Ministerstwo zdrowia Francji poinformowało we wtorek o kolejnych 10 tysiącach nowych zakażonych koronawirusem. W Hiszpanii stwierdzono najwyższy dzienny wzrost liczby ofiar śmiertelnych w drugiej połowie 2020 roku. Pomimo spadku liczby zgonów i zakażeń portugalskie służby medyczne odnotowały szybko rosnącą liczbę nowych pacjentów, którzy po zachorowaniu na COVID-19 potrzebowali opieki szpitalnej. Liczba zakażeń we Włoszech utrzymuje się na tym samym poziomie, władze informują, że taki stan "nie pozwala na obniżenie czujności".
Po raz szósty w ostatnich 12 dniach we Francji stwierdzono ponad 10 tysięcy zakażeń koronawirusem w ciągu doby. Ministerstwo zdrowia tego kraju poinformowało we wtorek o 10 008 nowych infekcjach. To niemal dwukrotny wzrost dobowych zakażeń w porównaniu z poniedziałkiem, gdy resort informował o 5298 nowych przypadkach. W sumie we Francji od początku pandemii koronawirusem zakaziło się ponad 460 tysięcy osób. W ciągu minionej doby zmarło 78, tym samym liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 31 416. Średnia krocząca zgonów z ostatnich siedmiu dni wynosi obecnie 60 dziennie.
Od wtorku w Lyonie obowiązują surowsze ograniczenia, aby przeciwdziałać gwałtownemu wzrostowi liczby nowych zakażeń koronawirusem i wzrostowi liczby przyjęć na intensywną opiekę medyczną. Wcześniej podobne restrykcje nałożono w Marsylii, Bordeaux i Nicei w sytuacji, gdy koronawirus odradza się w całym kraju, a system przeprowadzania testów nie nadąża w związku z dużym popytem na te badania.
Hiszpanię "objęła druga fala koronawirusa"
Jak podał hiszpański resort zdrowia, podczas ostatniej doby zanotowano najwyższy dzienny wzrost liczby ofiar śmiertelnych koronawirusa w drugiej połowie 2020 roku – o 241 przypadków. W sumie służby medyczne szacują już liczbę zmarłych po zakażeniu SARS-CoV-2 na 30 904. Z szacunków ministerstwa zdrowia wynika, że pomiędzy poniedziałkiem a wtorkiem w Hiszpanii przybyło 10 799 infekcji, a łączna liczba przypadków zakażenia sięga już 682 267.
We wtorek główny epidemiolog Hiszpanii Fernando Simon przyznał publicznie po raz pierwszy, że kraj ten "objęła druga fala epidemii". Przekazał, że najwięcej zakażeń notowanych jest w ostatnim czasie na terenie wspólnoty autonomicznej Madrytu, w Andaluzji, Katalonii oraz w Kraju Basków.
W Portugalii więcej przypadków wymagających hospitalizacji
Zdecydowanie niższa dynamika zachorowań i zgonów na COVID-19 występuje tymczasem w Portugalii. Pomiędzy poniedziałkiem a wtorkiem liczba nowych ofiar śmiertelnych tej choroby wzrosła o pięć, do 1925. Resort zdrowia Portugalii zakomunikował, że podczas minionej doby zanotowano 463 nowe infekcje, a łączna liczba przypadków zakażenia w tym kraju wynosi tym samym 69 663.
Pomimo spadku liczby zgonów i zakażeń portugalskie służby medyczne odnotowały jednak szybko rosnącą liczbę nowych pacjentów, którzy po zachorowaniu na COVID-19 musieli zostać hospitalizowani. Podczas ostatnich 24 godzin do szpitali przyjęto 546 zakażonych koronawirusem, czyli najwięcej od maja.
"Liczby nie pozwalają na obniżenie czujności"
14 osób zmarło ostatniej doby we Włoszech, zanotowano 1392 nowe zakażenia koronawirusem - poinformowało we wtorek Ministerstwo Zdrowia. Liczba dalszych infekcji i zgonów utrzymuje się na stabilnym poziomie. Zanotowano już ponad 300 tys. zakażeń. Liczba testów wykonanych jednego dnia przekroczyła 87 tysięcy. Od początku epidemii zarejestrowano śmierć ponad 35 tysięcy osób. Wyzdrowiało już prawie 220 tysięcy. Według oficjalnych danych obecnie zakażonych jest około 45 tysięcy W szpitalach przebywa ponad 2600 najciężej chorych na COVID-19. W stołecznym regionie Lacjum zanotowano największy od wybuchu epidemii dobowy wzrost nowych zakażeń: 238. Cztery osoby zmarły. - Te liczby nie pozwalają na obniżenie czujności, powtarzamy to od wielu dni - powiedział, komentując te dane szef wydziału do spraw służby zdrowia we władzach regionalnych Alessio D'Amato. W Lombardii testy potwierdziły 182 następne przypadki koronawirusa. Nie żyją dwie kolejne osoby. Infekcje notuje się we wszystkich regionach kraju.
Źródło: PAP