Lider Al-Kaidy Ajman al-Zawahiri zaapelował do muzułmanów o porywanie obcokrajowców z krajów, które "walczą przeciwko islamowi". W opublikowanym na islamistycznych portalach filmie nawołuje także do wspierania syryjskiej rebelii i do wprowadzenia prawa szariatu w Egipcie.
O apelu lidera Al-Kaidy poinformowała strona SITE Monitoring, zajmująca się tropieniem terroryzmu na świecie, powołując się na dwuczęściowy film zamieszczony na islamistycznych stronach internetowych. Zawahiri wzywa w nim do porywania obcokrajowców z krajów Zachodu. Wychwala porwanie Amerykanina Warrena Weinsteina, którego uprowadzono w ubiegłym roku w Pakistanie.
Zawahiri apeluje także do przyłączenia się do syryjskiego powstania przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Asadowi. Oskarża międzynarodową społeczność, że dała Asadowi "licencję na zabijanie" w tłumieniu powstania przeciwko jego rządom w Syrii. - Zachęcam muzułmanów na całym świecie, szczególnie w krajach sąsiadujących z Syrią, do wspierania ich braci i nie szczędzenia im wszelkiej pomocy - mówi Zawahiri w filmie.
"Wściekła wojna" Lider Al Kaidy wspomina także o sytuacji w Egipcie. - Walka w Egipcie to walka między świecką mniejszością powiązaną z kościołem, która wspierana jest przez armię stworzoną przez Mubaraka i Amerykanów oraz muzułmaninem, który chce wprowadzić szariat - powiedział, nawiązując do nowego prezydenta Egiptu, Mohammeda Mursiego, członka Bractwa Muzułmańskiego. Zawahiri wystąpił także w innym, dwugodzinnym filmie, w którym nazwał prezydenta Obamę kłamcą i "jednym z największych sojuszników Izraela". Według Zawahirego, filmy miały ukazać się w internecie wcześniej, ale ich publikacja została opóźniona ze względu na "toczącą się wściekłą wojnę".
Autor: jk//bgr / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24