Na inauguracji papież "wykroczył poza protokół"

epa12111681
Papież Leon XIV rozpoczął mszę inauguracyjną
Źródło: Reuters

W niedzielę w Watykanie odbyła się inauguracja pontyfikatu nowego papieża Leona XIV. Uroczystość zorganizowano 10 dni po wyborze kardynała Roberta Prevosta na konklawe, które trwało dobę.

Uroczystość rozpoczęła się przy grobie Świętego Piotra w bazylice watykańskiej. Papież wraz z patriarchami Kościołów Wschodnich zatrzymał się tam na modlitwie.

Następnie diakoni przenieśli w procesji Ewangelię, a także paliusz i pierścień. Najważniejszymi momentami późniejszej mszy było nałożenie nowemu papieżowi tych insygniów Piotrowych oraz rytuał posłuszeństwa ze strony przedstawicieli Ludu Bożego.

Podczas przejazdu papamobile na inaugurację papież wyjechał z placu Świętego Piotra i pozdrawiał zgromadzonych wśród rzymskich ulic. - To wykracza poza protokół, który znamy. Zanim zaczniemy piękną liturgię, papież chce być jak najbliżej ludzi - mówił ojciec Paweł Gużyński na antenie TVN24. Papież jechał w papamobile bez szyby kuloodpornej. 

Przejazd Leona XIV przez Plac Św. Piotra
Źródło: TVN24

Dziesiątki wiernych i liczne delegacje

Na placu Świętego Piotra zgromadziły się dziesiątki tysięcy wiernych z całego świata. Na mszę przybyło 156 delegacji. Jest ponad 20 prezydentów, wśród nich Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski, prezydent Włoch Sergio Mattarella, szef państwa izraelskiego Icchak Herzog.

Stany Zjednoczone reprezentowali wiceprezydent J.D. Vance i sekretarz stanu Marco Rubio. Przybyło ponad 25 premierów. Przybyła szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola.

Pojawiło się również ponad 70 przedstawicieli innych wyznań i religii, w tym 38 delegacji ekumenicznych, a także 15 przedstawicieli judaizmu.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: