Całkowitej legalizacji marihuany, w tym ekologicznych upraw konopii indyjskich, domaga się w swoim programie wyborczym holenderska Zielona Lewica (GroenLinks - GL).
Postulaty zawarto w opublikowanym w poniedziałek programie "Prawo do odurzenia".Są to postulaty przed zaplanowanymi na wiosnę przyszłego roku wyborami lokalnymi w Amsterdamie.
Zieloni uważają, że państwo holenderskie powinno wydawać licencje farmom zajmującym się ekologiczną uprawą konopi indyjskich. Farmy takie byłyby oficjalnymi dostawcami marihuany do coffee shopów w Amsterdamie.
Marihuana tolerowana
Posiadanie niewielkich ilości marihuany jest w Holandii od dawna tolerowane, można ją też sprzedawać w coffee shopach. Jednak prawo zdecydowanie zabrania uprawy konopi indyjskich na dużą skalę i jej reklamowania.
Krytycy takiego stanu rzeczy wskazują, że doprowadził on do powstania szarej strefy, w której zainstalowała się przestępczość zorganizowana.
"GroenLinks opowiada się więc za całkowitą legalizacją marihuany" - głosi jeden z rozdziałów programu wyborczego.
Na marihuanie nie koniec
Holenderscy Zieloni, którzy we władzach Amsterdamu mają 7 na 45 radnych, domagają się też zniesienia zakazu sprzedaży grzybów halucynogennych, wprowadzonego w zeszłym roku. Postulują ponadto, by w dyskotekach stworzono gościom możliwość sprawdzenia, czy ich tabletki ecstasy nie są przypadkiem zanieczyszczone przez oszukańczych dealerów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu