Rosjanie nie wykluczają wysłania wojsk na granicę z Afganistanem

Rosjanie wezmą odpowiedzialność za granicę Tadżykistanu?mil.ru

Prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew oznajmił, że razem z prezydentem Rosji Władimirem Putinem jest bardzo zaniepokojony sytuacją w Tadżykistanie. Rosyjskie ministerstwo obrony nie wykluczyło wysłania wojsk na granicę tadżycko-afgańską. Więcej w Faktach z zagranicy w TVN24 Biznes i Świat o godz. 20.

- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni sytuacją w Tadżykistanie - powiedział Nazarbajew w Astanie na wspólnej konferencji prasowej z Putinem. Głównym tematem wcześniejszych rozmów obu polityków była sytuacja wewnętrzna w Tadżykistanie oraz na granicy tadżycko-afgańskiej, gdzie - jak podkreśla Reuters - odnotowano w ostatnich tygodniach wzmożoną aktywność talibów.

Wiceminister obrony Federacji Rosyjskiej Jurij Borysow w rozmowie z agencją Reutera zaznaczył, że Rosja mogłaby wznowić operację wojskową w Tadżykistanie, mającą na celu ochronę granic tego kraju. - Nie wykluczam tego. Jak wiadomo mamy tam bazy wojskowe. Nasi przywódcy będą na ten temat dyskutować i decydować. Wszystko jest możliwe - powiedział Borysow.

Śmigłowce na granicę

W ubiegłym tygodniu rosyjskie władze podały, że zamierzają wzmocnić swój potencjał wojskowy w Tadżykistanie i wysłać do tego kraju ciężkie śmigłowce bojowe i transportowe typu Mi-24P oraz Mi-8MTV, które miałyby stacjonować na lotnisku wojskowym Ajni koło Duszanbe. Wzmocnienie potencjału bojowego jest reakcją na pogarszającą się sytuację na północy Afganistanu i niedawne sukcesy militarne talibów w sąsiadującej z Tadżykistanem prowincji Kunduz.

Pod koniec września władze Tadżykistanu uznały główne ugrupowanie opozycyjne, Partię Islamskiego Odrodzenia Tadżykistanu, za "organizację terrorystyczną" i zakazały jej działalności. Władze oskarżyły członków jedynej do niedawna w Azji Środkowej legalnej partii politycznej, odwołującej się do islamu, że to oni stali za wydarzeniami z początku września; w następstwie rozruchów w stolicy Tadżykistanu i w innych miejscowościach zginęło prawie 30 osób. Organizacje obrońców praw człowieka, w tym Human Rights Watch i Komitet Helsiński, zarzucają władzom tadżyckim "rozprawianie się z opozycją".

Tadżykistan to centralnoazjatyckie państwotvn24

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru

Tagi:
Raporty: