NATO będzie nadal chronić naszą ludność i przez cały czas bronić każdego centymetra terytorium Sojuszu - oświadczyli liderzy państw NATO we wspólnej deklaracji. Ocenili też, że Rosja "jest najważniejszym i bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa sojuszników oraz dla pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim". Przywódcy nawiązali także do rozszerzenia grona sojuszników o Finlandię i Szwecję i zapowiedzieli, że kolejny szczyt odbędzie się za rok w Wilnie.
Uczestniczy szczytu NATO w Madrycie wydali w środę wspólną 22-punktową deklarację. Odniesiono się w niej do trwającej wojny w Ukrainie i oceniono, że "stoimy przed krytycznym czasem dla naszego bezpieczeństwa oraz międzynarodowego pokoju i stabilności".
"Stoimy razem w jedności i solidarności oraz potwierdzamy trwałą więź transatlantycką między naszymi narodami. NATO jest sojuszem obronnym i nie stanowi zagrożenia dla żadnego państwa. NATO pozostaje fundamentem naszej obrony zbiorowej i podstawowym forum konsultacji i decyzji dotyczących bezpieczeństwa między Sojusznikami. Nasze zaangażowanie w traktat waszyngtoński, w tym art. 5 (mówi o wspólnej obronie - przyp. red.), jest niepodważalne. W tym radykalnie zmienionym środowisku bezpieczeństwa, ten Szczyt stanowi kamień milowy we wzmacnianiu naszego Sojuszu i przyspieszaniu jego adaptacji" - napisano w dokumencie przywódców 30 państw.
Przywódcy NATO: Rosja jest najważniejszym i bezpośrednim zagrożeniem
"W najostrzejszych słowach potępiamy rosyjską agresję na Ukrainę. Poważnie podważa bezpieczeństwo i stabilność międzynarodową. To rażące naruszenie prawa międzynarodowego. Przerażające okrucieństwo Rosji spowodowało ogromne ludzkie cierpienie i masowe przesiedlenia, nieproporcjonalnie dotykające kobiet i dzieci. Rosja ponosi pełną odpowiedzialność za tę humanitarną katastrofę" - ocenili uczestnicy szczytu.
Wskazali również, że Rosja celowo zaostrzyła kryzys żywnościowy i energetyczny, dotykający miliardów ludzi na całym świecie.
"Sojusznicy ściśle współpracują, aby wesprzeć międzynarodowe wysiłki na rzecz umożliwienia eksportu ukraińskiego zboża i złagodzenia światowego kryzysu żywnościowego. Będziemy nadal przeciwstawiać się kłamstwom Rosji i odrzucać jej nieodpowiedzialną retorykę. Rosja musi natychmiast przerwać tę wojnę i wycofać się z Ukrainy. Białoruś musi zakończyć swój współudział w tej wojnie" - wezwali natowscy liderzy.
"Mamy do czynienia z wyraźnymi zagrożeniami ze wszystkich kierunków strategicznych. Federacja Rosyjska jest najważniejszym i bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa sojuszników oraz dla pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim. Terroryzm, we wszystkich swoich formach i przejawach, nadal stanowi bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych społeczeństw oraz międzynarodowej stabilności i dobrobytu" - czytamy dalej.
Jednocześnie zadeklarowano też dalsze wsparcie dla Ukrainy, w tym również w drodze do jej odbudowy po wojnie.
Liderzy krajów NATO o obronie Sojuszu
W jednym z punktów napisano: "wyznaczyliśmy nowy punkt odniesienia dla odstraszania i obrony". "NATO będzie nadal chronić naszą ludność i przez cały czas bronić każdego centymetra terytorium Sojuszu. Będziemy opierać się na naszej nowo wzmocnionej postawie i znacząco wzmacniać odstraszanie i obronę w perspektywie długoterminowej, aby zapewnić bezpieczeństwo i obronę wszystkich sojuszników" - zadeklarowano.
Przekazano również, że "sojusznicy zobowiązali się do rozmieszczenia dodatkowych, solidnych, gotowych do walki sił na wschodniej flance, które w razie potrzeby zostaną przeskalowane z istniejących batalionowych grup bojowych do jednostek wielkości brygady, gdziekolwiek i kiedykolwiek to potrzebne, wspartych przez wiarygodne, szybko dostępne posiłki, uprzednio rozmieszczonym sprzęcie oraz wzmocnionym dowodzeniu".
"Z zadowoleniem przyjmujemy wstępne oferty sojuszników dotyczące nowego modelu sił NATO, który wzmocni i zmodernizuje strukturę sił NATO oraz zasili naszą nową generację planów wojskowych" - napisano w deklaracji.
"Wzmocnimy nasze ćwiczenia obrony zbiorowej, aby przygotować się na intensywne i wielodomenowe operacje oraz zapewnić natychmiastowe wzmocnienie każdego sojusznika. Wszystkie te kroki znacząco wzmocnią odstraszanie i wysuniętą obronę NATO. Pomoże to zapobiec wszelkiej agresji na terytorium NATO poprzez zablokowanie jakiegokolwiek potencjalnego sukcesu przeciwnika w realizacji jego celów" - czytamy dalej.
Nowa koncepcja "dalej określa trzy podstawowe zadania NATO"
W deklaracji poinformowano, że zatwierdzona została nowa koncepcja strategiczna Sojuszu Północnoatlantyckiego, która "opisuje środowisko bezpieczeństwa, przed jakim stoi Sojusz, potwierdza nasze wartości i określa kluczowy cel NATO".
"Dalej określa trzy podstawowe zadania NATO: odstraszanie i obronę, zapobieganie kryzysom i zarządzanie kryzysowe, kooperacyjne bezpieczeństwo. W nadchodzących latach będzie kierować naszą pracą w duchu transatlantyckiej solidarności" - zapowiedziano.
Finlandia i Szwecja
W dokumencie znalazł się także zapis: "mamy do czynienia z zagrożeniami cybernetycznymi, kosmicznymi, hybrydowymi i innymi asymetrycznymi zagrożeniami, a także ze złośliwym wykorzystaniem pojawiających się i przełomowych technologii". "Mamy do czynienia z systemową konkurencją ze strony tych, w tym Chińskiej Republiki Ludowej, którzy rzucają wyzwanie naszym interesom, bezpieczeństwu i wartościom oraz dążą do podważenia ładu międzynarodowego opartego na zasadach. Niestabilność poza naszymi granicami również przyczynia się do nielegalnej migracji i handlu ludźmi" - stwierdzili przywódcy.
Jak zwraca uwagę japońska agencja Kyodo, nowa koncepcja NATO po raz pierwszy odnosi się również do Chin.
"Potwierdzamy nasze zaangażowanie w politykę otwartych drzwi NATO. Dziś postanowiliśmy zaprosić Finlandię i Szwecję do członkostwa w NATO i zgodziliśmy się na podpisanie protokołów akcesyjnych. W każdym przystąpieniu do Sojuszu niezwykle ważne jest, aby uzasadnione obawy wszystkich członków Sojuszu dotyczące bezpieczeństwa zostały odpowiednio uwzględnione. Z zadowoleniem przyjmujemy zawarcie w tym celu trójstronnego memorandum między Turcją, Finlandią i Szwecją" - dodali przywódcy Sojuszu.
W deklaracji poruszono także m.in. kwestię walki ze zmianami klimatu, bezpieczeństwa energetycznego, współpracy z Unią Europejską, inwestycji w obszarze obronności.
Napisano także, iż liderzy doceniają "hojną gościnność udzieloną nam przez Królestwo Hiszpanii, w 40. rocznicę wstąpienia tego państwa do NATO". "Z niecierpliwością czekamy na ponowne spotkanie, w Wilnie w 2023 roku" - oświadczono, wskazując na stolicę Litwy jako miejsce kolejnego spotkania.
Stoltenberg: reakcja na pogarszające się relacje z Rosją
Sekretarz generalny Jens Stoltenberg na konferencji prasowej wskazywał, że przywódcy NATO podjęli historyczną decyzję o zaakceptowaniu wniosków Finlandii i Szwecji w sprawie akcesji. Jego zdaniem dowodzi ona, że "drzwi (NATO - red.) pozostają otwarte". Wyjaśniał, że decyzja o akcesji musi zostać jeszcze ratyfikowana przez poszczególne państwa Sojuszu. Zaznaczył przy tym, że jest "absolutnie pewny", że oba kraje zostaną członkami tego gremium w ciągu kilku miesięcy.
Dodał, że członkowie uzgodnili też, że należy zwiększyć finansowanie Sojuszu.
Stoltenberg mówił również, że przyjęta na szczycie nowa koncepcja strategiczna jest reakcją na pogarszające się relacje z Rosją.
Dodał, że na szczycie postanowiono przeznaczyć kolejny pakiet pomocowy dla Ukrainy, który obejmuje między innymi bezpieczne łącza komunikacyjne, paliwo, ekwipunek medyczny, sprzęt do wykrywania min i "setki systemów antydronowych".
- Ukraińcy walczą o swoją niepodległość, ale też o nasze wartości i nasze bezpieczeństwo. Nasze poparcie dla Ukrainy jest niezachwiane - podkreślił Stoltenberg.
Źródło: PAP, tvn24.pl