Lider dżihadystów z tak zwanego Państwa Islamskiego Abu Bakr al-Bagdadi był w mieście Abu Kamal w czasie szturmu sił syryjskich - poinformowała prowadzona przez Hezbollah telewizja. Miasto zostało w czwartek odbite z rąk dżihadystów. Telewizja Hezbollahu nie podała, czy Bagdadi został schwytany.
Syryjska armia poinformowała w czwartek, że wraz ze swymi sojusznikami całkowicie odbiła z rąk dżihadystów 60-tysięczne Abu Kamal w prowincji Dajr az-Zaur przy granicy z Irakiem.
Był to ostatni duży ośrodek, który był w rękach IS w Syrii.
Syryjskie wojska i ich sojusznicy wciąż walczą z na obszarach ostatnich enklaw IS, znajdujących się na pustyni - poinformowało w czwartek generalne dowództwo syryjskiej armii.
"Wyzwolenie Abu Kamal jest bardzo ważne, ponieważ sygnalizuje ogólny upadek projektu terrorystycznej organizacji Daesz (arabski akronim IS) w regionie" - brzmi tekst oświadczenia. Dodano, że odbicie tych obszarów pozwoli wojsku na "pokonanie tych terrorystów, którzy pozostali" w kraju. Od początku trwającego od 2011 roku konfliktu rząd w Damaszku określa wszystkie ugrupowania przeciwstawiające się prezydentowi Baszarowi el-Asadowi jako terrorystyczne.
Bagdadi taksówką pojechał do Syrii?
Na początku tygodnia iracka agencja prasowa podała, powołując się na źródła w siłach bezpieczeństwa, że Bagdadi uciekł w piątek 3 listopada z miasta Rawa w prowincji Anbar w Iraku do Syrii. Informowano, że przebywa w mieście Abu Kamal.
Samozwańczy kalif miał przekroczyć granicę, jadąc w "żółtej taksówce". Brak konwoju miał utrudnić jego namierzenie. Decyzja o ucieczce z ostatniego miasta w Iraku pozostającego jeszcze pod kontrolą IS została podjęta po błyskawicznym odbiciu z rąk dżihadystów przez armię iracką miasta Al-Kaim na granicy z Syrią.
Media irackie przypominają też, że wbrew wcześniejszym informacjom podawanym przez Rosję o zabiciu Bagdadiego rzecznik Pentagonu Eric Pahon potwierdził w październiku, że USA pozytywnie zweryfikowały udostępnione we wrześniu nagranie dźwiękowe lidera IS.
Autor: pk\mtom / Źródło: reuters, pap