Prezydent Francji Emmanuel Macron rozważa kolejną podróż do Waszyngtonu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem. Chce spotkać się z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem - podała rzeczniczka rządu Sophie Primas w środę.
Primas rozmawiała z reporterami po cotygodniowym posiedzeniu francuskiego gabinetu. Poinformowała, że prezydent Francji Emmanuel Macron rozważa ponowną podróż do USA, aby spotkać się z prezydentem Donaldem Trumpem. Macron chciałby udać się do Waszyngtonu wspólnie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem.
Spotkania z Macronem i Zełenskim
Macron spotkał się z Trumpem w Waszyngtonie pod koniec lutego. Rozmowa koncentrowała się wokół sytuacji w Ukrainie.
OGLĄDAJ W TVN24 GO: Plan dla Ukrainy. Trump i Macron: czas właściwy, a być może jedyny
W piątek odbyło się spotkanie Trumpa z prezydentem Ukrainy Zełenskim w Białym Domu. Rozmowa w Gabinecie Owalnym początkowo przebiegała w stosunkowo dobrej atmosferze, ale zakończyła się bezprecedensową kłótnią, w czasie której Trump i wiceprezydent J.D. Vance podniesionym głosem rugali Zełenskiego, oskarżając go o brak wdzięczności i szacunku dla USA.
Zełenski opuścił wówczas Biały Dom i nie doszło do podpisania umowy o minerałach.
W poniedziałek przedstawiciel Białego Domu przekazał amerykańskim mediom, że Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy. "Prezydent (USA Donald Trump - red.) wyraźnie zaznaczył, że jego priorytetem jest pokój. Oczekujemy, że nasi partnerzy również będą zaangażowani w realizację tego celu. Wstrzymujemy i poddajemy przeglądowi naszą pomoc, aby upewnić się, że rzeczywiście przyczynia się ona do znalezienia rozwiązania" - poinformował urzędnik, prosząc o zachowanie anonimowości.
We wtorek Trump wygłosił przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Trwało ponad półtorej godziny, wojnie w Ukrainie Trump poświęcił niespełna cztery minuty. Trump mówił, że dostał "ważny list" od Zełenskiego. Zacytował fragment, w którym ukraiński przywódca zadeklarował gotowość, "by jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć osiągnięcie trwałego pokoju" oraz podpisania z USA umowy o minerałach. Amerykański prezydent dodał następnie: - Doceniam ten list. Dostałem go przed chwilą. Jednocześnie prowadziliśmy poważne rozmowy z Rosją i otrzymaliśmy silne sygnały, że są gotowi na pokój.
Trump cytował słowa, które ukraiński przywódca opublikował w mediach społecznościowych. Zdaniem służb prasowych prezydenta Ukrainy nie był to osobny list.
Źródło: Reuters, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: LUDOVIC MARIN / POOL/PAP/EPA