W czasie nieformalnego spotkania ministrów obrony w Pradze ma zostać przedstawiony pomysł utworzenia "dużego programu szkoleniowo-organizacyjnego" dla ukraińskiej armii - przekazał szef unijnej dyplomacji, Josep Borrell. Z cytowanej przez francuską agencję AFP wypowiedzi wynika, że szkolenia miałyby się odbywać "w krajach sąsiadujących z Ukrainą".
Josep Borrell podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Santander wskazał, że opierająca się agresorom Ukraina potrzebuje nie tylko sprzętu, ale też pomocy w zakresie szkolenia i organizacji armii. Dlatego też unijny dyplomata - cytowany przez AFP - przekazał, że Unia rozważa stworzenie programu szkoleniowego dla ukraińskiej armii. Pomysł ten ma być przedstawiony podczas nieformalnego spotkania ministrów obrony w Pradze, które jest zaplanowane na 29 sierpnia.
- Nie mogę podać więcej szczegółów na temat projektu, który wciąż musi zostać zaakceptowany przez państwa członkowskie. Ale oczywiście byłaby to ważna misja. Stoimy w obliczu prawdziwej, konwencjonalnej wojny, która mobilizuje setki tysięcy żołnierzy. Unijny projekt musiałby sprostać wymaganiom sytuacji - podkreślił unijny dyplomata.
Borrell przekazał, że byłby realizowany w "krajach sąsiadujących z Ukrainą". Cytowany przez AFP polityk wyjaśnił, że UE ma już 16 wojskowych misji szkoleniowych na całym świecie, m.in. w Nigrze, Czadzie i Mozambiku.
Pomoc z Zachodu
Do teraz, najwięcej wsparcia militarnego dla odpierającej inwazję Ukrainy przekazały Stany Zjednoczone. W piątek ogłoszono już 19. transzę uzbrojenia przekazanego Ukrainie przez USA od 24 lutego. Łączna wartość opiewa na niemal 10 mld dolarów. Na najnowszy pakiet pomocy składa się nieujawniona liczba rakiet do systemów artylerii rakietowej HIMARS i M270, kolejne pociski przeciwradarowe AGM-88 HARM, 16 holowanych haubic kalibru 105 mm wraz z 36 tys. sztuk amunicji, tysiącem pocisków przeciwpancernych TOW oraz kolejny tysiąc Javelinów.
W piątek o pomocy dla Ukrainy poinformowali też przedstawiciele niemieckiego rządu. Do naszych wschodnich sąsiadów ma trafić łącznie 255 pocisków o średnicy 155 mm. Agencja Ukrinform przekazuje, że niemieckie pociski mogą trafiać cele w odległości do 80 kilometrów. Są dwojakiego rodzaju: z modułem naprowadzania i bez niego.
Źródło: AFP, Le Parsien