Amir Tataloo, gwiazda pop i jeden z najbardziej znanych irańskich artystów, został skazany na śmierć za bluźnierstwo. Jednak jeszcze niedawno Tataloo wspierał irański reżim, występował nawet publicznie z późniejszym ultrakonserwatywnym prezydentem. Co się zmieniło? Być może zbyt mocno zaczął pokazywać, że życie Irańczyków może wyglądać inaczej.
Amir Hossein Maghsoudloo, znany jako Amir Tataloo, został według doniesień medialnych skazany w Iranie na karę śmierci za bluźnierstwo. Wyrok miał zapaść po tym, jak uznano go winnym obrazy Mahometa. W sprawie nie podano jednak szczegółów, najwyższy wymiar kary może więc wydawać się zaskakujący. Kim jest Amir Tataloo i dlaczego został skazany na śmierć?
Amir Tataloo - kto to
Amir Tataloo urodził się w 1987 roku i obecnie jest jednym z najpopularniejszych irańskich artystów, gwiazdą muzyki, łączącą gatunki rap, pop i R&B. Od 2011 roku wydał 21 albumów, był też wykonawcą piosenki, która stała się hymnem Iranu na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w 2014 roku. Popularność zapewnia mu również charakterystyczny wygląd - zakrywające niemal całe ciało tatuaże - oraz prowokacyjne treści w jego piosenkach i postach w mediach społecznościowych.
Według "Guardiana" niektóre z jego utworów muzycznych bywały wcześniej zakazywane przez irańskie ministerstwo kultury z powodu "braku moralności". W Iranie był wielokrotnie krytykowany z wielu powodów, w tym za rzekome "promowanie obrazy i przemocy wobec kobiet" i "zachęcanie nastolatków do angażowania się w relacje seksualne".
Mimo tej krytyki artysta zgromadził wokół siebie rzesze oddanych fanów, nazywanych "Tatalities". To głównie młodzi ludzie, których miliony obserwują go w mediach społecznościowych. Dla "Tatalities" kontrowersyjne teksty piosenek i styl bycia Tataloo są - wbrew oczekiwaniom irańskich władz - kuszące i budzące podziw. Pragnący zachować anonimowość socjolog, cytowany przez Voice of America, sławę artysty tłumaczy właśnie wszechobecnymi ograniczeniami obowiązującymi w Iranie. "Mimo czterech dekad konserwatywnej, religijnej władzy, w kraju tym wyrosło całe pokolenie piosenkarzy takich jak Tataloo, którzy zdobywają popularność, rzucając wyzwanie religijnym i moralnym wartościom" promowanym przez irańskich przywódców, wyjaśnia. Był inspiracją, że życie może wyglądać inaczej.
ZOBACZ TEŻ: W Iranie są "przygotowani na konfrontację lub współpracę" w sprawie programu nuklearnego
Tataloo i polityka
Jeszcze nie tak dawno Tataloo zasłynął jednak z powodu swoich związków z irańską polityką. Choć początkowo w swoich piosenkach oraz mediach społecznościowych krytykował łamanie praw człowieka przez irańskie władze, to później przyjął dużo bardziej konserwatywne stanowisko. W 2015 roku w nagranej przez siebie piosence pt. "Energia Nuklearna" - która jest jednym z jego największych hitów - stanął w obronie irańskiego programu nuklearnego, z którego Teheran zgodził się zrezygnować w zamian za zniesienie sankcji. W utworze, którego premiera miała miejsce dzień przed sfinalizowaniem porozumienia ze światowymi mocarstwami, śpiewa o prawie Iranu do samoobrony, a teledysk nakręcony został na irańskim okręcie w Zatoce Perskiej w towarzystwie żołnierzy marynarki.
Wyraźnie było więc widać zaangażowanie wysokich rangą osób w powstanie teledysku. Jak pisał wtedy "Guardian", nie jest jednak niczym nadzwyczajnym, że irańskie elity starają się w taki sposób zdobyć poparcie wśród młodych osób, niezainteresowanych oglądaniem tradycyjnych reżimowych mediów. Współpraca Tataloo z irańskim reżimem miała swoje apogeum w 2017 roku, gdy artysta publicznie poparł ultrakonserwatywnego Ebrahima Raisiego w wyborach prezydenckich w Iranie i zachęcał swoich fanów do głosowania na niego.
Przeprowadzka do Turcji i areszt
W 2018 roku Tataloo zamieszkał jednak w Stambule. Do Turcji przeprowadził się z powodu - jak tłumaczył - możliwości rozwoju kariery. Po wyjeździe do tego kraju irańskie media dalej pisały o kontrowersjach wokół niego, m.in. o tym, że zablokowano jego konto na Instagramie z powodu mizoginistycznych i pełnych przemocy treści, o zatrzymaniu przez turecką policję za naruszenie przepisów przy ubieganiu się o wizę na podróż do Wielkiej Brytanii, czy o oskarżeniach o obrazę islamskich symboli religijnych.
Był kilkukrotnie zatrzymywany przez policję, m.in. w styczniu 2020 roku w związku z zarzutem o "zachęcanie obywateli, w szczególności młodzieży, do zażywania narkotyków". W grudniu 2023 turecka policja zatrzymała go i na wniosek Teheranu poddała ekstradycji do Iranu. Od tego czasu przebywał w irańskim areszcie.
Kara śmierci dla Tataloo
W zeszłym roku sąd w Teheranie wymierzył artyście kilka wyroków, w tym 10-letni wyrok więzienia za promowanie "prostytucji", a także postawiono mu zarzut szerzenia antyreżimowej propagandy i publikowania "obscenicznych treści".
Gazeta "Etemad" informowała również o pięcioletnim wyroku więzienia za bluźnierstwo, który to po odwołaniu się przez prokuraturę została teraz zamieniona na karę śmierci. Jak wynika z oświadczenia irańskiego systemu sądowniczego, ostateczny wyrok w tej sprawie nie został jednak wydany, a piosenkarz może się jeszcze od niego odwołać.
ZOBACZ TEŻ: Zamach na sędziów Sądu Najwyższego
Źródło: Guardian, Euronews, Voice od America, Hollywood Reporter, The New Arab, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tasnim