Generał Mieczysław Bieniek, były zastępca dowódcy NATO do spraw transformacji, odnosząc się w "Faktach po Faktach" w TVN24 do tego, że w Polsce powstanie stałe dowództwo V Korpusu Armii USA, tłumaczył, że korpus ten ma zdolności do dowodzenia wszystkimi oddziałami amerykańskich wojsk lądowych, które są rozmieszczone na terenie Europy. - To będzie bardzo znaczący element dowódczy i sztabowy - dodał.
W Madrycie trwa szczyt NATO. W deklaracji końcowej po pierwszej sesji przywódcy ocenili, że Rosja jest najważniejszym i bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa sojuszników oraz dla pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim. Postanowiono także o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu oraz o zaproszeniu Szwecji i Finlandii do wstąpienia w jego szeregi.
Jednocześnie prezydent USA Joe Biden przekazał w środę, że w Polsce zostanie ustanowiona stała obecność armii amerykańskiej w postaci dowództwa V Korpusu Armii USA.
Generał Bieniek: to będzie bardzo znaczący element dowódczy i sztabowy
O tym, jak ta decyzja może wpłynąć na bezpieczeństwo Polski i wschodniej flanki NATO, mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Mieczysław Bieniek, były zastępca naczelnego dowódcy NATO do spraw transformacji.
- Stanowisko dowodzenia, w pełni rozwinięte, przygotowane do działań bojowych, V Korpusu liczy około 550 do 600 (osób - red.) personelu oficerskiego, podoficerskiego, ale również generałów, którzy nimi dowodzą - tłumaczył.
Jak dodał, korpus ma zdolności do dowodzenia wszystkimi oddziałami amerykańskich wojsk lądowych, które są rozmieszczone na terenie Europy.
Wyliczał, że korpus ma możliwości między innymi planowana operacji, dowodzenia tymi operacjami, zabezpieczenia ich, wspierania logistycznego. Wskazywał, że ma on "zdolności do prowadzenia działań połączonych, ale i wspólnych". - Korpusowi mogą być podporządkowane w jego rejonie odpowiedzialności również inne wojska. Dlatego też w czasie pokoju - przypuszczam, że będzie on w Poznaniu, bo tam jest już wysunięty element - będzie on planował również ćwiczenia z innymi rodzajami wojsk z innych krajów, a szczególnie z Polski - mówił dalej były zastępca dowódcy NATO do spraw transformacji.
Generał dodał, że "to będzie bardzo znaczący element dowódczy i sztabowy, który ma zdolności dowodzenia oddziałami rozmieszczonymi na terenie Europy, w tym w Polsce".
Dowództwo V Korpusu Armii USA
W czasie zimnej wojny V Korpus Armii USA stacjonował w Niemczech Zachodnich i odpowiadał za obronę newralgicznego odcinka granicy w rejonie miasta Fulda, na najkrótszej drodze z NRD do Zagłębia Ruhry. Jego dowództwo zostało reaktywowane w 2020 roku i mieści w Fort Knox w Kentucky. Wysunięte stanowisko dowodzenia korpusu znajduje się od 2021 roku w Poznaniu. Polski generał dywizji, aktualnie Adam Joks, zajmuje stanowisko zastępcy dowódcy V Korpusu w sztabie w Fort Knox.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24