Małpia ospa wykryta w kolejnych krajach. Po czwartkowych doniesieniach o pierwszych przypadkach w Szwecji, Belgii, Hiszpanii, Kanadzie, a także - wstępnie - Francji, w piątek odnotowano ją w Niemczech i Australii. Prawdopodobnie kilka przypadków zostanie też potwierdzonych w Holandii.
Instytut Mikrobiologii Niemieckich Sił Zbrojnych w Monachium potwierdził w piątek wczesnym popołudniem "ponad wszelką wątpliwość" pierwszy przypadek małpiej ospy w kraju - przekazał federalny minister zdrowia Karl Lauterbach. Dodał, że pacjent ma typowe dla małpiej ospy objawy skórne.
Kilka godzin później informacje o prawdopodobnym wykryciu kilku przypadków w kraju przekazał Holenderski Instytut Zdrowia (RIVM).
Małpia ospa w kolejnych krajach
Wirus rozprzestrzenia się w kolejnych krajach Europy bardzo szybko.
W czwartek Belgii potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia wirusem małpiej ospy - poinformowała stacja VRT, powołując się na źródła medyczne. Zakażona osoba zgłosiła się do instytutu chorób tropikalnych w Antwerpii. Według stacji VRT zakażona osoba "nie jest bardzo chora".
Pierwsze podejrzanie zakażenia wirusem małpiej ospy stwierdzono też w czwartek we Francji, w regionie Paryż/Ile-de-France - poinformowało francuskie ministerstwo zdrowia.
Pierwsze przypadki małpiej ospy wykryto wcześniej między innymi w Kanadzie, USA, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii. W kolejnych dniach informowano o przypadkach zakażeń we Włoszech i Szwecji.
Wirus już w Australii
Władze stanu Wiktoria w Australii w piątek przekazały, że mają już przypadek małpiej ospy u siebie. Został zarejestrowany w Melbourne. Zakażony niedawno wrócił z Wielkiej Brytanii.
Drugi prawdopodobny przypadek tej choroby zakaźnej jest obserwowany w stanie Nowa Południowa Walia - również u podróżnego, który niedawno podróżował po Europie.
Obaj mają łagodne symptomy.
Szef służby zdrowia stanu Wiktoria Brett Sutton podkreślił, że wirus tej choroby nie rozprzestrzenia się łatwo między ludźmi i małpia ospa zwykle ustępuje samoistnie w ciągu dwóch do trzech tygodni. Powiedział, że transmisja patogenu odbywa się poprzez "bezpośredni kontakt 'skóra do skóry', poprzez uszkodzoną skórę, płyn lub ropę lub poprzez przedłużony kontakt 'twarzą w twarz' (transmisja oddechowa - red.)".
- Chciałbym zapewnić naszą społeczność, że nie jest to ten sam mechanizm rozprzestrzeniania się, co w przypadku COVID-19 czy przeziębienia - powiedział z kolei szef służby zdrowia Nowej Południowej Walii Kerry Chant. Jak dodał, podjęto już kroki w celu zidentyfikowania i wyleczenia wszelkich przypadków małpiej ospy, w tym zaalarmowano lekarzy i szpitale.
Małpia ospa to odzwierzęca choroba, występująca dotychczas w Afryce. Objawia się gorączką, bólami głowy, bólami pleców, mięśni, powiększonymi węzłami chłonnymi i wysypką podobną do ospy wietrznej.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock