Dwóch sędziów irańskiego Sądu Najwyższego zostało zastrzelonych przez uzbrojonego zamachowca - podał w sobotę portal wymiaru sprawiedliwości Mizan Online. Zamach, do którego doszło w siedzibie sądu w Teheranie, jest traktowany przez służby jako akt terroru.
Portal Mizan Online nie podał informacji na temat pobudek zamachowca, który po zaatakowaniu i zastrzeleniu sędziów popełnił samobójstwo. W sprawie wszczęto śledztwo. Służby traktują zamach jako akt terroru.
Sędziowie Ali Razini i Mohamad Moghiseh zajmowali się w ostatnich latach ważnymi sprawami związanymi między innymi z bezpieczeństwem i szpiegostwem - poinformował rzecznik wymiaru sprawiedliwości Asghar Dżahangir.
- W ostatnich latach podjęliśmy znaczące wysiłki, aby zidentyfikować szpiegów i siatki terrorystyczne, co wywołało złość i frustrację naszych wrogów - dodał.
Sędzia objęty sankcjami przez USA
Państwowa telewizja przekazała, że sprawy, którymi zajmowali się zabici sędziowie, były związane z opozycją wspieraną przez USA i Izrael.
Moghiseh miał 68 lat i od ustanowienia w 1979 roku Republiki Islamskiej pracował w systemie sądowniczym Iranu. W 2019 roku został objęty przez USA sankcjami za nadzorowanie "wielu niesprawiedliwych procesów". Z kolei 71-letni Razini, który w trakcie kariery pełnił ważne funkcje w wymiarze sprawiedliwości, był również aktywny politycznie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters