Separatyści pomylili Rosjan
z Ukraińcami? "Zginął dowódca oddziału"
Link skopiowany do schowka.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Źródło: tvn24
"Dzień ciszy" ogłoszony we wtorek przez prezydenta Ukrainy Petra Poroszenkę został przedłużony do środy, ale to nie powstrzymało separatystów i żołnierzy Federacji Rosyjskiej przed kolejnymi atakami na pozycje ukraińskie w Donbasie - poinformował analityk wojskowy Dmytro Tymczuk, podsumowując ostatnią dobę na wschodzie kraju. Tymczasem rosyjska agencja Interfax poinformowała o rozpoczęciu wycofywania artylerii separatystów.
Według Tymczuka oddziały Kijowa, które drugi dzień "milczą", powstrzymując się od ostrzałów w odpowiedzi na działania separatystów, w środę i w nocy ze środy na czwartek zostały ostrzelane wielokrotnie z moździerzy i działek przeciwlotniczych.
Separatyści uderzyli w specnaz?
Separatyści uderzyli m.in. w okolicach Marinki i Awdiejewki. Ukraińscy żołnierze musieli się chować przed ostrzałem przez godzinę.
Tymczasem na północno-wschodnim krańcu kontrolowanego od kwietnia przez Ukraińców lotniska w Doniecku w środę miał się pojawić dobrze uzbrojony oddział rosyjskich komandosów. Grupa licząca prawdopodobnie kilkadziesiąt osób miała zapewne za zadanie zaatakować Ukraińców, ale jej plany - według Tymczuka - zostały pokrzyżowane przez samych separatystów.
Jeden z ich oddziałów miał pomylić Rosjan z Ukraińcami i uderzył. Na Rosjan spadły pociski moździerzowe. Według ukraińskich źródeł zginął dowódca grupy, a w oddziale jest "wielu innych rannych".
W rejonie Nikiszyna połączone oddziały separatystów i wojsk rosyjskich miały z kolei odbić jeden z ukraińskich posterunków, ale siły Kijowa w tym regionie są dobrze przygotowane do obrony i według Tymczuka "bez problemu" poradziły sobie na razie ze wszystkimi atakami wroga.
Ukraiński wywiad donosi też, że w innych regionach Donbasu separatyści - korzystając z "dnia ciszy" - próbowali ewakuować sprzęt wojskowy znajdujący się w pobliżu linii frontu oddzielającej ich od oddziałów Kijowa.
Według Tymczuka nawet jeżeli im się to niekiedy udaje, mają oni później problemy z jego naprawą, bo w Donbasie brakuje choćby mechaników.
Tymczasem rosyjska agencja Interfax, powołując się na wiceszefa parlamentu tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Denysa Puszylina, poinformowała o rozpoczęciu wycofywania artylerii z południowej części okręgu donieckiego zajmowanego przez separatystów. Według niego wycofywane są działa artyleryjskie o kalibrze większym niż 100 milimetrów.
Zapytany o te doniesienia przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko odparł, że w RBNiO "nie ma takich informacji".
W czwartek Łysenko przekazał także, że separatyści kontynuują ostrzał ukraińskich sił; są ranni i zabici - dodał. - Pierwszy i główny warunek rozejmu nie jest spełniony - ostrzał nie został wstrzymany. Zawieszenie broni jest przestrzegane tylko przez stronę ukraińską - wskazał.
W środę Łysenko zapowiedział jednak, że ukraińska armia będzie przestrzegała ogłoszonego dzień wcześniej zawieszenia broni.
- W związku z tym, że (...) widzimy ze strony rebeliantów wielokrotne zmniejszenie prowokacyjnych ostrzałów, zawieszenie broni będzie trwało i mamy nadzieję, że ataki zostaną ograniczone do zera - powiedział rzecznik RBNiO na codziennej konferencji prasowej w Kijowie.
Kryzys na Ukrainie
Źródło: tvn24
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Teraz oglądasz
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów
Teraz oglądasz
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa
Teraz oglądasz
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)
Teraz oglądasz
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej
Teraz oglądasz
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej
Teraz oglądasz
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku
Teraz oglądasz
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku
Teraz oglądasz
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?
Teraz oglądasz
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek
Teraz oglądasz
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?
Teraz oglądasz
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?
Teraz oglądasz
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?
Teraz oglądasz
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?
Teraz oglądasz
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"
Teraz oglądasz
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje
Teraz oglądasz
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski
Teraz oglądasz
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji
Teraz oglądasz
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"
Teraz oglądasz
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"
Teraz oglądasz
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"
Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most
Teraz oglądasz
Kryzys turystyki na Krymie
Teraz oglądasz
Merkel po szczycie unijnym
Teraz oglądasz
"Krym żyje swoim własnym życiem"
Teraz oglądasz
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy
Teraz oglądasz
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty
Teraz oglądasz
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?
Teraz oglądasz
"Ukraina jest w szoku"
Teraz oglądasz
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy
Teraz oglądasz
Ukraina ma nowego premiera
Teraz oglądasz
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie
Teraz oglądasz
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami
Teraz oglądasz
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia
Teraz oglądasz
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę
Teraz oglądasz
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?
Teraz oglądasz
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy