Przez ostatnie 50 lat Amerykanom podczas oglądania telewizji najbardziej zapadły w pamięć sceny z 11 września 2001 roku. Widok walących się wież WTC znalazł się na szczycie zestawienia rankingu najbardziej pamiętnych scen w telewizji. Za nim znalazły się między innymi huragan Katrina i ogłoszenie werdyktu podczas procesu OJ Simpsona.
Badanie amerykańskich telewidzów przeprowadziło Sony Electronics i firma Nielsen, specjalizująca się w badaniu rynku TV. Respondentów pytano nie tylko o to, czy pamiętają oglądanie konkretnych scen w telewizji, ale o to czy pamiętają, gdzie je oglądali i czy rozmawiali o nich z innymi osobami.
Co zapada w pamięć
Według badania bezkonkurencyjnie w pamięci Amerykanów zapisały się zamachy z 11 września 2001 roku. Nagrania dramatu rozgrywającego się w Nowym Jorku i Waszyngtonie uzyskały dwa razy wyższy wynik niż druga pozycja na liście zestawienia, czyli huragan Katrina z 2005 roku.
Kolejne najlepiej zapamiętane wydarzenia to moment ogłoszenia wyroku podczas procesu OJ Simpsona w 1995 roku, eksplozja promu kosmicznego Challanger w 1986 roku i ogłoszenie śmierci Osamy bin Ladena w 2011 roku.
Na wyniki ma duże znaczenie starzenie się populacji. Wśród osób po 55 roku życia na szczyt listy wskakuje między innymi zamach na prezydenta Johna F. Kennedy'ego w 1963 roku czy lądowanie na księżycu w 1969 roku, które z ogólnego rankingu w ogóle wypadło. W najmłodszej grupie wiekowej, od 18 do 34 lat, drugie miejsce zajmuje śmierć bin Ladena.
Lista 20 najbardziej pamiętnych scen z telewizji, według Amerykanów:
Autor: mk/k / Źródło: CBS News
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY SA