Na terenie Nadleśnictwa Tuczno znaleziono martwego żubra. Sekcja zwłok wykazała, że zwierzę zostało postrzelone. Kula przebiła żołądek. Sprawą zajmuje się prokuratura.
We wtorek o godzinie 16 Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze otrzymało zgłoszenie z Nadleśnictwa Tuczno, że na drodze leśnej znajduje się martwy żubr. Leśnicy zabezpieczyli teren do przyjazdu ZTP.
- To był młody byk około 6-7-letni, miał przystępować do rozrodu. Nie wiemy, kiedy dokładnie zginął – mówi Maciej Tracz z ZTP.
Jako że od początku podejrzewano, że zwierzę zginęło w wyniku postrzału, na miejsce wezwano policję oraz technika kryminalistyki z Wałcza.
Pocisk znaleźli wykrywaczem
- Sekcję zwłok robiliśmy po nocy. Trzech naszych ludzi szukało pocisku. W końcu znaleźliśmy go przy pomocy wykrywacza metalu, znajdował się w treści żwacza – tłumaczy Tracz.
Wiadomo, że żubr umierał w męczarniach. - Dostał postrzał w jedno z żeber, kula ominęła wątrobę, pocięła jelita, przecięła żołądek. Jego zawartość się rozlała, dostała się do płuc. On chodził z tą kulą 7, 10 dni, trudno wyobrazić sobie, co przeżywał – wyjaśnia Tracz.
Żubr dostał zapalenia otrzewnej, był cały zalany ropą. - Nie da się przekazać zapachu, który zastaliśmy na miejscu. A wyobraźmy sobie, że to zwierzę musiało z tym żyć. Koszmar – mówi Tracz.
Pocisk, który trafił żubra, pochodzi z broni myśliwskiej nowego typu. - Technik zabezpieczył ten pocisk, sprawa trafi do prokuratury – mówi Tracz.
Wszczęto śledztwo z urzędu w kierunku zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach.
§ 1. Kto powoduje zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. Kto, wbrew przepisom obowiązującym na terenie objętym ochroną, niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta powodując istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. Karze określonej w § 2 podlega także ten, kto niezależnie od miejsca czynu niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta pozostające pod ochroną gatunkową powodując istotną szkodę.
CZYTAJ TEŻ: Benek i gang kawalerów
- Liczymy na rzetelne podejście do sprawy organów ścigania. To ogromna strata dla środowiska. Nie ma naszej zgody na kłusownictwo i skazywanie zwierzęcia na taki rodzaj cierpienia – mówi Agnieszka Veljković z WWF Polska.
Czarna seria
To kolejny zastrzelony przez myśliwego żubr w zachodniopomorskim stadzie. W okresie od lutego 2022 roku do stycznia 2023 roku w tak zwanej populacji zachodniopomorskiej (przypomnijmy - obszar trzech województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego i wielkopolskiego) zidentyfikowano ciała 25 martwych żubrów (24 w 2022 roku i jednego w styczniu 2023). Pięć osobników bez wątpienia zginęło w wyniku zastrzelenia. Cztery kolejne padły z "nieustalonych przyczyn”, jednak najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci jest właśnie postrzelenie.
CZYTAJ TEŻ: Było ciemno, rósł topinambur, myśliwy pomylił żubra z dzikiem. Prokuratura umorzyła śledztwo
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Grzegorzek/ Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze