Z zadowoleniem przyjmuję konstruktywną propozycję Francji i Niemiec w sprawie unijnego budżetu - oświadczyła w poniedziałek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Przedstawione przez Angelę Merkel i Emmanuela Macrona propozycje to krok w dobrym kierunku - ocenił przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Emmanuel Macron chcą, żeby Unia Europejska jak najszybciej porozumiała się w sprawie unijnej kasy na 2020 rok oraz narzędzi wsparcia gospodarek krajów członkowskich - poinformowała w poniedziałek Agencja Reutera. Paryż i Berlin proponują, by za pomocą funduszu ożywienia można było przekazać 500 miliardów euro grantów dla najmocniej dotkniętych kryzysem sektorów i regionów w UE.
"Konstruktywna propozycja"
"Z zadowoleniem przyjmuję konstruktywną propozycję Francji i Niemiec. Bierze ona pod uwagę zakres i rozmiar wyzwania gospodarczego, przed którym stoi Europa, i słusznie kładzie nacisk na potrzebę pracy nad rozwiązaniem opartym na budżecie europejskim. Jest to zgodne z kierunkiem propozycji, nad którą pracuje Komisja" - napisała w oświadczeniu von der Leyen.
Propozycja Berlina i Paryża pojawia się niespełna dwa tygodnie przed zaplanowanym na 27 maja przedstawieniem projektu w tej sprawie przez Komisję Europejską. Von der Leyen zaznaczyła, że uwzględni nie tylko stanowiska stolic, ale również Parlamentu Europejskiego w tej kwestii.
KE wskazuje, że strategia odbudowy gospodarczej powinna opierać się na trzech filarach. - Pierwszy filar to podjęcie natychmiastowych działań, by umożliwić państwom członkowskim wspieranie gospodarki. Chodzi o uelastycznienie ram pomocy państwa i uruchomienie klauzuli zwalniającej z wymogów paktu stabilności i wzrostu, a także wsparcia gospodarek ze strony Europejskiego Banku Centralnego i Europejskiego Banku Inwestycyjnego. - Drugim filarem jest pakiet 540 miliardów euro pożyczek w różnych formach, które stanowią trzon odpowiedzi na kryzys, jaką uzgodniła eurogrupa. - Trzeci filar to wieloletnie ramy finansowe uzupełnione instrumentem ożywienia, który Komisja ma przyjąć w przyszłym tygodniu.
"Razem plany te muszą umożliwić państwom członkowskim i przedsiębiorstwom przetrwanie kryzysu, a następnie zainicjowanie ogromnych inwestycji niezbędnych do przywrócenia gospodarki europejskiej na właściwe tory" - zaznaczyła KE.
"Krok we właściwym kierunku"
"Z zadowoleniem przyjmuję wysiłki Niemiec i Francji zmierzające do znalezienia wspólnego gruntu w sprawie funduszu ożywienia. To krok we właściwym kierunku. W celu osiągnięcia porozumienia zaangażowane muszą być wszystkie państwa członkowskie UE" - napisał w poniedziałek na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
Michel wezwał wszystkie 27 państw członkowskich do działania w duchu kompromisu, gdy tylko Komisja Europejska przedstawi swój projekt w tej sprawie. "Ponowne uruchomienie i transformacja naszych gospodarek dotkniętych przez pandemię COVID-19 jest kluczowe" - zaznaczył Belg.
Źródło: PAP