oczu. Córkę uderzył w głowę, ciężarnej żonie przygniótł kołem brzuch. On z mężczyznami wyciągali Małgorzatę, kobiety klęczały przy małej Laurze. Wzywali pogotowie. Ale nie sprawca wypadku, który jest lekarzem. On dzwonił po lawetę i zbierał części swojego uszkodzonego samochodu. Dotąd nie został ukarany za nieudzielenie pomocy.