Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow przestrzegł szefa amerykańskiej dyplomacji Rexa Tillersona, że presja USA na rosyjskich dyplomatów i media jest nie do przyjęcia. Skrytykował też wspólne manewry sił USA i Korei Płd. jako prowokację wobec Pjongjangu.
Mówiąc o naciskach na media i dyplomatów, Ławrow dodał - jak poinformował jego resort - że "dotyczy to też prób rekrutowania przez amerykańskie służby wywiadowcze".
Tillerson i Ławrow spotkali się w Wiedniu na marginesie konferencji ministrów spraw zagranicznych 57 państw członkowskich Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Szef rosyjskiej dyplomacji omawiał z Tillersonem także dalsze kroki prowadzące do rozwiązania konfliktu w Syrii, w tym negocjacje pokojowe w Syrii i nadchodzący szczyt w Soczi. Powtórzył też, że w kwestii konfliktu na wschodzie Ukrainy Moskwa nie widzi alternatywy dla wdrażania ustaleń porozumienia z Mińska z 12 lutego 2015 roku - napisał w komunikacie rosyjski MSZ.
Autor: MR\mtom / Źródło: PAP