Były minister ma być premierem Iraku. Protesty nie ustają

Były minister łączności Iraku Mohammed Allawi został desygnowany w sobotę na premiera przez prezydenta Barhama Saliha - podała państwowa telewizja. Decyzja nie spotkała się na razie z aprobatą uczestników antyrządowych protestów.

66-letni Allawi był ministrem łączności w latach 2006-2007 i 2010-2012 w rządach premiera Nuriego al-Malikiego. Oczekuje się, że parlament podda jego kandydaturę pod głosowanie na następnej sesji, a potem szef rządu będzie miał miesiąc na utworzenie swojego gabinetu, który w parlamencie będzie musiał uzyskać wotum zaufania.

Setki tysięcy Irakijczyków na ulicach

Były premier Adil Abd al-Mahdi podał się do dymisji w listopadzie 2019 roku z powodu antyrządowych protestów, w których setki tysięcy Irakijczyków wyszły na ulice, domagając się usunięcia elit politycznych kraju. - Jestem waszym sługą, obdarzonym przez was zaufaniem, więc nie cofajcie się, dopóki nie dostaniecie tego, czego chcecie - czy to ode mnie, czy od kogoś innego - przekazał Allawi w nagraniu wideo opublikowanym na Twitterze i nadanym przez państwową telewizję.

- Jeśli bloki polityczne spróbują narzucić mi swoich kandydatów (na ministrów - red.), to zrezygnuję - zapowiedział.

"Allawi jest odrzucony"

Wkrótce po ogłoszeniu nominacji protestujący zgromadzeni w Bagdadzie i innych miastach na południu kraju wyszli na ulice, by wyrazić swój sprzeciw. - Allawi jest odrzucony - skandowali na placu Tahrir w Bagdadzie, co można zobaczyć na filmie opublikowanym w mediach społecznościowych.

Dla demonstrantów Allawi, jako były minister w rządzie Malikiego, który obarczany jest winą za utratę Mosulu i innych miast irackich na rzecz tak zwanego Państwa Islamskiego (IS), jest częścią skompromitowanej elity rządzącej - zauważa Reuters.

W masowych protestach w Iraku w wyniku działań sił bezpieczeństwa w ostatnich tygodniach zginęło około 500 osób. Demonstranci domagają się od rządu działań w celu zmniejszenia bezrobocia i przywrócenia podstawowych usług, m.in. służby zdrowia.

Czytaj także: