Niemcy: Putin "częściowo wycofuje" wojsko znad granicy

Aktualizacja:
Następny cel Putina? Chce znieść "faktyczną blokadę" Naddniestrza
Następny cel Putina? Chce znieść "faktyczną blokadę" Naddniestrza
tvn24
Rosyjscy żołnierze wzięli we wrześniu udział w kontrowersyjnych manewrachtvn24

Władimir Putin wydał rozkaz wycofania części żołnierzy zgromadzonych na granicy z Ukrainą - powiedział rzecznik Angeli Merkel, która rozmawiała telefonicznie z prezydentem Rosji. Wcześniej doniesienia o wycofaniu się Rosjan szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier nazwał "małym sygnałem wskazującym na zmniejszenie napięcia". Według rosyjskich mediów wycofywany jest batalion piechoty, czyli mniej niż tysiąc żołnierzy.

Batalion ten przemieszcza się do miejsca stałej dyslokacji w obwodzie samarskim - podała agencja ITAR-TASS.

Jeszcze przed informacją o wycofaniu batalionu, szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier powiedział, że lekki spadek liczebności wojsk rosyjskich skoncentrowanych przy granicy z Ukrainą to mały sygnał wskazujący na zmniejszenie napięcia.

- Mam nadzieję, że największa eskalacja (napięcia) jest za nami. Dziś dopiero napłynęły wiadomości, że wielka koncentracja wojsk rosyjskich na granicy ze wschodnią Ukrainą nieco się zmniejszyła. Wydaje się, że jest to mały sygnał, że sytuacja zaczyna być mniej napięta - powiedział Steinmeier w Berlinie. Steinmeier dodał, że Europa musi upewnić się, że Rosja nie zaanektuje dalszych regionów Ukrainy, i że w grę wchodzi nie tylko groźba dalszych sankcji wobec Rosji, ale i kontynuowanie z nią dialogu.

Po południu służby prasowe Kremla poinformowały o rozmowie Putin-Merkel z inicjatywy strony rosyjskiej. Jak przekazały, Putin podkreślił wagę przeprowadzenia na Ukrainie reformy konstytucyjnej, "której celem będzie obrona interesów mieszkańców wszystkich regionów ukraińskich".

Niemcy poinformowali z kolei, że w rozmowie z kanclerz Władimir Putin oznajmił, iż wydał rozkaz wycofania części żołnierzy zgromadzonych na granicy z Ukrainą.

Ukraińcy odnotowali redukcję

Wcześniej strona ukraińska przekazała, że liczba żołnierzy rosyjskich przy granicy spadła, ale nie można podać dokładnych danych. Ministerstwo obrony w Kijowie zastrzegło też, że zmiany w liczebności mogą wynikać z zaplanowanej rotacji wojsk.

W ubiegłym tygodniu sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Andrij Parubij powiedział, że Rosja zgromadziła przy granicy z Ukrainą ok. 100 tys. żołnierzy.

Amerykański wywiad ocenił liczebność tych sił na około 30-40 tys. Agencja AFP podała, powołując się na ukraińskiego eksperta wojskowego Dmytro Tymczuka, że na granicy z Ukrainą pozostało tylko 10 tys. żołnierzy rosyjskich. "Prawdopodobieństwo (rosyjskiej) inwazji wyraźnie zmalało" - napisał Tymczuk na swym blogu.

Rosja utrzymuje, że nie skoncentrowała wojsk na ukraińskiej granicy, a w sobotę szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow powiedział, że Moskwa "absolutnie nie ma zamiaru" przekraczać tej granicy.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org/U.S. Air Force

Tagi:
Raporty: