Amerykański serwis płatności internetowych PayPal przelał jednemu ze swoich użytkowników 92 233 720 368 547 800 dolarów. Mężczyzna na chwilę stał się najbogatszym człowiekiem na świecie. Okazało się jednak, że to pomyłka.
Niespodzianka spotkała 56-letniego Amerykanina Chrisa Reynoldsa. Mężczyzna używa systemu internetowych płatności PayPal do małych transakcji w wysokości 60-70 dolarów. Jednak gdy pewnego dnia sprawdził comiesięczne podsumowanie konta, odkrył, że stał się najbogatszym człowiekiem na Ziemi. Na jego koncie znajdowało się 92 233 720 368 547 800 dolarów.
"Czuję się jak milion dolców!"
- Czuję się jak milion dolców! - powiedział ojciec trójki dzieci ze stanu Nowy Jork - Jestem bardzo odpowiedzialnym facetem. Gdybym miał na koncie taką sumę, najpierw spłaciłbym dług publiczny - mówił. Dodał też, że kupiłby swoją ulubioną drużynę baseballową: the Philadelphia Phillies. Niestety, okazało się, że to tylko pomyłka serwisu. Bajeczna suma pieniędzy bardzo szybko wyparowała. Gdy Reynolds ponownie sprawdził konto, jego bilans wynosił zero.
Krótko po wydarzeniu otrzymał też powiadomienie od PayPal z wezwaniem odnowienia karty kredytowej dołączonej do tego konta. - To przykre. Mam na koncie 90 biliardów dolarów, a oni nadal mi nie ufają! - żartował. Rzecznik prasowy serwisu PayPal odmówił komentarza z uwagi na politykę prywatności dotyczącą swoich klientów.
Autor: LZ/jk / Źródło: PAP/Mirror/IBT
Źródło zdjęcia głównego: paypal.com