Były gubernator stanu Utah Jon Huntsman zaakceptował propozycję Donalda Trumpa, by zostać ambasadorem USA w Rosji – poinformowała agencja Reutera powołując się na źródła w Białym Domu.
Agencja Reutera podała, że nominację Huntsmana ma zatwierdzić Senat.
Dyplomata, który pełnił funkcję ambasadora w Chinach podczas pierwszej kadencji Baracka Obamy, ma podjąć się misji w Moskwie w czasie, kiedy stosunki rosyjsko-amerykańskie spadły do najniższego poziomu od czasu zimnej wojny. Według Reutersa, zadaniem ambasadora będzie podejmowanie wysiłków na rzecz zmniejszenia napięcia między Waszyngtonem a Moskwą.
O tym, że Jon Huntsman przyjął propozycję Donalda Trumpa w sprawie objęcia placówki dyplomatycznej w Moskwie poinformowała w środę także telewizja NBC News.
Doświadczony dyplomata
Na początku marca portal telewizji CNN, powołując się na źródła w administracji Donalda Trumpa, ujawnił, że były gubernator Utah jest rozważany jako kandydat na ambasadora Stanów Zjednoczonych w Rosji. Rozmówca portalu twierdził, że Huntsman kilkakrotnie rozmawiał na ten temat z sekretarzem stanu Rexem Tillersonem.
Huntsman był też w przeszłości amerykańskim ambasadorem w Malezji. W 2012 roku ubiegał się o nominację republikanów w prezydenckim wyścigu. Jeszcze przed inauguracją prezydentury Donalda Trumpa był typowany jako jeden z kandydatów na stanowisko szefa dyplomacji.
Krytyka Rosji
Rosyjskie media przypomniały w czwartkowych przekazach, że Huntsman należy do krytyków Rosji.
Były szef komisji spraw zagranicznych w Dumie, a obecnie senator Aleksiej Puszkow napisał na Twitterze, że "kandydatura ta wiele mówi".
"Huntsman to szef Atlantic Council (Rady Atlantyckiej, jednego z wiodących amerykańskich think tanków – red.), gdzie twarda krytyka Rosji stała się normą. Na pewno nie jest gołębiem" - zauważył Puszkow.
Autor: tas/adso / Źródło: Reuters, RIA Nowosti, TASS