Złapał Annę Frank, służył RFN

 
Gestapowiec za udział w zagładzie Żydów spędził 14 miesięcy w więzieniuWikipedia

Oficer Gestapo, który aresztował Annę Frank, był jednym setek hitlerowskich oprawców, którzy po II wojnie światowej zostali zatrudnieni przez wywiad Zachodnich Niemiec. Byli naziści służyli nowym Niemcom przez wiele lat - pisze w swojej najnowszej książce Peter Ferdinand Koch. Niemiec rzuca tym samym więcej światła na niewygodną prawdę o wykorzystaniu "doświadczenia" byłych hitlerowców po wojnie.

Oficer Gestapo Karl Josef Silberbauer wytropił i aresztował Annę Frank i jej rodzinę na strychu w Amstrerdamie w 1944 roku. Anna zmarła później na tyfus w obozie w Belsen w 1945 roku, a jej pamiętnik odnaleziony na strychu to jedna z najbardziej przejmujących wspomnień z czasów Holocaustu.

Podczas wojny Silberbauer pracował bezpośrednio pod Adolfem Eichmannem w departamencie IVB4, który nadzorował eksterminację Żydów. Według Kocha, Silberbauer kupił po wojnie wydany pamiętnik Anny Frank. Chciał zobaczyć, czy pojawia się tam jego postać. Był zawiedziony, ponieważ nie został wspomniany. - Może powinienem był podnieść tę książkę z ziemi? - miał powiedzieć Silberbauer.

Recycling nazistów

Rola nazistów w wywiadzie Zachodnich Niemiec jest opisana w najnowszej książce "Zdemaskowani podwójni agenci" Kocha. Według autora, co opisuje brytyjski "Independent", agencja wywiadu RFN - BND, była "usiana" byłymi SS-manami i gestapowcami, spośród których wielu brało czynny udział w przeprowadzaniu Holokaustu. Według Kocha, 200 pracowników nazistowskiego głównego biura bezpieczeństwa pracowało dla wywiadu RFN.

Silberbauer, na którym koncentruje się autor książki, w ramach BND był odpowiedzialny za infiltrację powojennych grup neonazistowskich i komunistycznych. Pracował dla nowych Niemiec przez niemal dekadę.

Po służbie w wywiadzie, Silberbauer od 1954 roku pracował jako inspektor policyjny w Wiedniu, gdzie został zdemaskowany przez Szymona Wiesenthala. Według wspomnień "łowcy nazistów", gestapowiec miał wielki żal do Wiesenthala, ponieważ właśnie kupił nowe meble, a po konfrontacji z "łowcą nazistów" został zawieszony w pracy i stracił pensję. - Dlaczego ja po tylu latach? Tylko wykonywałem rozkazy - miał mówić hitlerowiec.

Po śledztwie przeprowadzonym przez austriackie władze, Silberbauer nie został zwolniony ze stanowiska, ponieważ, jak uznali Austriacy, tropiąc i wysyłając Żydów na śmierć, "tylko wykonywał rozkazy". Silberbauer zmarł w 1972 r.

Niewygodna prawda

Książka Kocha została opublikowana w 50. rocznicę procesu Adolfa Eichmanna. 472 stronicowa praca jest oparta o badania archiwów CIA w Waszyngtonie i federalnych archiwów III Rzeszy w Koblencji.

Źródło: independent.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia