"Niecywilizowany gest" turysty w Pompejach

Źródło:
PAP

Na terenie parku archeologicznego w Pompejach zatrzymany został w sobotę turysta, który ostrym przedmiotem próbował wyryć swoje imię na ścianie jednego ze starożytnych domów. - To niecywilizowany gest - komentował dyrektor parku Gabriel Zuchtriegel.

Turysta z Kazachstanu został zatrzymany przez ochronę, a następnie przekazany karabinierom - podała agencja Ansa. Ekipa konserwatorów zabytków od razu przystąpiła do oceny skali szkód, jakie spowodował na ścianie dobrze zachowanego i udekorowanego malowidłami domu rodziny Ceii.

CZYTAJ TEŻ: Starożytny budynek przetrwał erupcję Wezuwiusza. Zniszczył go turysta >>

"Niecywilizowany gest"

Dyrektor parku w Pompejach Gabriel Zuchtriegel oświadczył, że dzięki nowej ustawie, uchwalonej z inicjatywy ministerstwa kultury, sprawca zniszczeń będzie musiał zapłacić za odnowienie ściany. Zachowanie mężczyzny ocenił jako "niecywilizowany gest".

Minister kultury Gennaro Sangiuliano, na wiadomość o tym zdarzeniu, oświadczył, że jest to kolejny "barbarzyński i idiotyczny gest wandalizmu przeciwko naszemu dziedzictwu artystycznemu i kulturowemu".

- To bardzo poważny czyn, który zostanie surowo ukarany - podkreślił szef resortu. Podziękował siłom porządkowym za szybką interwencję.

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock