Miliarder George Soros walczy o legalizację marihuany. Właśnie przekazał milion dolarów na kampanię na rzecz jej zalegalizowania w Kalifornii.
Soros opublikował we wtorek w dzienniku "The Wall Street Journal" artykuł, w którym wyjaśnia swoje poparcie dla inicjatywy zalegalizowania marihuany.
Pieniądze na budżet
Zdaniem miliardera legalna, opodatkowana sprzedaż narkotyku oszczędzi Kalifornijczykom kosztów związanych z jego zwalczaniem oraz nakładów na policję, agencję ds. narkotyków i innych przedstawicieli prawa oraz utrzymywanie w więzieniach osób skazanych za hodowlę konopi indyjskich, spożycie marihuany lub jej sprzedaż. Równocześnie dochody z podatków zasilą stanowy budżet.
Miliarder napisał, że "tak jak poszczególne stany odwoływały prohibicję", tak teraz powinny podjąć analogiczna inicjatywę wobec praw dotyczących marihuany.
Rekreacyjne spożycie
2 listopada w Kalifornii pod głosowanie zostanie podana tak zwana Propozycja 19, czyli projekt ustawy legalizującej "rekreacyjne spożycie" marihuany przez osoby powyżej 21 roku życia.
Najnowsze sondaże pokazują, że poparcie dla tej inicjatywy spada. Prawie połowa Kalifornijczyków jest przeciwna legalizacji narkotyku, a tylko 44 proc. ma zamiar głosować za przyjęciem Propozycji 19.
Wcześniej we wtorek przeciw Propozycji 19 wypowiedzieli się przywódcy krajów Ameryki Łacińskiej zebrani na specjalnym jednodniowym szczycie w Kartagenie, na północy Kolumbii.
Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos, który był gospodarzem spotkania, powiedział, że zalegalizowanie marihuany w Kalifornii utrudni wspieraną przez rząd USA walkę z przemytem narkotyków z krajów, które są "na linii ognia" w wojnie przeciw przemysłowi narkotykowemu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24