Śmigło turbiny wiatrowej zahaczyło o wiadukt. Jest wstępna przyczyna

W czwartek, 28 grudnia, około 1 w nocy na drodze S3, dwa kilometry od Wolina w stronę Międzyzdrojów doszło do niecodziennego zdarzenia.

- Samochód ciężarowy przewożący śmigło zahaczył o element konstrukcyjny nowo wybudowanego wiaduktu. Część betonowego elementu zawaliła się na przyczepę - powiedziała na antenie TVN24 starsza sierżant Katarzyna Jasion, oficer prasowa policji w Kamieniu Pomorskim.

Przewożone było około 100-metrowe śmigło turbiny wiatrowej.

- Prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia mogło być zaniedbanie ze strony kierowcy, który nie dokonał analizy wysokości wiaduktu oraz całego zestawu przed przejazdem. Nie obniżył naczepy wraz z załadunkiem - powiedziała sierżant Katarzyna Jasion.

Ale mogła być to także awaria systemu hydraulicznego naczepy, o czym mówią drogowcy. Dyrektor oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie Łukasz Lendner powiedział, że wcześniej naczepa mijała podobne wiadukty z tą samą wysokością i nic się nie stało. - Jest możliwe, że była to awaria naczepy, która ma system hydrauliczny i mogła się podnieść wyżej, ale to będzie wyjaśnianie - dodał. 

Nikomu nic się nie stało, ale droga jest całkowicie zablokowana. Wyznaczono objazdy.

Kierowca pojazdu był trzeźwy.

Jak podaje portal ikamien.pl, "Na miejscu pracują już służby ratunkowe i techniczne. Ich zadaniem jest zabezpieczenie terenu i rozpoczęcie prac przy odbudowie zniszczonej konstrukcji".

Policja poinformowała, że utrudnienia potrwają do późnych godzin nocnych. Spodziewany czas zakończenia prac to godzina 22.