Kilka dni po podpisaniu w Katarze porozumienia pokojowego między Stanami Zjednoczonymi a talibami, Donald Trump rozmawiał we wtorek z jednym z przywódców afgańskich talibów, mułłą Abdulem Ghanim Baradarem. Wiadomość tę potwierdziła strona talibska. Tymczasem w Afganistanie nie ustają ataki na siły rządowe.
- Rozmawiałem dzisiaj z przywódcą talibów - powiedział Donald Trump. Jak ocenił prezydent USA, była to "bardzo dobra" rozmowa. Szczegółów nie zdradził.
Rzecznik talibów Zabihullah Mudżahid potwierdził na Twitterze, że rozmowa się odbyła. "Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przeprowadził rozmowę telefoniczną z zastępcą politycznym Emiratu Islamskiego, szanowanym mułłą Abdulem Ghanim Baradarem" - napisał Mudżahid. Dodał, że rozmowa trwała nieco ponad 30 minut.
Porozumienie z talibami
W sobotę w stolicy Kataru Ad-Dausze zostało podpisane porozumienie pokojowe między USA a talibami, określające warunki wycofania z Afganistanu wojsk amerykańskich i zniesienia sankcji nałożonych przez Waszyngton na przedstawicieli dowództwa talibów.
Zgodnie z deklaracją Amerykanie będą w ciągu najbliższych 14 miesięcy wycofywać ostatnią grupę swych wojsk i sprzętu z Afganistanu, natomiast talibowie mają uczestniczyć w zapobieganiu i zwalczaniu międzynarodowego terroryzmu islamskiego.
W Afganistanie ataki nie ustają
Mimo porozumienia, w pobliżu jednej z kopalń miedzi w prowincji Logar na wschodzie Afganistanu talibowie zaatakowali we wtorek posterunek policji, zabijając pięciu funkcjonariuszy - poinformowała służba prasowa rzecznika gubernatora prowincji.
Doniesień tych nie potwierdzili rzecznicy talibów. Oświadczyli jedynie, że zbierane są informacje na temat wydarzenia.
Specjalny wysłannik UE do Afganistanu Roland Kobia napisał na Twitterze, że atak ten może poważnie wpłynąć na realizację pokojowego porozumienia USA z talibami. "Jeśli potwierdzone zostanie wznowienia przemocy przez talibów, będzie to sprzeczne z duchem umowy podpisanej w Ad-Dausze" - uważa Kobia.
Rzeczniczka MSW Afganistanu Marwa Amini poinformowała we wtorek, że ciągu 24 godzin talibowie przeprowadzili 33 ataki na siły afgańskie w 16 prowincjach, zabijając sześciu cywilów. Nie wiadomo, ilu członków afgańskich sił bezpieczeństwa zginęło. - Talibowie powinni zaprzestać zabijania cywilów, w przeciwnym razie afgańskie siły bezpieczeństwa narodowego podejmą działania w obronie naszego ludu - oświadczyła Amini.
Autorka/Autor: ft//rzw
Źródło: PAP