Liczba dżihadystów, którzy od początku konfliktu wyjechali z Niemiec do Syrii i Iraku, by wspierać tak zwane Państwo Islamskie, wzrosła do 910 - podał w piątek "Der Spiegel", powołując się na dane Niemieckiego Urzędu Ochrony Konstytucji. Ok. 145 z nich zginęło w walce.
Jak twierdzi Niemiecki Urząd Ochrony Konstytucji, ponad połowa tych dżihadystów ma niemieckie obywatelstwo, a jedna piąta to kobiety. Największe zagrożenie dla bezpieczeństwa stanowią islamiści - jedna trzecia z tych, którzy wyjechali, po pobycie w rejonie walk powróciła do Niemiec. 70 z nich prawdopodobnie brało bezpośredni udział w walkach. Za zjawisko pozytywne służby uznają spadającą dynamikę wyjazdów. Ponieważ presja na tak zwane Państwo Islamskie ze strony międzynarodowej koalicji antyislamistycznej rośnie, wielu potencjalnych bojowników rezygnuje lub odracza decyzję o wyjeździe - czytamy w "Spieglu".
Autor: adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: archiwum