Szef słowackiego rządu Robert Fico od czasu grudniowej podróży do Moskwy nie pojawił się publicznie, ale w międzyczasie opublikował kilka wpisów w internecie. Dziennikarze ustalają, gdzie jest. Węgierski dziennikarz śledczy Szabolcs Panyi napisał, że trop prowadzi do luksusowego apartamentu pięciogwiazdkowego hotelu Capella w Hanoi w Wietnamie. Tę samą lokalizację podał też słowacki portal "Dennik N".
Szef słowackiego rządu spotkał się z Władimirem Putinem na Kremlu 22 grudnia. Rozmawiali między innymi o dostawach rosyjskiego gazu, wojnie w Ukrainie i o normalizacji stosunków słowacko-rosyjskich. Był to ostatni raz, kiedy Fico był widziany publicznie. Słowackie media informowały w piątek, że od dwóch tygodni nie wiadomo, gdzie teraz jest premier.
CZYTAJ WIĘCEJ: Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu
Robert Fico na nagraniach
Szef słowackiego rządu opublikował jednak w internecie dwa nagrania z komentarzem dotyczącym wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu rosyjskiego gazu.
"Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaczął sabotować finanse publiczne Słowacji i niszczyć interesy finansowe całej Unii Europejskiej. Słowacja musi pokazać, że jest suwerennym krajem" - napisał w komentarzu do krótkiego nagrania, które zamieścił 2 stycznia na Facebooku.
Ukrajinský prezident V. Zelenskyj začal páchať sabotáž na verejných financiách SR a poškodzovať finančné záujmy celej EÚ. Slovensko musí ukázať, že je suverénnou krajinou.
Posted by Robert Fico on Thursday, January 2, 2025
Wcześniej podobne nagranie zamieścił 27 grudnia.
ČO SA NEZMESTILO NA TLAČOVKU XXXII. 1. Ak bude niekto chcieť zorganizovať v SR mierové rokovanie, budeme pripravení a...
Posted by Robert Fico on Friday, December 27, 2024
Trop prowadzi do Wietnamu
Tropem najnowszego nagrania poszedł węgierski dziennikarz śledczy Szabolcs Panyi. Na platformie X udostępnił nagranie, które - jak opisał - pozwala ustalić lokalizację, w której słowacki premier nagrywał swój najnowszy komentarz. Panyi napisał, że trop ten prowadzi do luksusowego apartamentu pięciogwiazdkowego hotelu Capella w Hanoi w Wietnamie, gdzie doba wynosi 5740 euro za noc. "Dla kontekstu, jego (Fico - red.) miesięczne wynagrodzenie wynosi 11200 euro - przekazał Panyi.
Także słowacki portal "Dennik N" napisał, że jeden z jego czytelników rozpoznał, że jedno z nagrań udostępnionych przez słowackiego polityka pochodzi z tego hotelu.
Dziennikarze portalu gazety "Dennik N" skontaktowali się z hotelem i poprosili o połączenie z apartamentem, który mógłby wynajmować Fico. Rozmowa została przekierowana, jednak nikt nie odebrał telefonu. Recepcjonistka wyjaśniła, że osoby prawdopodobnie nie ma w pokoju.
CZYTAJ TEKST PREMIUM: Pragmatyczny do kwadratu. Postkomunista i liberał, eurosceptyk i euroentuzjasta w jednym
Szef najsilniejszej partii opozycyjnej Postępowa Słowacja (PS) Michal Szimeczka napisał, że jego partia dopilnuje, aby każdy cierpiący z powodu drożyzny i rozczarowany wyborca Ficy, dowiedział się, ile kosztował domniemany pobyt premiera w hotelu w Hanoi.
Inny polityk PS, były szef dyplomacji i były kandydat na prezydenta Słowacji Ivan Korczok ocenił w mediach społecznościowych, że sytuacja jest bezprecedensowa, a premier nie jest osobą prywatną, nawet na wakacjach.
Prezydent wie, ale nie powie
Służby prasowe prezydenta Słowacji Petra Pellegriniego przekazały zaś dziennikowi "Sme", że "prezydent został poinformowany o długości urlopu i miejscu pobytu premiera". Gazeta podkreśla jednak, że Pellegrini nie ujawnia tych informacji.
Autorka/Autor: mjz/akw
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters