Pierwszy z czterech spacerów kosmicznych załogi Endeavoura na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zakończył się sukcesem. Astronauci Andrew Feustel i Gregory Chamitoff wyszli w otwartą przestrzeń kosmiczną około godziny 9.15 czasu polskiego.
Był to czwarty spacer kosmiczny Feustela, a pierwszy Chamitoffa - Gratuluję, jesteś 201. człowiekiem w przestrzeni kosmicznej - powiedział do niego Michael Fincke, specjalista misji, który przebywa wewnątrz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i koordynuje komunikację pomiędzy astronautami a Kontrolą Misji w Houston. - Dziękuję - odpowiedział mu Chamitoff. I dodał: "Spełniły się moje marzenia".
Łącznie w trakcie 4 planowanych spacerów kosmicznych astronauci Endeavoura spędzą w przestrzeni kosmicznej ponad 6 godzin. Astronauci mają zainstalować eksperymentalny system chłodzenia i komunikacji bezprzewodowej.
Endeavour zacumował po raz ostatni
Prom kosmiczny Endeavour zacumował w środę - już po raz ostatni - do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS. Dostarczył wart 2 mld dolarów spektrometr magnetyczny, po którym naukowcy obiecują sobie nowych informacji na temat struktury i początków wszechświata. Dowódcą sześcioosobowej załogi promu jest Mark Kelly, którego żona, kongresmenka Gabrielle Giffords, została ciężko ranna w głowę w zamachu w styczniu w Tucson w stanie Arizona.
Strat przełożony przez awarię
Endeavour miał wyruszyć w kosmos już pod koniec kwietnia, ale start został odroczony z powodu defektu elektrycznego systemu uruchamiania podwozia statku. Przez kilka tygodni naprawiano awarię. Wahadłowiec Endeavour został zbudowany w 1992 roku; zastąpił prom Challenger, który eksplodował po starcie w styczniu 1986 roku.
NASA wyśle na orbitę jeszcze tylko wahadłowiec Atlantis, który wystartuje w lipcu. Będzie to koniec wypraw amerykańskich promów kosmicznych. Załogi udające się potem na ISS będą musiały korzystać ze statków rosyjskich Sojuz, a potem z nowych statków kosmicznych zbudowanych przez prywatne firmy.
Źródło: APTN, Reuters