Papież Franciszek przybył w niedzielę rano na Korsykę. W głównym mieście francuskiej wyspy - Ajaccio - będzie przebywać do wieczora. Został tam zaproszony na kongres na temat pobożności ludowej w krajach regionu Morza Śródziemnego. Franciszek jest pierwszym papieżem, który odwiedza Korsykę.
Po krótkim locie z Rzymu papieski samolot około godziny 9 wylądował na lotnisku imienia Napoleona Bonaparte w Ajaccio. To 47. zagraniczna pielgrzymka Franciszka, trzecia w tym roku po wyprawie do Azji i Oceanii oraz po wizycie w Luksemburgu i Belgii i zarazem jedna z najkrótszych.
Papież udał się na francuską wyspę dwa dni przed swoimi 88. urodzinami.
Pierwsza wizyta papieża na Korsyce
Franciszek jest pierwszym papieżem, który odwiedza Korsykę, gdzie szczególnie zakorzenione są tradycje pobożności ludowej.
Udział w kongresie poświęconym tej tematyce to główny cel wizyty papieża, lecz Franciszek spotka się także z duchowieństwem w miejscowej katedrze, odprawi mszę na placu Austerlitz i przeprowadzi rozmowę z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Niedzielna podróż to trzecia wizyta Franciszka we Francji. W 2014 roku odwiedził instytucje europejskie w Strasburgu, a we wrześniu ubiegłego roku był w Marsylii.
Franciszek o "zdrowej laickości"
W swoim pierwszym przemówieniu na wyspie papież mówił, że dzięki "zdrowej laickości" religia nie jest "obciążona polityką, podyktowaną przez interes i niekiedy niezbyt zgodną, a nawet sprzeczną z wiarą". Podkreślił, że jest ona "potrzebna, a nawet niezbędna". Słowa o "zdrowej laickości" powtórzył za swoim poprzednikiem, Benedyktem XVI.
- W ten sposób można wyzwolić więcej energii i współdziałania, bez uprzedzeń i bez pryncypialnego sprzeciwu, w otwartym, szczerym i owocnym dialogu - zaznaczył papież. Przestrzegł przed "ideologicznymi osądami", które przeciwstawiają sobie kulturę chrześcijańską i kulturę laicką.
Podkreślając, że na Korsyce pobożność ludowa jest bardzo zakorzeniona, zauważył, że "uwydatnia ona wartości wiary, a jednocześnie jest wyrazem oblicza, historii i kultury narodów". - W tym przeplataniu się kształtuje się nieustanny dialog między światem religijnym a świeckim, między Kościołem a instytucjami cywilnymi i politycznymi - ocenił Franciszek.
Zaapelował do wiernych i duszpasterzy, do polityków i osób pełniących funkcje publiczne, aby zawsze pozostawali blisko ludzi, "wsłuchując się w ich potrzeby, rozumiejąc ich cierpienia, interpretując ich nadzieje". Jak dodał, "każda władza wzrasta tylko w bliskości".
Na całej trasie przejazdu papieża, z lotniska do miejsca kongresu, Franciszka witały tysiące osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tiziana Fabi / AFP / East News