Senat USA zatwierdził Johna Kerry'ego na stanowisku Sekretarza Stanu. Zastąpi on Hillary Clinton, która ustąpiła po czterech latach na tym stanowisku ze względów zdrowotnych. Kandydatura Kerry'ego nie wzbudziła kontrowersji i zyskała poparcie obu partii.
Kandydatura Kerry'ego, senatora ze stanu Massachusetts, została przyjęta przytłaczającą większością głosów 94:3. Nowy sekretarz stanu może być zaprzysiężony już dziś. W najbliższy poniedziałek planowane jest uroczyste powitanie Kerry'ego w Departamencie Stanu.
Pokonany przez Busha juniora
Kilka godzin wcześniej kandydaturę 69-letniego Kerry'ego zaaprobowała jednogłośnie komisja spraw zagranicznych Senatu. Kerry był przez ubiegłe 4 lata przewodniczącym tej komisji. Kerry jest synem dyplomaty i weteranem wojny w Wietnamie. W 2004 r. ubiegał się bez powodzenia z ramienia Partii Demokratycznej o urząd prezydenta USA. Przegrał wówczas z republikaninem George W. Bushem. Podczas pierwszej kadencji prezydenta Obamy pełnił rozmaite misje dyplomatyczne będąc m. in. nieoficjalnym wysłannikiem prezydenta do Afganistanu i Pakistanu.
Idealny następca
Komentatorzy podkreślają, że bezproblemowa akceptacja kandydatury Kerry'ego była oczekiwana oraz, że już od dawna "przymierzał się" do tego stanowiska. Zarówno Demokraci jak i Republikanie podkreślali, że będzie on idealnym następcą Hillary Rodham Clinton. Zaaprobowanie Kerry'ego na stanowisku sekretarza stanu oznacza, że w stanie Massachusetts, który reprezentował w Senacie, będą musiały się odbyć wybory uzupełniające.
Autor: kcz/bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA