Donald Trump "pytał o opcje" ataku na Iran. Teheran komentuje: spotkałby się z miażdżącą reakcją

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Prezydent USA Donald Trump poprosił swoich czołowych doradców o przedstawienie mu opcji ataku na główną irańską placówkę nuklearną - podają agencja Reutera i "New York Times", powołując się na urzędnika znającego sprawę. Odnosząc się do tych doniesień, rzecznik irańskiego rządu Ali Rabiei oświadczył, że "wszelkie działania przeciwko narodowi irańskiemu z pewnością spotkałyby się z miażdżącą reakcją".

Kadencja Donalda Trumpa ubiega 20 stycznia 2021 roku. Na dwa miesiące przed jej końcem - pisze Reuters - prezydent rozmawiał ze swoimi doradcami o możliwości ataku na główną irańską placówkę nuklearną, położoną w mieście Natanz, około 250 kilometrów na południe od Teheranu.

Trump miał wystąpić z prośbą o przedstawienie mu opcji ataku podczas spotkania w gabinecie owalnym w czwartek. W rozmowach brali udział - jak pisze Reuters - najważniejsi doradcy do spraw bezpieczeństwa, w tym wiceprezydent Mike Pence, sekretarz stanu Mike Pompeo, pełniący obowiązki sekretarza obrony Christopher Miller i przewodniczący Kolegium Szefów Sztabów sił zbrojnych generał Mark Milley.

"New York Times" napisał, że doradcy przekonywali Trumpa, by nie decydował się na agresję wobec Iranu, bo mogłoby to spowodować ryzyko szerokiego konfliktu. - Pytał o opcje. Przedstawili mu możliwe scenariusze, ale w końcu nie zdecydował się na taki krok - powiedział znający sprawę urzędnik cytowany przez nowojorski dziennik.

Iran odpowiada

Odnosząc się do tych doniesień, rzecznik irańskiego rządu Ali Rabiei oświadczył we wtorek, że "wszelkie działania przeciwko narodowi irańskiemu z pewnością spotkałyby się z miażdżącą reakcją".

Sekretarz stanu Mike Pompeo ma w środę odwiedzić Izrael, który od dawna wskazywał na możliwe działania wojskowe przeciwko swojemu wrogowi. - Gdybym był Irańczykiem, nie czułbym się swobodnie - powiedział izraelski minister energetyki Yuval Steinitz, dodając, że nie wiedział o obradach Trumpa ze współpracownikami w zeszły czwartek.

Sekretarz stanu USA Mike PompeoShutterstock

- To bardzo ważne, aby Irańczycy wiedzieli, że jeśli rzeczywiście nagle będą wzbogacać uran w kierunku broni jądrowej, mogą napotkać potęgę militarną Stanów Zjednoczonych, a także, być może, innych krajów - powiedział Steinitz w radiu Izraelskiej Armii.

Iran wzbogaca uran, narusza porozumienie nuklearne

Trump prowadził w trakcie swojej kadencji agresywną politykę wobec Teheranu. W 2018 roku Stany Zjednoczone jednostronnie wycofały się z porozumienia nuklearnego i nałożyły szereg sankcji na Iran.

Władze Iranu na początku tego roku poinformowały, że nie będą się stosować do ustaleń porozumienia i zaczną wzbogacać uran bez ograniczeń.

Dzień przed tym, jak Trump rozmawiał z urzędnikami w gabinecie owalnym, obserwatorzy Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej pokazali w raporcie, że Iran zakończył przenoszenie pierwszej części wirówek z naziemnego kompleksu do nowego, podziemnego, co jest kolejnym naruszeniem porozumienia nuklearnego.

Iran ma obecnie około 2400 kilogramów wzbogaconego uranu, co znacznie przekracza zawarte w umowie 202,8 kilograma.

Autorka/Autor:ads\mtom

Źródło: Reuters

Tagi:
Raporty: